Ile szacunku dla Pana Jezusa ma ta ledwie chodząca staruszka. Codziennie przychodzi do kościoła, wolno, podpierająca się laską. Całuje figurę Pana i zawsze klęka przed przyjęciem Ciała Zbawiciela. Zawsze, a większość podchodzi jak po należne produkty w markecie!

    „Spojrzał” Pan Jezus z Całunu. Pomyślałem, że chodzi o modlitwę, bo długi weekend, a ja zwyczajowo w łóżku...kompletnie zapomniałem o drodze krzyżowej! Kapłan klęczy w uniżeniu, płyną rozważania, a ja chciałbym przedstawić swoje. Cała Męka Pana w sensie mojego zbawienia (w stylu); „to właśnie dla mnie Panie Jezu byłeś osamotniony, biczowany, poniżany i ukrzyżowany”.

   Mam pragnienie ponownej Komunii Św., ale trwa rozterka z powodu posiłku. Napływa wyjaśnienie; to zniesione, a w tym wypadku nieświadome! Komunia Święta nie ma nic wspólnego z trawieniem, żołądkiem. To pokarm dla duszy! Ciało Zbawiciela w widzialnej postaci. Tak. To prawda. Ludzie ustalają różne prawa (także duchowe, często błędne);
- w kościele prawosławnym kobieta - w czasie miesiączki - nie może przyjmować Św. Hostii

- w piątki nie wolno spożywać mięsa (można łososia za 70 zł / kg)

- w Wieki Piątek można jeść trzy razy, w tym raz do syta!

    Mężczyźni kupują bukiety dla kobiet (święto), a ja chciałbym podarować Panu Jezusowi amarylisy ze snu, które stoją na wystawie kwiaciarni, ale zmarnieją, bo noce są zimne. Zapaliłem lampki pod krzyżem Pana…człowiek cielesny nie zna radości współcierpienia ze Zbawicielem. Łzy zalały oczy.

     W kompleksie handlowym…ludzie, szum i delikatna muzyka. Śpiewa Cohen, a ja wołam z płaczem; „Jezu niech gra Ci cały świat…Twoje Ciało powinni nosić po złotych schodach w dziesięciu złotych kielichach...jeden w drugim”. To minuty w których serce rozrywa niewyobrażalna tęsknota za Bogiem.

    W pawilonie jubilera pełnym złota i diamentów zapytałem:  

- Czy mają państwo duży złoty krzyż z grubym łańcuchem?

- Nie ma? Pan wam nie błogosławi, bo wstydzicie się Jego krzyża…

       W dawnych czasach znak krzyża to była codzienność. Dzieci klękały przed wyjściem do szkoły, a matki robiły im znak krzyża na czole. Taki znak krzyża na czole wykonała mi żona...to wielka łaskaDzisiaj ludzie wstydzą się tego Znaku Męki Zbawiciela, a w niektórych sytuacjach nie wolno nosić krzyżyka (europejskie mecze piłkarskie).

    Właśnie wypadła 50-ta rocznica naszego kościoła…kapłani czynią mały egzorcyzm (kilku wybranym z ludu). Wszyscy wykonujemy - z odpowiednimi formułami - znak krzyża na ustach, uszach, dłoniach, oczach i czole. 

      „Zbawienie przyszło przez krzyż"...

                                                                                                                               APeeL