Dzisiaj Pan dał mi odczuć, co oznacza wzajemne dręczenie się ludzi. Nawet mignęła scena z filmu: „Sami swoi” z Kargulem i Pawlakiem, a pilot włączył żenujący serial:  „Świat według Kiepskich”. Po czasie zrozumiałem, że ta „komedia” jest przykładem wzajemnego dręczenia się.

    Odkryto zabójstwo następnego dziecka. Matka darła się na niego, bo go nie chciała. W „Super Stacji” wytłumaczyli to brakiem aborcji. Zabija się dziecko później, bo nie można tego zrobić wcześniej!

    Nad nami podobna mamusia wyzywała swojego malucha. Koledze lekarzowi, który wynajmuje jej mieszkanie powiedziałem, że to jest znęcanie się psychiczne. Zareagował: obgadał mnie i obraził, bo do niego krzyki nie dochodzą (mieszka „w domku ciasnym, ale własnym”).

    Zobacz jak zachowują się „normalni” ludzie. Każda interwencja sprawia kłopot (przykładem bronienie ofiary napadu). Piszę, a w TVN „Uwaga” pokazują aferzystów handlujących solą odpadową jako spożywczą. Ile agresji spotkało dziennikarzy śledczych.

    Pod blokiem dziewczynki grały w piłkę, ale nie pod swoim oknem. Ktoś zwrócił uwagę, bo niszczą kwiaty. W ich obronie stanął tata gotowy do bójki z sąsiadem. 

    Szajka w szczycie sezonu rozkradła biuro turystyczne i zostawiła na pastwę losu  „wypoczywających” w różnych krajach. Przez sekundę znajdź się w sytuacji tych ludzi i to z małymi dziećmi, którym z ręki wyrywano bułki, bo nie zapłacone!

    Prokurator czeka na zawiadomienie o przestępstwie, a w tym czasie brygady antyterrorystyczne wkraczają do handlujących własnymi narządami (ogłoszenie: „sprzedam nerkę”). To głupie mydlenie oczu i to przy pomocy TVN 24.

    Nie będę rozwijał tematu, bo każdy zna dręczące się teściowe i synowe, córki z matkami, małżeństwa, "sąsiadów", a nawet złodziei dzielących się łupem.

    W nocy śnił się krzyż i obraz MB Częstochowskiej, a w dokumentach pojawiła się wielka ilość pasożytów, który pokąsały mi ręce. Faktycznie nastąpił atak ze strony siostry, która zmieniła warunki spłaty dzielonego spadku. 

    Piszę, a pokazują posłów, którzy ubliżają sobie i trafiają przed oblicze Komisji Etyki Poselskiej. Napłynął także obraz Kliczki z rodakami-patriotami, którzy trzymając się za ręce blokowali przejście premierowi Wiktorowi Janukowyczowi (protest przeciwko rozszerzania języka rosyjskiego).

    Na ten moment Pan mówi: „Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli. /../ Miejcie w nienawiści zło, a miłujcie dobro! /../ Nienawidzę, brzydzę się waszymi świętami. Nie będę miał upodobania w waszych uroczystych zebraniach. /../ Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem pieśni twoich /../". Am 5, 14-15. 21-24  

    Na nabożeństwie do Najśw. Krwi Pana Jezusa trwały rozproszenia i smutek. Przykro mi, ponieważ na spotkania ze Zbawicielem powinienem przyjść z sercem oderwanym od spraw tego świata. Po Eucharystii napłynęło trochę pokoju...

                                                                                                                              APEL