Odsłon: 606

„Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Ef 5,20).

   Powiem Ci, że dzisiaj zostanę szczególnie zadziwiony, ale zapisu tej intencji dokonam dopiero następnego dnia...tuż po wstaniu, po śnie od 19.00-11.00! Sam zobacz, bo chciałem Bogu Ojcu podziękować; Niech Cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni nad tobą Swoje Oblicze i obdarzy pokojem". To słowa nieznacznie zmienione przeze mnie (Lb 6,24-26).

   W sobotę chciałem uczynić to z serca dodatkowo, z serca mechanikom za reperację samochodu, którym jeżdżę do kościoła. Nie lubię, gdy w czasie modlitwy, której nie mogę odmawiać w domu, a tu trzeba się wzajemnie kłaniać. 

   Zakład był już zamknięty, ale w serce zalała wdzięczność Bogu. Uszkodzenie samochodu przez oberwanie chmury sprawiło radość (mimo kosztów) i skierowało moje serce ku Sercu Ojca. Na końcu wg psalmisty w Ps 116a[114] uchroni naszą duszę od śmierci, będziemy chodzić w Jego obecności „w krainie żyjących”.

   Tego nie można przekazać żadnym językiem...dobrze, że uczucie zakochanego w Bogu mogę rozgłosić na cały świat, a nie wiedziałem, że to marznie spełni się poprzez Internet. Człowiek normalny nie ujrzy tego obdarowania...nawet będzie zadowolony z siebie.

   Na ten temat mówił w 2017 r. - mający podobną do mnie łaskę - charyzmatyk z Ugandy, o. John Bashobora (na stadionie). Aż chce się płakać ze szczęścia, bo nasz Tata powołuje kogo chce. "Kiedy nasze uwielbienie idzie w górę, zstępuje uzdrowienie, przychodzi nadprzyrodzona moc Ducha Świętego"…

- Czy ty byłeś zakochany? Czy nie chciałeś wówczas podzielić się swoją radością z kimś bliskim?

   Moja radość jest tysiąckrotna! Pierwsza miłość przychodzi niespodziewanie (cierpienie), a ostatnia jest podobna, ale nigdy się nie kończy i sprawia radość na wieki!

    Łatwo to zrozumiesz na przykładzie. Na dyskotece w kącie sali siedzi brzydka dziewczyna, ale ona jest bardzo atrakcyjna jako człowiek. Ty piękny idziesz do niej i tańczysz z nią...podobnie jak z innymi. Nie z litości, nie dla własnej chwały, że „obtańcowujesz brzydkie”, ale robisz to autentycznie z czystej przyjaźni.

    Nagle stwierdzasz, że ta dziewczyna b. dobrze tańczy, jest miła i mądra. Chodzi o to, że głównym celem dyskoteki jest zabawa. Ty masz dar - urodę, który rozdzielasz innym (jako nie twój). Jest to proste i trudne!

   Łatwiej to pojmiesz, gdy zostaniesz szefem dyskoteki - wówczas będziesz cieszył się z takich tancerzy. Jeszcze łatwiej pojmiesz to, gdy będziesz ojcem tej dziewczyny...dalej Ojcem wszystkich dziewczyn, a w końcu Ojcem nas wszystkich!

   Dzisiaj ujrzałem ciąg zdarzeń ukazujących działanie Opatrzności Bożej. Ludzie myślą, że nasz Tata pomaga tylko w w ciężkich chorobach oraz zagrożeniu życia. Jeżeli jesteś ojcem maluszka lub podrostka to wiesz, że cały czas martwisz się i czuwasz, aby nie zrobili sobie krzywdy...tak będzie już do twojej śmierci. Jak nie masz dzieci to nic o tym nie wiesz. Często bezdzietna "paniusia-psicholog" naczyta się i radzi...

   Garstka ufnych Bogu Ojcu wierzy, że jest bezpieczna w Jego Ramionach niezależnie od niebezpieczeństwa. Ponadto On przejmie na Siebie nasze troski...szczególnie duszom oddanym. Nie jest to handel partyjny z trwającym nadal z czasów bezpieki; „pomożecie...pomożemy”, ale wzajemna miłość.

   W intencji tego dnia ofiarowałem Mszę św. i Eucharystię, ale nie pasowała dzisiaj moja modlitwa dotycząca Bolesnej Męki Pana Jezusa…

                                                                                                                    APeeL

 

Aktualnie opracowane...

06.01.2006(pt) ZA OBDAROWANYCH PRZEZ BOGA

Objawienie Pańskie (Trzech Króli)...

   To jest jedno z pierwszych uroczystości, które uświęcił Kościół katolicki. Objawienie Pańskie czyli Epifania jest objawieniem się Boga Żywego w osobie Syna, który przyjął ludzkie ciało. To zjawienia się Boga na ziemi w tajemnicy wcielenia.

   Pokłon Mędrców ze Wschodu opisuje w Ewangelii św. Mateusz (Mt 2, 1-12). Wg mnie jest to jedna z pięknych tajemnic Boga Ojca, którego powitali prowadzeni przez gwiazdę. Niewierzący wskażą na bajkę, a ja na to odpowiem, że całe dzieło stworzenia jest bajeczne w sensie bezmiaru cudów. Normalny człowiek tego nie zauważy i niech nie zabiera głosu.

   Mędrców ze Wschodu przyprowadziła cudowna gwiazda. Stanęła nad miejscem, w którym mieszkała Święta Rodzina: “Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę”. Te dary przydadzą się podczas ucieczki św. Rodziny do Egiptu. Tyle dla przypomnienia faktów.

   Na Mszy św. miałem radość z uzyskania czystości. Eucharystia pękła na pół, a to oznaczało czekające mnie cierpienie. Pierwszy pacjent miał na imię Józef, co oznacza „niech Bóg da, pomnoży”. Nie przyjąłem od niego daru. Później przybyła Teodora („Bóg, dar”). Wreszcie padnę po 9 godzinach przyjęć w przychodni. Nie mam własnych chorych, przychodzi do mnie kto chce, a także - pacjenci z nieczynnych aktualnie - okolicznych Oś. Zdrowia. To normalne niewolnictwo...

    Jakby na znak widzi to chłopak ze znamieniem szatana. Mówię mu o tym, a zza okna rozległ się krzyk i wybiegł personel pogotowia. Czy ktoś przywieziony samochodem umiera? Serce zalał niepokój, ale po pewnym czasie pielęgniarka wyniesie noworodka. Sam zobacz tzw. "duchowość zdarzeń".

    Kilka razy płakałem ukradkiem w gabinecie lekarskim podczas różnych melodii płynących z radia. Moje serce było wówczas przy Sercu Marki i Pana Jezusa. Na szczycie tego cierpienia jest pragnienie zjednania z Bogiem, powrót do Królestwa Bożego.

 Nawet przybył kapłan, który posługiwał w naszej parafii (duszność astmatyczna)...rozmawialiśmy o Bogu, Matce oraz o znaku dzisiejszego dnia. Nagle ujrzałem dar jaki ma kapłan; jest to czynienie cudu przemiany chleba w Ciało Pana Jezusa. To jest największy dar Boga na ziemi...

   Ten dar sprawia, że wielu może powrócić z tego zesłania do naszej Prawdziwej Ojczyzny...Królestwa Bożego! Właśnie dzisiaj po upadku duchowym Pan Bóg pogłaskał mnie po głowie (spowiedź).

   Zarazem wiem, że uzyskana czystość zostanie zbrudzona...jak biała koszula po wypraniu. Tak też jest z naszą duszą, a nawet ciałem fizycznym. Wszystko jest pokazane. Dlatego Bóg ustanowił Sakrament Pojednania. Przypomniały się czytane słowa w „Poemacie Boga – Człowieka”, gdzie nasz Matka wskazała, że przez ręce kapłanów zbawia się wiele dusz.

    Na koniec tego zjednania z Królestwem Niebieskim popłakałem się podczas pięknej melodii, a w tym czasie wzrok zatrzymała MB Pokoju…

                                                                                                                            APeeL

 

07.01.2006(s) ZA GODNYCH POCHWAŁY

   W nocy czytałem słowa Mateczki o św. Józefie („Poemat Boga-Człowieka”); „O, św. Mój małżonek! Święty we wszystkim, także w najbardziej pokornych sprawach życia. Święty dzięki swojej ludzkiej życzliwości, święty przez swoją cierpliwość, pracowitość, przez swój zawsze taki sam spokój duchowy, przez swą skromność – przez wszystko. Ta świętość jaśnieje.../../”.

   Dzisiaj, gdy to przepisuję (23.08.2020r.) zalecam wszystkim potrzebującym pomocy technicznej, przed wszelkimi pracami i reperacjami wołać o pomoc do tego Świętego Robotnika. Raz jeden zaznasz tej pomocy i będziesz wiedział. Ponadto wołaj w potrzebie czystości.

   Przecież Szatan może złapać każdego w pułapkę. Najbardziej wierny/a w małżeństwie może sromotnie upaść i nigdy nie uzyska pokoju...nawet po zmazaniu grzechu przez Boga w Sakramencie Pokuty, bo on zostanie w naszym sumieniu. Judzi wówczas też szatan..

   Na wielu Mszach św. i tak było wówczas z witraża przy Ołtarzu św. „patrzyła” św. Rodzina, ale wówczas zawsze uwagę zwraca św. Józef z Dzieciątkiem trzymającym krzyż. Na śmietniku znalazłem Jego obraz z białą lilią i Dzieciątkiem. To mój największy skarb, bo bezcenny.   

   Po odczycie intencji wszystko stanie się jasne, a właśnie na pierwszej stronie lewicowego „Wprost” (1/2006) będzie zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego jako Człowieka Roku. Wszyscy go chwalą...nawet przeciwnicy, bo doprowadził do wielkich zmian, a jego brat Lech Kaczyński został prezydentem.

   W ramach intencji czytałem też o działalności ks. Jerzego Popiełuszki oraz o jego męczeńskiej śmierci. Jan Paweł II oraz święci kapłani, chirurdzy cudownie operującymi lub oddani chorym, misjonarze i ten, co rozdaje chleb chorym oraz Caritas. Jutro pięknie będzie śpiewał chór wojskowy i będzie kwesta na dzieci; ofiar wypadków drogowych. To nie ma końca...

    Chce się powiedzieć; "Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu i Pan jest jego nadzieją! Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi. Nie obawia się, skoro przyjdzie upał, bo utrzyma zielone liście i nie przestaje wydawać owoców".

    Angielka wybudowała dom dla chorych na reumatoidalne zapalenie stawów. Piszę to, a ITAKA podaje informacje o zaginionych. Tak dużo jest dobra, które czynią ludzie. Jeszcze przytuliska, schroniska dla bezdomnych b. Alberta, matka Teresa z Kalkuty i pasterze, którzy przybyli do groty z Narodzonym Jezuskiem.

    Dziękuję Panie, że ukazujesz mi to wszystko...

                                                                                                                                     APeeL