Odsłon: 556

Effatha, to znaczy: Otwórz się! - Mk 7,31-37 to znaczy: Otwórz się! - Mk 7,31-37

   Tuż po północy. w starym komputerze pojawiło się zalecenie; aktualizuj i uruchom ponownie. Aktualizacja przebiegła normalnie, ale „ponowne uruchomienie” nie wychodziło. Zacząłem szukać pomocy, ale porady internetowe zjeżyły mi resztkę włosów na głowie.

    Po zawołaniu do św. Józefa komputer wyłączyłem awaryjnie (trzymaj przycisk włącznika aż piknie). Po kwadransie wszystko działało prawidłowo. Po 3 godzinach snu z radością pojechałem na Mszę św. o 6.30, a w podziękowaniu postanowiłem być też na Mszy św. wieczornej. Czułem, że to zdarzenie ma odpowiednik duchowy, co potwierdził - odczyt tej intencji - na wieczornym spacerze modlitewnym.

    Jakby na ten czas Bóg Ojciec posłał proroka Ezechiela do Jerozolimy, aby wskazał na czynione tam obrzydliwości. Bóg Ojciec mówił o Swojej Miłości do tego miasta, które przypominało zaniedbane niemowlę wyrzucono na puste pole.

    Wówczas Pan rzekł; „Żyj i rośnij!” i wszedł w przymierze z tym miastem, ale Jerozolima zaufała swojej piękności i sławie na to, by uprawiać nierząd. W drugim przekazie przez proroka będzie mowa o przebaczeniu i ponownym przymierzu, ale już wiecznym.

   Wrócę na Mszę św. wieczorną, którą ofiarowałem Bogu Ojcu przy okazji dziękując za moje małżeństwo. Podczas odmawiania modlitwy będą napływały obrazy objętych intencją;

1. Naród wybrany, bracia islamiści oraz 90% niewiernych z różnego powodu...w tym wyznawcy wiar wymyślonych.

2. Trafię na stronę www.racjonalista.pl Oni reprezentują mądrość ludzką czyli „głupstwo” u Boga. Przecież Pan Jezus dziękował swojemu Bogu Ojca, że zakrył cud stworzenia wszystkiego przed mądrymi.

   We wprowadzeniu piszą; <<Działamy na rzecz rozpowszechniania naukowego poglądu na rzeczywistość. Sprzeciwiamy się zabobonom, pseudonauce, religiom i wszystkim innym manipulacjom. Naszymi naturalnymi odbiorcami są osoby  sceptyczne wobec zjawisk nadprzyrodzonych i wszelkich religii, jako formy opisu realnej rzeczywistości. Ceniące ponadto dokonania nauki, postęp ewolucyjny, kulturowy i cywilizacyjny>>

   Dalej chwalą siebie, że są tolerancyjni obyczajowo i światopoglądowo, a nad tym czuwa Fundacja Nowe Oświecenie. W tym czasie wyśmiewa się Watykan...

   Napisałem do nich; „Na Portalu jest mój wątek; Instruktaż odczytywania Woli Boga Ojca, który złodziej Tomasz Fiedorek ogłosił siebie autorem. Nie podano najmniejszej informacji i "dyskutowano" w sposób chamski, szydząc z mojej łaski wiary.

   Jeżeli ktoś wpisze w wyszukiwarce (tam też macie znajomości); Instruktaż odczytywania Woli Boga Ojca...to otwiera się wasza strona. Pod nią są obrazy sugerujące, że treść jest wasza, a dopiero dalej moja strona internetowa. Dlaczego pozwala na to red. naczelny Mariusz Agnosiewicz oraz Jacek Tabisz? List piszę, ponieważ chcę sprawę zgłosić policji"...

3. Małpujących naszą wiarę z Szymonem Niemcem, który ogłosił siebie księdzem, a nawet biskupem. Nawet nie wie, że na czole ma znamię Bestii (666 lub odwrócony krzyż). Nazywa siebie księdzem i biskupem, ale przede wszystkim jest człowiekiem. Przypomniał się prezio Olek, „magister”. 

   W tym czasie jest zatroskany o „spółkujących inaczej”, którzy poczuli się „wykluczeni z życia religijnego, nie mają możliwości dążenia do Boga i zbawienia”, a on chce dać im taką możliwość. Stąd piękna nazw jego zjednoczonego ekumenicznego „kościoła katolickiego”.

   Andrzej Leja z „Gazety warszawskiej” podał go do sądu. Gość nawet nie pomyślał o oddaniu życia za swój „kościół”, ale szybko zwinął cały majdan.

4. Masoneria czyli zatrute źródło...kłania się prof. Jan Hartman z rasą panów, która pragnie władzy nad światem. Ich wzorem jest żyd i mason 31. stopnia wtajemniczenia Włodzimierz Lenin (Ulianowicz), który 5 lat przed wybuchem rewolucji: zabijajcie, rabujcie, siejcie terror i panikę. Trochę z tego zostało (Czeczenia, Gruzja, Ukraina)...

5. Ekumeniści od rozmywania Prawdy. Wszystkie religie są prawdziwe, bo „każdy w coś wierzy”. Oni zarazem wierzą, że są obrońcami uciskanych, ale garstka podnosi głos w sprawie jedynie prawdziwej wiary katolickiej.

6. Reformatorzy wszelkiej maści, bardzo groźni jak Szymon Hołownia, który chce oddzielenia Państwa od Kościoła Świętego (nie ma takiej jedności). Niedługo zapozna się z systemem państwowo - religijnym (islamem), a bliżej mamy jedność prawosławia z Putinem (widziałem jak trzymał zapaloną świeczkę w cerkwi )…

7. Zwolennicy cywilizacji śmierci; Joanna Senyszyn, Jan Hartman, Jerzy Urban oraz Richard Dawkins od „Boga urojonego”. To wierchuszka głupich wrogów Boga Ojca, Stworzyciela Wszechrzeczy. Nie interesuje mnie ich denny ateizm, ale to, że jako bezbożnicy są plugawymi wrogami, którzy słowem zabijają dusze ludzkie. Hołubią ich szatańskie mass media...

    W intencji takich sióstr i braci ofiarowałem ten dzień mojego życia, dwie Msze św. z Eucharystią oraz wołanie do Boga Ojca w mojej modlitwie...

                                                                                                                           APeeL

 

 

   Oto kilka cytatów wroga Prawdy Richarda Dawkinsa z książki „Bóg urojony”, którą wyrzuciłem na śmietnik, bo przyciągała demony. Facet jest opętany intelektualnie, a przy tym stał się wzorem wrogości do Boga...od Szatana.

Szydzi z Sakramentu Chrztu Św.; „tylko w religijnym umyśle narodzić się może koncepcja, że kilka kropel wody i parę słów zaklęcia mogą totalnie odmienić życie dziecka (…)”.

Podważa istnienie Deus Abba: „potrzebujemy Boga, by postępować moralnie, nie czyni to oczywiście istnienia Boga bardziej prawdopodobnym (…).

Neguje jedynie prawdziwą wiarę katolicką (Eucharystia) w sensie „każdy w coś wierzy, a tu; „Nie wolno zrównywać wszystkich religii (…)”.

Obraża Boga Ojca; „z moralnego punktu widzenia Jezus stoi o niebo wyżej niż ten okrutny starotestamentowy potwór”.

Głupio tłumaczy swój ateizm jako wiarę w bożka...równa przy tym wiarę Objawioną z podsuniętymi przez Szatana w „Złotego Cielca” lub „Latającego Potwora Spaghetti”.

Pragnie dowodów jak Bertrand Russell, którego zapytano, co zrobi, gdy po śmierci stanie przed obliczem Pana, jak wytłumaczy, dlaczego w niego nie wierzył.

Wyśmiewa cud ocalenie Jana Pawła II podczas zamachu w 1981 r. w Rzymie, a jest jasne, że to była interwencja Matki Bożej Fatimskiej. Papież wskazał, że; „jedna ręka trzymała pistolet, a inna prowadziła kulę”. Ten szyderczo pyta dlaczego kula trafiła? Nawet wyśmiewa chirurgom, że; „zapewne matczyna dłoń kierowała również ich skalpelami”. Nie wie głupek duchowy, że na dyżurze (w różnych klinikach) byli najlepsi chirurdzy.  

Zakłada głupio, że moja wiara jest wiarą rodziców. Tak jest w islamie (przymus, zabranie wolnej woli) i u bolszewików (patrz; klan Kimów w KRL-D). 

Wyśmiewa Stwórcę i wyznawców naszej wiary, bo "jest sobie pewien niewidzialny człowiek - gdzieś tam w niebie - który pilnie baczy na wszystko (…) ma specjalną listę, na których jest wypisanych dziesięć rzeczy” (Dekalog), których on nie chce, żebyś robił”...

Chwali życie dla życianeguje posiadanie duszynie widzi zarazem cudu stworzenia wszystkiego, bo; „Ateizm (…) to afirmacja życia i podziw dla jego wspaniałości, nie ma w nim miejsca na łudzenie się, myślenie życzeniowe i płaczliwe rozczulanie się nad sobą.