Wyszedłem na Mszę Św. o 12.00 z małą palmą i błagałem Boga Ojca (w „Św. Agonii” Zbawiciela) o miłosierdzie nad ludzkością. To był czas wstrząsu duchowego z płaczem; Przybijania Pana Jezusa do krzyża, Jego Podniesienie, 7 Słów oraz Przebiciu Św. Boku...

   Prawie chciało się płakać, bo bardzo poszkodowani są wszelkiej maści przedsiębiorcy. Serce rozrywał ból, bo miasto było puste jak Nowy Jork, a zauważyłem, że otwarta jest cukiernia. Tam kiedyś były kolejki, później stało się normalnie, a teraz mają krach, bo ludzie nie chodzą tędy...nawet do kościoła. Ciastka kupuje się na osiedlu razem z chlebem...

    Na tym tle zrozumiałem, że nie ma między nami żadnej solidarności, bo jeden upada, a drugi na tym zarabia (sprzedaż internetowa, także żywności). Łatwo możesz sobie wyobrazić sytuację tak poszkodowanych, gdy sam to przeżyłeś.

    Ja miałem dwie namiastki tego, gdy zwolniłem się z powodu buntu jako niewolnik w przychodni oraz po napadzie „bandy dwojga” (Włodarczyk-Radziwiłł), gdzie musiałem ratować się zwolnieniem lekarskim, aby dobić do emerytury.

    Na tle wielkich problemów ludzkości jestem w normalnej sytuacji, a nawet w wyjątkowej, bo poprosiłem o zachorowanie już na początku żółtej zarazy, co się stało. Teraz nie boję się, mam odporność i mógłbym zgłosić się na front walki z żółtą zarazą (jako wolontariusz).

    W tym czasie koledzy, w tym prezesi z OIL Łukasz Jankowski i NIL prof. Andrzej Matyja stali się gwiazdami TVN (krytykują działania obecnej władzy). Zarazem podpisują pisma podsunięte im przez bezpiekę izbową…

    W wielu krajach z tego powodu dojdzie do buntów, a u nas do niewyobrażalnych tragedii, bo Centra Handlowe już nigdy nie będą pogańskimi „świątyniami”, niesmak budzą „rozrywki” bezbożnych stacji telewizyjnych, pani Magda Gessler umrze w rozpaczy, a jej programy skasują, bo nikt normalny nie będzie chodził do restauracji.

   Nawet filmowe horrory przestaną być atrakcyjne, a nowe stadiony nie zapełnią się. Żaden prezydent nie wyda zgody na Paradę Grzeszności, a wszelkiej maści artyści staną się nikomu niepotrzebni...dodaj sobie resztę.

    Nasz Tata poprzez działanie Szatana i jego agendy w Chinach otworzył ludziom oczy, ale przestraszeni nawet nie pomyślą o nawróceniu. Wielu dodatkowo przeklina Boga, a o to właśnie chodzi Nienawistnikowi. Tę metodę stosowali okupanci; od głodzenia poddanych do wymyślnych ograniczeń ze specjalnie pokręconym prawem (znajdź; 45 zasad zniewolenia). Kłania się Igor Tuleya z rodzicami – bolszewikami, broniony przez szwabsko-kacapską TVN.

    Dzisiaj jest dzień chwały Pana Jezusa, a tu czytanie przebiegu całej Bolesnej Męki. Eucharystia była na zewnątrz kościoła, bo wpuszczają tylko 5 osób. Po powrocie do domu padłem w sen - z przerwami na picie mleka - do 2.30 w nocy.

                                                                                                                          APeeL

 

25.11.1989(s) Napisz na ręku literę M…

    Tuż po obudzeniu rozmyślałem o relacji Bóg Ojciec oraz Pan Jezus. Wymawiasz słowo; „Bóg", a ono ma szerokie znaczenie w różnych wiarach. Jednak drogą do Boga jest Syn, dlatego niewierzący boją się tego Imienia...znają jego moc („Ten, Który Zbawia”). Żona nie odróżnia Boga od Syna, a w islamie mówią; jak Bóg może mieć syna, gdy nie ma żony! 

    19 listopada 1989 wysłałem list do radiowo-telewizyjnej redakcji programów katolickich. Wiele tych audycji wprost nie można oglądać, bo nie pokazuje się obrazów chwytających za serce, ale ludzkie twarze, migawki z pielgrzymek, procesje,  harcerzy i związkowca Jacka Lipińskiego.

    To jest składanka o Kościele, ale bez Pana Jezusa! To jest wynik wyćwiczonych manipulantów, specjalnie szkolonych ateistów. „Zapamiętajcie, że Bóg dał Wam łaskę mówienia i tworzenia w Jego Imieniu, a od tego działania zależy uratowanie wielu. Brak tam świadectw...takich jak alkoholika, któremu Bóg odjął nałóg".

    Po wyjściu do pracy zastanawiałem się na problemem;

- medytacji (dyskusji w myślach)

- kontemplacji (działania Ducha Św.)

- oraz o mistyce (nadprzyrodzonym kontakcie z Bogiem).

    Początek dyżuru zaczął się od rozmowy z dyspozytorką o objawieniu w Medjugorie. Postanowiłem czytać pisma medyczne, a w "Wiadomościach Lekarskich" trafiłem na „doświadczenia” medyczne na zwierzętach;

1. Trujemy szczury lub odmawiamy im picia, a dożylnie podajemy glicerol, ostatecznie otwieramy brzuchy i zaciskamy tętnice nerkowe na 20-120 minut. Tak wywoływano ostrą niewydolność nerek! Badano też na nich wpływ lipidów na nadciśnienie...

2. 366 kotów napromieniowano rtg dawką prawie śmiertelną, a później je badano.

3. Przepiórki, myszki, szczurki, króliki i świnki morskie poddawano różnej dawce mikrofal (radar, stacja nadawcza, telewizja, telekomunikacja /...także świnki morskie. 

     "Jezu mój, Jezu, Jezu! Czynią to ludzie, a do tego lekarze! Jezu zmiłuj się!" Pan redaktor w TVP zaleca bieganie w południe, bo w oczy wpadają wiązki elektronów. Całą uwagę kieruje się na ciało...”proch z prochu”.

    „Jezu proszę Cię o jedno; pragnę milczeć! Napisz na ręku „M”...napłynęła rada! Tak też uczyniłem, ale nie mogę wytrzymać przy dyskusjach, bo już mówię;

- Nie patrzcie na kapłana mówiąc o kościele. Patrzcie, że za tym Kościołem stoi Jezus! Po śmierci złego kapłana nikt nie chciałby mieć jego duszy.

- Tak, tak...niektórzy chcą żyć krótko i dobrze!

- Ja chcę dobrze i wiecznie!

    Teraz podczas wyjazdu karetką w mrozie i śnieżycy napłynął napad tęsknej miłości „Jezu, mój Jezu”. Coraz bardziej pojmuję spojrzenie na ludzi od strony Zbawiciela...to inne widzenie wszystkiego (cierpienie). Walka rozgrywa się o chwiejnych, a z każdego odzyskania „straceńca” jest wielka radość w Niebie…

                                                                                                                                APeeL