Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki

     Jako pracoholik mam dzisiaj dyżur w przychodni. Z pomocą Bożą zorganizowałem wszystko, aby zostawić synowi samochód i być na Mszy św.! Na początek s. organistka powiedziała "Szczęść Boże". To piękna uroczystość ze śpiewem chóru chwalącego Boga Ojca. Natomiast do Ołtarza św. popłyną słowa (Lb 6,22-27), które często mówię do różnych osób...

"Niech pana / panią Bóg błogosławi i strzeże

Miech rozpromieni nad panem / panią Swoje Oblicze 

i obdarzy pokojem"...

     Św. Paweł przekazał (Ga 4,4-7), że nadeszła pełnia czasów, to co było zapowiadane, że Bóg Ojciec ześle Syna i Ducha Świętego.

     W Ewangelii (Łk 2,16-21) "Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie". Rozgłosili o tej łasce wszem i wobec.

     Podczas podchodzenia do Eucharystii płakałem dziękując Panu za pomoc w moim życiu. Dobrze, że byłem w kościele, bo na dyżurze nie było radia (przywiózł je syn) i w ciszy wysłuchałem rozmowę Jezusa z Nikodemem o potrzebie ponownego narodzenia się. W tym czasie "patrzył" Pan Jezus z Całunu.

     Sam, cisza, przybyła tylko umówiona pacjentka. Nie planowałem tak dobrego początku Nowego Roku! Poczułem się pustelnikiem lub odludkiem, który nie ma kontaktu z innymi ludźmi, a wreszcie osamotnionym lub opuszczonym! Z jednej strony pragniemy ciszy i bycia z sobą, a w moim wypadku z Bogiem, a z drugiej są to wielkie cierpienia u ludzi żyjących tym światem.

    Wyobraź sobie, że jesteś w obcym kraju, nie znasz obcego języka i nie masz do kogo ust otworzyć. Dlatego płaczą zesłańcy do Kazachstanu, którzy chcą wrócić do ojczyzny. 

     Później trwał ciąg pacjentów, którzy zgłaszali się pojedynczo, ale bez chwilki przerwy: ból głowy, duszność, kolka jelitowa u maluszka, odra, zapalenie oskrzeli. Nawet na chwilkę nie mogłem wyjść, a właśnie żona przyniosła ciepły obiad, a później kolację.

    Teraz źle się śpi, ponieważ drażni pościel państwowa, a za oknem jest straszliwy szum przejeżdżających samochodów. Cały dzień nie mogłem się modlić i krążyłem z kąta w kąt. Jakże udręczy ten świat. Dobrze że nikt nie zgłosił się w nocy!

                                                                                                                        APeeL