Odsłon: 458

    Codzienna praca lekarza niewolnika: to życie w stresie, pośpiech na granicy śmierci z pragnieniem wypoczynku oraz zespół przewlekłego przemęczenia. Z tego powodu umiera wielu lekarzy na jakieś choroby.

    Dzisiaj, gdy to edytuję (20 marca 2019 w dniu św. Józefa) jest „elegancja-Francja”, numerki, lekarz z odpowiednią ilością chorych, a u mnie wyrywali futrynę. Nigdy nie otrzymałem żadnego dyplomu (nie znoszę odznaczeń), a 4 miesiące przed emeryturą (od 2 stycznia 2009 r.) Nierząd Lekarski zaocznie stwierdził u mnie chorobę psychiczną (psychuszka).

   Liczono, że popełnię samobójstwo lub zejdę z tego świata dając im ulgę. Produkują tam blaszki o typie: "zasłużony dla"... z promowaniem tych, którzy wyznają ruską zasadę, przede wszystkim szkodzić. W tym czasie "samych swoich" chronią (dr. G. otrzymał poręczenie "izbowe", a zostawił wacik w sercu operowanego).

    Nie chcą się przyznać do oszybki (lapsusu). Umierają i mają piękne pogrzeby katolickie trafiając później do izby pamięci w Izbie Lekarskiej. Ohyda spustoszenia...

    Wróćmy do młócki w przychodni, gdzie zawsze przychodzę godzinę wcześniej. Dzisiaj szło sprawnie („krótkie sprawy”) z ostatnią parą: 81-latka z 75-letnią żoną. 

   Na dyżurze w pogotowiu od 15.00 wróciła poranna tęsknota za Panem Jezusem, łzy zalały oczy, bo do tego doszło rozstanie z żoną. Przy próbie snu zerwano mnie do 55-latka z pląsawicą. Przy nim była płacząca żona: nie chce brać leków i „pomógł” przy rozebraniu drewnianej boazerii. Wezwano też do staruszka. 

   Wreszcie padłem w państwowe łóżko, ale po przytuleniu się do poduszki zostałem wysłany na daleki wyjazd: Panie Jezu! zmiłuj się nade mną! Położyłem się na noszach karetki i tak dotarłem do biednej chatki z gasnącą chorą (niewydolność nerek).

   Tam zaleciłem Sakrament Namaszczenia Chorych, bo tacy boją się księdza, a to wielka łaska Boga naszego. Podałem zastrzyk i zostawiłem skierowanie do szpitala ze zleceniem na transport. Wróciliśmy o północy...do rana był spokój.

                                                                                                                                       APeeL