Rano, po spojrzeniu na gołębie zrozumiałem, co oznacza pokój i to w naszym pojęciu, bo duchowego nie można opisać! Zarazem w błysku przepłynęły łaski, które otrzymuję od Najświętszego Taty! Łzy zalały oczy, a z serca wyrwał się krzyk: "Tatusiu! Dziękuję...za Twoje powołanie, dom i ojczyznę oraz wiarę katolicką z kościołem świętym na miejscu!"

   Człowiek bez Światła Bożego nie może ujrzeć swojego obdarowania! Dokąd masz coś, co miałeś od dziecka nie zrozumiesz tego. Jako lekarz wymienię popularne zdarzenia: pourazowe uszkodzenia układu ruchu, nagłe napady zawrotów głowy, wady wzroku i słuchu. Nawet nie wspomnę o poważnych chorobach serca i płuc, nie mówiąc o nowotworach lub potrzebie dializ w ustaniu pracy nerek. Zważ, że nie czuje się pracy zdrowego serca i płuc. Nawet chorzy mówią: "przecież nigdy mnie nie bolało"...zdziwienie, bo tak miało być aż do śmierci.

   Ko zresztą myśli o śmierci, która może nadejść nawet tej nocy! Nigdy nie dziękowałeś Bogu Ojcu, bo do niczego nie był ci potrzebny! Ile razy spotkałem się z takimi, a najgorsze jest zaskoczenie rodziny, bo mieli wiele wspólnych planów!

     Piękny dzień, grudzień, słońce, róże kwitną w ogrodzie. Dzisiaj wybrałem się na Mszę świętą o 12:00...nie pasuje moja modlitwa przebłagalna dlatego popłynie część chwalebna różańca! Modlitwa to wielki dar Boga Ojca..jednak 99% ludzkości nie odzywa się do Stwórcy naszy dusz!

     Przed chwilą była rozmowa z biskupem Pieronkiem, który stwierdził, że idealnego świata nie było, nie ma i nie będzie! Szkoda, że nie wspomniał o Bestii, zbuntowanym Archaniele o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła!

     Dzisiaj, na spotkaniu z Panem Jezusem stałem na zewnątrz Domu Pana! W czytaniach była przekazana niewyobrażalna chwała Boga Ojca, Stwórcy Wszechrzeczy. Psalmista zawołał (Ps 126,1-6): „Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas”. Natomiast w Ewangelii (Łk,1-6) będzie mowa o Janie Chrzcicielu, który zapowiadał nasze zbawienie. To zarazem był głos wołającego na pustyni: „Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego!”

     Kapłan mówił o mojej łasce, że najważniejsze jest życie wg Woli Boga Ojca. Cóż oznacza dla wieczności (Królestwa Bożego) cała reszta: ciekawostki ze świata i nieskończoność różnych zdarzeń z szumem medialnym!?

    Serce zalało cierpienie z powodu tych, którzy nie szukają dostępu do Chleba Życia dla naszej duszy...wychodzą z kościoła podczas zaczynania się Eucharystii! Ciało Zbawiciela nagle odmieniło moją duszę, nie chciało się wyjść z kościoła, siedzieć tam w ciszy i samotności. „Przyjdź Panie Jezu świat na Ciebie czeka”. 

     W telewizji trafię na reportaż o Całunie Turyńskim. Rano czytałem o tym w "Poemacie Boga-Człowieka" o przyniesieniu go Matce Zbawiciela. „Uczeni” w swoich badaniach doszli do wniosku...według nich Całun powstał w XIV-XV wieku.

     W "Nieznanym świecie" będą opisane zjawiska nie mające wytłumaczenia naukowego...jak cudowne uzdrowienia. To wszystko jest nieskończone, szkoda naszego krótkiego życia na badanie spraw nadprzyrodzonych.

     Ktoś zacznie odkrywać to, co wiem, że celem naszego życia jest powrót do posłuszeństwa z dążeniem do świętości. Po co to badać, gdy ja przetarłem z innymi tę ścieżkę prowadzącą do Autostrady Słońca! Co szukasz tutaj i po co? Szukaj darów Boga Ojca dla twojej dyszy, bo reszta jest dodana. Przecież przekazuję to w moich świadectwach...

                                                                                                   APeeL