Odsłon: 325

Święto świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała

Motto: "Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną"...

    "Boże mój! Jakże zadziwiasz każdego dnia!". Skąd miałem moc, aby po trzech godzinach snu trafić na  Ucztę Pańską o 6.30? Zdziwiłem się tym, że dzisiaj jest wspomnienie Świętych Archaniołów. Właśnie popłynęła pieśń-prośba do św. Michała Archanioła o nasze ocalenie...

 

                                                           Św. Michał Archanioł

 

    Od Ołtarza św. padnie też prośba: "Panie zmiłuj się nad nami", ale te słowa nie mają mocy, ponieważ - tak powinni wołać przywódcy krajów z poddanymi - ubranymi  w wory pokutne! Inaczej nie zostanie powstrzymana karząca ręka Boga Ojca, bo nadszedł czas zapowiadanej Apokalipsy.

    W nocy wspomniałem o boju nad nami pomiędzy Archaniołami i Smokiem, teraz w Słowie (Dn 7,9-10.13-14 lub Ap 12,7-12a) jest opis strącenia Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela) z demonami. Przypomina to zesłanie buntowników na banicję lub usunięcie syna marnotrawnego z domu ojca ziemskiego; "chcesz panowania...idź na swoje"...

    Nie wiem jak doszło do  p u c z u  duchowego w Królestwie Bożym, ale jest to pokazane na ziemi. Właśnie przypomniała się posłanka Anna Mucha blokująca mównicę w sejmie RP z głupim śpiewem: "nie p u c z kiedy odjadę". Niedawno powtórzyła to lesbijka Marta Lempart wystawiona przez wrogów naszej ojczyzny. 

    Podczas Ewangelii (J 1,47-51) Natanael stwierdził, że Pan Jezus jest Synem Bożym. Przez moje ciało przepłynął dreszcz prawdy, a łzy zakręciły się w oczach. Eucharystia ułożyła się w laurkę (podziękowanie za wczorajszy wysiłek).

    Po zapisie i odczycie dzisiejszej intencji modlitewnej przeczytałem ulotkę zabraną z kościoła. Sam zobacz jaką mam pomoc w dawaniu świadectw wiary...

    „Wszystkie tradycje religijne wymagają od nas szacunku dla poszukujących Boga i jako katolicy szanujemy różne wyznania, ale nie uznajmy, że są one święte czy prawdziwe! Zachwycony pięknem natury człowiek zaczyna mylić Boga ze stworzeniem i oddaje boską część naturze. Stąd rodzą się wszelkie rodzaje pogaństwa, a także różne bardziej rozwinięte formy naturalizmu, z których najbardziej znanymi są tradycje hinduizmu, buddyzmu i taoizmu.

    Święty Jan Paweł II ostrzegał: „Wypada chyba przestrzec chrześcijan, którzy z entuzjazmem otwierają się na rozmaite propozycje pochodzące z tradycji religijnych Dalekiego Wschodu, a dotyczące na przykład technik i metod medytacji oraz ascezy. W pewnych środowiskach stało się to wręcz rodzajem mody, którą, przejmuje się bezkrytycznie" ("Przekroczyć próg nadziei", 1994).

   Jesteśmy zalewani jak tsunami rożnymi formami okultyzmu, New age i satanizmu. Wróżki, wróżbici, horoskopy, wschodnie sztuki walki * i medytacje wschodnie**, praktyki hinduskie, tybetańskie, spirytyzm, numerologia, stosowanie hipnozy, wróżbiarstwo, astrologia, jasnowidztwo, karty tarota. Jeden wielki chaos mediów, które ogłupiają również (albo przede wszystkim) dzieci i młodzież.

    A katolicy milczą, księża milczą i boją się przestrzegać! Przykładem jest książka „Harry Potter" gdzie klątwy i zaklęcia użyte tam są prawdziwymi przekleństwami i zaklęciami, które czytane przez człowieka mogą wywoływać złe duchy w obecności osoby czytającej tekst! To jest właśnie charakterystyczne, że demon znosi granice, miesza świętość z tym, co najohydniejsze, nie wzbrania się przed świętokradztwem i bluźnierstwem.

    "Moda" na maleficium (rzucanie uroków, klątwy na przedmioty i osoby, złorzeczenie, przeklinanie), gdzie szatan działa za pośrednictwem człowieka, który staje się jego narzędziem jest niezwykle rozpowszechniona, lecz przez wielu księży nieznana lub kompletni lekceważona!"

    Wyjaśniło się moje podejście do sterczących na rogu św. Jehowy, którym dałem świadectwo jedynie prawdziwej wiary wskazując na ich błędy (Jezus jest zwykłym człowiekiem, nie mamy duszy, nie uznają Matki Bożej, itd.), a co ciekawe mówią o Szatanie, który właśnie ich oszukał! Wskazałem na ich wyższą odpowiedzialność po naszym nieprzypadkowym spotkaniu.

    W intencji tego dnia przez godzinę wołałem do Boga Ojca w mojej modlitwie...towarzysząc piłkarzom. Zdziwiłem się, bo przez rozchylone chmury boisko zostało zalane smugą światła słonecznego ("światłości")...

                                                                                                     APeeL

* Wszystkie sztuki walki mają swoje korzenie na Wschodzie i wyrażają jego filozofię. Mają one ścisły zwiąże z medytacją, są bowiem jedną z jej form. Kiedy ktoś praktykuje je, chociaż nie staje się buddystą ani hinduistą zaprasza jednak ich duchowość za sobą. Niektóre okrzyki "katas" lub ruchy są prawdziwymi wezwaniami.

**Ideologia buddyzmu odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie, jako drogę zbawienia, propaguje publicznie też reinkarnację, okultyzm i, bezwarunkowo zakazany w tradycji chrześcijańskiej mediumizm, który może doprowadzić do opętania demonicznego.