Jadę do Domu Pana, a łzy zalewają oczy z zapytaniem: "Dlaczego jestem tutaj!?" Nasza religia to wielka łaska, nie ma takiego miejsca na ziemi w którym jest obecny Bóg Osobowy, w Trójcy Jedyny, który się objawił!

     Wołałem za córkę, może Bóg zlituje się nad nią, tak też było ze mną! Jakże ciężko jest wyzwolić się z nałogu (u mnie był to hazard plus wzmacnianie się)!

     Apostoł Jan przekazał zalecenie (1 J 4,7-10): "Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością".

    Psalmista wołał ode mnie (Ps 72,1-4.7-8): "Uwielbią Pana wszystkie ludy ziemi (...) Niech góry przyniosą ludowi pokój, a wzgórza sprawiedliwość. (...) Za dni Jego zakwitnie sprawiedliwość i wielki pokój, aż księżyc nie zgaśnie".

    Dzisiaj Pan Jezus zlitował się nad wielkim tłumem (Ewangelia: Mk 6,34-44) i rozmnożył chleb oraz ryby! Przepisuję to, a dreszcz prawdy przepłynął przez moje serce z zakręceniem się łez w oczach. U mnie jest to objaw Prawdy! Popłakałem się po Eucharystii wołając "Tato! Tato! Tatusiu!"

     Od 7:00 do 15:00 trwała spokojna praca, ale zgłaszali się chorzy psychicznie, a kolega pracuje na tym poziomie przychodni i nie jest wymagane skierowanie.

    Oto schizofrenia, zespół paranoidalny, neurastenia i nerwice. Przybywali też tacy, którzy prosili o znalezienie choroby, np.; aby syn nie poszedł do wojska!

     Teraz, chciało się płakać podczas transmisji o wysiedlaniu biednych ludzi pod budowę huty. To samo jest obecnie, gdy to przepisuję (07.01.2025)...ma być budowany Centralny Port Lotniczy. Płaczę, ponieważ wyrzucają też ludzi z pracy z powodu zadłużenia szpitala. Cierpienie, cierpienie - bez końca.

                                                                                                                                       APeeL