Przed wyjściem na Mszę św. „spojrzała” figurka MB Niepokalanej, a w kościele pojawiła się bliskość Matki Bożej. Mam odmówić normalną modlitwę różańcową, bo odmawiam tylko moja (jest w instruktażu).
Tak się stanie, że tą modlitwę odmówi za mnie żona, która potrafi modlić się podczas pracy, a mnie to przeszkadza. Ja mam podzielną uwagę, ale nie mogę połączyć czynności ciała i duszy. Skrobiemy ściany, a żona woła do Nieba.
Praca to niebezpieczeństwo: dwa razy uderzyłem się w bok i głowę o wystający pręt. Może złamać się szczebel drabiny, możesz upaść na żonę, która zmywa podłogę, wybić okno, zachlapać sobie oko.
Dlatego wołałem do Św. Michała Archanioła oraz do mojego Anioła Stróża. Nie wierzysz pomoc? Oto w napięciu - jadąc po elektryka - zostawiłem otwarte drzwi samochodu. Był sygnał, ale sądziłem, że to hamulec. Samochód jadący przede mną zatrzymał się i wskazano mi błąd.
Zastanawia mnie stałe wołanie do Matki Jezusa, aby modliła się za nas grzesznych. Mamy czas, wolną wolę, a modlitwę za siebie zlecamy Matce naszej. Może chodzi o to, aby Matka Jezusa wstawiała się za nami...także "podczas śmierci", a ten moment każdy lekceważy i odsuwa od siebie!
Popłakałem się (dar łez) podczas konsekracji, a słodycz zalała serce i duszę. Lekko pękła Eucharystia, a to zapowiedź ciężkiego dnia. Ponownie napłynęła wielka bliskość Matki. Aż prosi się przekazać dzisiejszy dzień pracy na Jej Ręce.
Tylu jest obiboków, pracujących z życia rąk innych lub zapracowanych nawet w dzień Pański. Popłakałem się, bo jest to tak jak w ziemskim cierpieniu. W sercu pojawiła się pieśń ”bez pierworodnej zmazy poczęta módl się za nami Królowo Święta”. Zawołałem tylko; „Matko Zbawiciela! Królowo Nieba i ziemi. Ty przez Którą otrzymałem Zbawienie; bądź z nami, pomóż, chroń.”
Zapamiętaj, że to o co prosisz otrzymasz, ale nie wyłożone na tacy. Piszę to z doświadczenia, a zobaczysz tylko z tego dnia. Po wielkiej bliskości Matki praca…nie idzie, ale to tylko próba zawierzenia. Tak działa Bóg. Pomoc zawsze nadejdzie, ale wg Mądrości Boga Ojca!
Inaczej byłby to koncert życzeń: zawołałeś i wszystko poszło jak z płatka, zapomniałeś o spełnionej prośbie…udało się. Nie! Bóg chroni i dzisiaj wykonałem wielką pracę. Mamy czyste ściany, prawie cały sufit. Wszystko gotowe do malowania...
Żona ogląda serial z wymyślonymi biznesmenami (czytaj: czerwonymi złodziejami) prowadzącymi firmy, castingi i biura prawnicze. To problemy tych, którym „się nie udało”...czyli nie zdobyli pierwszego miejsca w tańcu z gwiazdami.
Tam nie ma pokażą normalnego Polaka, nie wolno promować miłującej się rodziny z krzyżykiem na ścianie. Jest to zakamuflowana zbrodnia przeciw wartościom Prawa Bożego. Nie ujrzy tego człowiek bez łaski wiary.
Następnego dnia odczytałem intencję, bo:
- początkowo mi nie szło
- w serialu pokazano możliwość upadku firmy
- ciężko trenował tancerz i nie wygrał pięknego samochodu
- męczyłem się przy resztkach zamalowanych farbą emulsyjną i nie udało się
- elektryk zrobił otwór na nowy kontakt, ale trafił na metalowy pręt
- za oknem od 6.00 rano pracowała kosiarka, a trawa nierówna z kamieniami...wszystko powtórzy się o 21.00
- film; zaginął syn, a matka w rozpaczy szuka pomocy...
Ja sam w bezsilności popłakałem się na drabinie. W TV Polonia pokażą piękny reportaż o rolnikach; skup wieprzowiny poniżej opłacalności, a zboża nie kupują. Emeryt krząta się w gospodarstwie syna...widać miłość do zwierząt. Kobieta na kolanach sadzi warzywa. Na targu spotkam sprzedających truskawki, których nie kupują.
Słońce zachodzi w gasnącej poświacie. Płynie obraz wodowania ostatniego statku w stoczni w Szczecinie...nawet butelka szampana urwała się, ale w TVN („cała nieprawda całą dobę”) pokazali wybuchowe rozbicie się butelki. Zobacz sprawność manipulatorów w tak nędznych szczegółach. Ty nie zauważysz tego, a piszę po to, aby wiedzieli, że nie ma nic zakrytego.
W ramach tej intencji pokażą jeszcze nieskonsumowane związki małżeńskie z powodu lęku przed defloracją. Często czekają około 3 lat na zgłoszenie się do specjalisty, a pragną dziecka...
APeeL