Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

    Zerwałem się o 6.00 z sercem zalanym pragnieniem spotkania ze Zbawicielem. Nie mogę być na pełnej Mszy świętej z nabożeństwem majowym do Matki Pana Jezusa. Wielka radość, bo zdążyłem na Eucharystię! Jak ci to przekazać? Dajesz mi cały świat (królowanie), a ja pragnę Zbawiciela!

    Teraz załatwiam rozmodloną babuszkę (zaćma - do zabiegu) z prośbą, aby całość swojego cierpienia przekazała Matce Bożej Pokoju. Przed wyjściem zatrzymała się przed Jej wizerunkiem na biurku mojego gabinetu i przeżegnała się z wypowiadaniem jakiegoś zawołania modlitewnego. Trwał nawał chorych, a na korytarzu bałagan, bo dzisiaj będą badając gęstość kości (osteoporozę) ze straszeniem na rozwieszanych plakatach.

    Podczas załatwiania renty społeczną pijaczkowi zawlokłem go do psychiatry, który pali papierosy...prawie od urodzenia, a dzisiaj jest dzień bez papierosa! Z trudem uporałem się z pacjentami do 15:15.

     Włączyłem radio, a tam popłynie melodia o słowach: "Karolina, Karolina", a serce zalał smutek przy zdaniu: "jestem z tobą na dobre i na złe" (pomyślałem o żonie). Z trudem popłynie koronka, ponieważ trwało ulewa i jest zimno...trzeba wychodzić na spotkanie z Panem Jezusem.

     Prorok Sofoniasz (So 3,13-18) wołał do narodu wybranego: "Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce! Pan, twój Bóg jest pośród ciebie, Mocarz - On zbawi, uniesie się weselem nad tobą (...)". Psalmista powtarzał (Ps 12,2-6): "Pan jest moją mocą i pieśnią, On stał się dla mnie zbawieniem".

    Natomiast Maryja poszła odwiedzić Elżbietę, aby ją umocnić (Ewangelia: Łk 1,39-56) w późnej ciąży. Ona wydała okrzyk: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona".

    Przepłynął cały świat szukających pozorów bezpieczeństwa:

- broń i materiały wybuchowe z umawianiem się o pokój

- "To-To", straciłem 20 zł

- wkoło badający się

- pragnący majątku, a była starsza pani ze złotymi kolczykami w uszach...chwaląca się zdrowiem i pracą

- siłownie i wróżki. Resztę niech każdy doda sobie...

                                                                                                                                 APeeL