Odsłon: 713

 

Motto; „Nadszedł czas gniewu”...

    Prof. Jan Hartman na swoim blogu Loose Blues Zapiski nieodpowiedzialne (Polityka.pl) właśnie dzisiaj dał wpis; Zdrady stanu nie wybaczymy! Czas na opozycję totalną! 

 

   Zastanawiam się jak Pan Profesor dochodzi do uporczywego chwalenia nieudaczników i wrogów mojej ojczyzny, a nawet nawołuje do wojny między demokratycznie wybraną władzą, a ulicą i zagranicą. W tym są Parady Grzeszności, a teraz obrona mafii w sądach i samorządach. Przecież poseł PO Stefan Niesiołowski powiedział z trybuny sejmowej; "jak PiS dojdzie do władzy to będzie robił, co zechce"...

 

    Nie chciał Pan Profesor wystartować na prezydenta RP, a teraz  czepia się starego polityka, który idzie „na rympał” ze swoim reżimem. Dalej trwa obrażająca legalną władzę kabaretowa wyliczanka...z oczywistą diagnozą, że mamy nacjonalistyczno-klerykalną dyktaturę. To jest jasne, że organizowane na siłę i słabnące protesty uliczne nic nie dadzą.

 

  „To nie są partnerzy - to wrogowie demokracji i wolnego narodu. Ludzie opętani pychą, żądzą władzy i pieniądza, nieznający żadnych wyższych uczuć oprócz poczucia wyższości.” Dalej trwały bezcenne rady...wśród których jedna jest na miarę nagrody Nobla, że „Przyzwoici ludzie i politycy nie mogą już pokazywać się w towarzystwie księży”.

    Ja zrobiłbym to inaczej. Wystarczyło zmienić nazwę PiS na PZPR (nazwa tajna, do rozszyfrowania), powołać sekretarzy w powiatach i wydawać dyspozycje. Proste, tanie i skuteczne! Nie potrzebna byłaby wojenka zakończona paraliżem Państwa z władzą opozycji totalnej z Grzechem Schetyną na czele tego pochodu...

    Nie znałem dzisiejszej intencji modlitewnej, ale wyklarowała się podczas pragnienia wołania do naszego Boga Ojca. Przez 1.5 godziny współcierpiałem z Panem Jezusem - za nawołujących do wojny domowej - ofiarowując zarazem za te osoby poranną Mszę św. z Eucharystią…

                                                                                                                          APeeL

 

Zdrady stanu nie wybaczymy! Czas na opozycję totalną! 

Oto mój komentarz...

   Przykre jest to, że przed Bożym Narodzeniem nasiliło się działanie blokowych „pałkowników”...

Kormoran apeluje do wiernych Bogu Objawionemu; „Naprawdę możecie wierzyć, świętować i czcić swojego boga bez pośredników. Nie jesteście tępym motłochem, umiecie czytać i samodzielnie myśleć.”

   Jako wiedzący, że wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim muszę stwierdzić, że do otrzymania Eucharystii (Cudu Ostatniego) wymagany jest namaszczony kapłan...skalany, nie kala posługi. Piękny, ale przebrany poda mi opłatek wigilijny zamiast duchowego Ciała Pana Jezusa.

    Co wiesz na ten temat jako fałszywy nauczycielu? Odpowiedź jest w następnym komentarzu, gdzie stwierdza, że „PiSowskiego zamachu na sądy jako katolicki fundamentalista”. Bronisz mafię twoja sprawa, ja tak samo jak Pan Profesor jestem bezpartyjny...

   W następnym wpisie żąda równości dla wszystkich religii, a wcześniej wepchnął mnie do ciemnego kąta i pałował. Tę równość mają wyrazić symbole wszystkich wiar w sądach. Czy tam będzie też sierp i młot?

MajsterKlepka szydzi z mojej modlitwy...wiele razy wołałem także za ciebie (wejdź; www.wola-boga-ojca.pl chronologicznie (wpisz w okienku 1000) i szukaj moich wołań dotyczących twoich grzechów. Za ofiary ludobójstwa w b. Jugosławii przez lata pościłem całkowicie w środy i piątki, a bardzo ciężko pracowałem w przychodni i na dyżurach w pogotowiu (kawa, woda, kanapki na dyżurze oddawałem)...

    Przypominam, że każdy z nas ma nieśmiertelną duszę, która wyleci z niego po śmierci ciała, a jest to pokazane na larwie i motylu. Gdzie polecisz wówczas bratku, jeden z drugim, bo są tylko trzy możliwości;

Raj, którego już tutaj pragnienie nasza dusza

Czyściec (nie uznawany przez prawosławnych)

i Czeluści z wiecznie żywymi, ale czarnymi duszami Lenina i Stalina.

    Każdy z nas ma tylko dwie własności; czas (jaki?) i wolną wolę! Wybieraj...