Odsłon: 671

 Jeden jest Bóg, który się objawił (Jahwe - „Jam Jest”)...

   Wrócę jeszcze do śmierci, bo jest to kres naszego zesłania z pobytem w Obozie Ziemia, gdzie szefem jest Antychryst. Zesłani zostaliśmy tutaj przez miłującego nas Boga Ojca, który czeka na nasz powrót z płaczem i otwartymi ramionami.

   Na ten czas wzrok zatrzymała książka, którą otrzymałem od naszego Deus Abba (ktoś zostawił w kościele); „Oczami Jezusa” C.A. Amesa. Teraz otworzona na „chybił/trafił” zawierała słowa Pana (str. 186), że śmierć dla wierzących jest radością (przejściem do Nieba), a dla niewierzących smutkiem i strachem przed „zakopaniem”.

    Nagle napłynęło zaproszenie do odwiedzenia Pana Jezusa leżącego w grobie, którym obecnie jest miejsce przed Ołtarzem Św. otoczonym kwiatami. Ruszając spod garażu poznałem intencję tego dnia, a w pustym kościele zaskoczyła mnie pięknie podświetlona Monstrancja.

   Ten Cud Ostatni zrodził się podczas Ostatniej Wieczerzy, a Szatan chce skasować Stałą Ofiarę...co właśnie realizuje. Jest to Ciało Duchowe Pana Jezusa, które łączy się z naszymi duszami (w Eucharystii). Śmierć dla takich nic nie oznacza. Bardzo często chce się „umrzeć” - po zjednaniu z Panem Jezusem Eucharystycznym - czyli wrócić do Boga Ojca.

   Podczas adoracji zacząłem moją modlitwę i skończyłem chodząc wokół kościoła, gdzie doznałem wstrząsu z powodu około dziesięciu krzyży z figurami Zbawiciela porzuconymi pod parkanem (w tym miejscu kiedyś był cmentarz).

    W czasie mojego wołania do Boga Ojca w błyskach przepływały całe formacje tych, którzy porzucili Zbawiciela;

1. Ludzie przygotowujący się do świąt, a w programie „Faktu” Magda Gessler - jako królowa na złotym tronie - radziła, co ma być na świątecznym stole (jajka, biała kiełbasa, mazurek i baba drożdżowa). To jest Wielkanoc, święto Kościoła Katolickiego, a nie kult bogini obżarstwa (Urgathoa)...

2. TVN, szwabsko – kacapska szczekaczka pełna zatroskania pochyliła się nad pustymi świątyniami. Nigdy tego nie czynili, a jeszcze niedawno wielokrotnie pokazywano bluźnierczą procesję Eucharystyczną z „boską waginą”. Zielone światło miały u nich także obsceniczne Parady Grzeszności „spółkujących inaczej”...

  Lubowano się też w zapraszaniu wszelkiej maści wrogów naszej wiary (Obirków). To zaprogramowany faryzeizm i bezbożność w koronkach. Jeżeli ja to widzę, to Bóg Ojciec na pewno.

3. Pragnący oddzielenia Kościoła od Państwa Niedługo złotousty o. Biedroń nie będzie miał tego kłopotu, bo zostanie wprowadzone islamskie  państwo wyznaniowe. 

4. Anty krzyżowcy wszelkiej maści od bluźnierców (buraków) poprzez dworaków ogłupionych przez lisów rozdających władzę (tak jest w samorządzie lekarskim z zawodowymi prezesami w otoczeniu bezpieki) aż do islamistów. U nich Pan Jezus, Syn Boży to prorok mniejszy od Mahometa. 

5. Całe połacie kuli ziemskiej to jałowo duchowa ziemia (Chiny, Sowiety, USA ), a teraz dołączyła do nich UE. W tej grupie jest islam (system rządowo-religijny) oraz państwa z władcami o statusie bożków (np. klan Kimów)...

6. Św. Jehowy u których Pan Jezus jest zwykłym człowiekiem…

7. Masoneria z podobnymi formacjami podsuniętymi przez Lucypera (Księcia Ciemności).

8. Naród wybrany, który dalej tkwi w oczekiwaniu na mesjasza i pokłada nadzieję w sile militarnej. Na darmo poszły wszystkie cuda Boga Ojca...w tym przejście przez Morze Czerwone.

    Całe wieczorne nabożeństwo z Eucharystią ofiarowałem w intencji tego dnia. Po zjednaniu z Panem Jezusem pokój i słodycz zalały serce i duszę...wprost nie chciało się wstać z kolan.

                                                                                                                                 APeeL