Odsłon: 612

    Z mojego doświadczenia lekarza, a zarazem zawołanego przez Boga wynika, że tylko garstka ludzi zna prawdziwy cel naszego życia. Zapytani wymieniają przeważnie, że jest to zdrowie i dlatego chodzą z kijkami, jeżdżą na rowerach, gimnastykują się i dręczą dietami. To nic złego, ale wszystko jest tylko dodane.

     Niektórzy, marnieją w oczach i mimo moich zaproszeń, a nawet oferty podwiezienia do kościoła tkwią w marazmie duchowym. „Przebieg” oznacza 40 lat, a zważ, że nie czujemy starości z powodu tego, że posiadamy wiecznie młodą duszę! To zarazem jest wielka pułapka...

    Tutaj zacytuję zdania z przekazu nr 740 do Żywego Płomienia (Jelonki, 25 luty 2017r.); <<Nie stawiajcie w swoim życiu nikogo ani niczego na miejscu Boga, bo to jest złe w Moich Oczach. /../ Każdy ciężki grzech, każde upodobanie w grzechu ciężkim i lekkim, zamyka drzwi działania Łaski Bożej>>.

    Wyjątkowo ktoś wspomni o zbawieniu. Podczas przyjęcia na oddział chirurgiczny spotkałem kolegę, który zainteresował się tym, co mówię...nawet przyszedł do mnie i zapytał o cel naszego życia. Nie wierzył w moją łaskę i był zdziwiony odpowiedzią, że jest to  z b a w i e n i e.

   Wróćmy do dzisiejszej intencji, która nie obejmuje chorych, ale ludzi zużytych, posuniętych w latach lub wypracowanych. Pan Bóg wszystko pokazuje na otaczającej nas rzeczywistości. Tego nie może ujrzeć zakochany we władzy, w mocy rakiet, pragnący posiadania i podziwu.

    Jeżeli odrzucasz posiadanie duszy, a masz rozum i nic nie robisz w sprawie jej uświęcenia  to prosisz się o śmierć wieczną (Gessler, Senyszyn, Hartman, Doda, itd.). Może Cię uratować ostanie zawołanie: „Boże przebacz”, a twoja dusza zostanie wyrwana z łap demonów. 

    Wówczas dowiesz się Prawdy i będziesz czekał na powrót do Domu Ojca, a to będzie zależało od modlitw żyjącej garstki wiernych, wiedz zarazem, że zdrowe babcie modlą się o swoje zdrowie.

    Pani Magdo! Bardzo proszę, aby porzuciła Pani gotowanie, bo dusza na ziemi odżywia się Eucharystią, a w Domu Ojca nie ma kuchni, zmywania garów i brania leków na gazy (wszechobecny czosnek).

     Szatan ma nieskończony repertuar naszego uszczęśliwiania, ale bez Boga:

1. Hitler szedł w kierunku czystości rasy

2. Bolszewicy dążyli do czczenia kultu przywódcy i Partii z wszechobecnym donoszeniem. Teraz jest to bezbożny Związek Republik Europejskich z preferowaniem „spółkujących inaczej” (ohydy spustoszenia w Ochach Boga).

3. W islamie mieszają rasy, każdy musi wierzyć (zabrana wolna wola)...

4. Nawet nie wspominam o kimolach chcących zniszczyć wymyślonych wrogów z ludobójstwem rodaków (głód i represje).

5. Natomiast św. Jehowy czekają na ziemski raj dla 144 tys. "wybranych" przez siebie...

    Pan Bóg dał nam dwa dary: jest to wolna wola oraz czas. Wolna wola była i jest zabierana w w/w systemach (danych jako przykłady), a wielkość czasu jest tajemnicą.

   Wczoraj żonie wysiadł komputer...po mojej prośbie do św. Józefa doszedłem, że rozładował się akumulator z powodu rozszczelnionego przewodu. Znajomi prosili mnie o poradę w zespole bolesnego barku oraz obrzękach limfatycznych (obaj wypracowani na budowach), spotkałem też zniszczonych przez alkohol, babcię z balkonikiem, a drugą prowadzoną po schodach do kościoła. Tak też jest z naszymi samochodami (moim będę jeździł dotąd aż odpadną koła).

   Ja zostałem zawołany i mam Cię zaprosić do wejścia na drogę świętości. Podziękujesz mi, gdy spotkamy się na niebieskich pastwiskach. Zarazem przestrzegam, bo na takich z wielką mocą napada Szatan...

    W tej intencji ofiarowałem ten dzień życia, Mszę św. z Eucharystią oraz nabożeństwo do Serca Pana Jezusa. Dodam jeszcze, że Apokalipsa już trwa…

                                                                                                                               APeeL