Czeka mnie dzień ciężkiej pracy w przychodni z późniejszym dyżurem w pogotowiu, a to wymaga pomocy Boga Ojca, a nawet Jego Opatrzności, ponieważ można zrobić błąd i trafić przed prokuratora.

      Na Mszy św. o 6.30 padną słowa św. Pawła (Hbr 1,1-6), że: "Bóg przemawiał niegdyś (...) a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna". Ja, dzisiaj dodam, że trwa to dotychczas, a sam jestem tego dowodem.

    Psalmista prosił w Ps 97, abyśmy oddawali hołd Bogu Ojcu i sławili Jego święte imię. "Niech się zawstydzą wszyscy, którzy czczą posągi i chlubią się bożkami (...)".

     Pan Jezus mówił ( Mk 1,14-20): "Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże, nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. Zarazem powołał na apostołów braci: Piotra i Andrzeja. Tak chciałbym tutaj zostać po Eucharystii, rozmawiać o Bogu i wierze. Tak chciałbym podziękować za obdarowanie, ale - nim się obejrzałem - zostałem sam w zimnym kościele.

     Dla Boga Jedynego oddałbym ostatni grosz, ale wszystko jest w rękach tych, którzy służą złu ("królestwu tego świata"). Na cały świat możemy "sprzedać" moja łaskę. Nie dotrzesz do Nieba bez wykonywania Woli Boga Ojca. Macie dzieci to wiecie, co oznacza posłuszeństwo. Mam dar reklamowania. Zróbmy interes pod hasłem; „Znami dotrzesz do Nieba”! Nie wiem dlaczego Pan dał takie natchnienie?

      W przychodni od 7:00 do 14:30 nie miałem nawet chwilki przerwy, ale zdążyłem na obiad przed dyżurem w pogotowiu (od 15.00). Wracałem z poczułem wilczego głodu aż trzęsły mi się ręce. To nigdy się nie zdarza...nawet  w dniach postów.

     Zobacz, co można zaplanować, bo podczas całego dyżuru: od 15:00 do 7:30 następnego dnia był tylko jeden wyjazd o 3:00! Nawet umówiona pacjentka nie wezwała pogotowia, ponieważ sądziła, że przyjadę sam z zespołem. Kilka razy odmówiłem koronkę z dziękowaniem Bogu Ojcu za dobroć...

     Przypomniał się Psalm 147 "Hymn dziękczynny ocalonego ludu" sprzed dwóch dni...

                                                                                                                              APeeL