Zapis tego świadectwa wiary zacznę od końca, aby pokazać prowadzenie przez Boga. Nie mogę nic napisać sam z siebie: muszę zauważyć podaną „duchowość zdarzeń”, która sprawia ostateczny odczyt intencji modlitewnej dnia.

    Proszę każdego poszukującego drogi życiowej o powrót do jedynie prawdziwej wiary katolickiej dającej zbawienie. Ci, którzy kochają to życie i mają „mocne głowy” od razu pomyślą o jeszcze jednym „czubku, który wciska kit”, bo Kościół Boga Objawionego na ziemi to „taca i kasa (…) wiara w o. Rydzyka” wg matki Joanny od demonów prof. Senyszynowej. Natomiast każdy zgrywus zaleci, że „trzeba żyć krótko i dobrze oraz ładnie wyglądać w trumnie”, itd.

   Takich nazywam ziemianami, którzy nawet nie dopuszczają myśli, że mamy duszę...cudowne ciało, które istnieje w filmowych potworach. Kiedyś podałem cechy naszego ciała i duszy...racjonaliści przenieśli to z mojej strony ("Instruktaż odczytywania Woli Boga Ojca"). Jest tam informacja o „tf!órcy!”, którym stał się Tomek Fiedorek. Wejdź: http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,478249.

   Spokojnie szydzą sobie ze mnie, a nawet zarabiają propagując swoje demoniczne produkty. Muszę ich podać do sądu, bo normalnie skradli cudzą własność (tutaj duchową). Teraz napadł na mnie bezkarny cyberprzestępca na blogu prof. Jana Hartmana (dubluje nick i pisze ode mnie). Wejdziesz tam, a później nie możesz skasować konta. Tacy są poganie...

    Dopiero o 23.00 próbowałem coś pisać, ale nie szło. Potwierdzono tylko odczytaną intencję, bo w telewizji trafiłem na bicie niewinnej ofiary, obrazy z protestu „frankowiczów”, przepłynęły ofiary Amber Gold, oszuści finansowi, czyściciele kamienic, zgarniający spadki, trolle, różne formy terroryzmu (także słownego z wyzywaniem).

   To nie ma końca, ale najgorsze są ofiary napadu przez własne państwo (Nawalny) oraz prześladowania na Białorusi, w Federacji Rosyjskiej, Chinach z ludobójstwem kimolskim (KRLD). Wrogowie mojej ojczyzny rozgłaszają, że u nas jest ograniczona wolność słowa, zabijania nienarodzonych oraz gnębienie „spółkujących inaczej” (LGTB+). Proponuję zrobić rejestrację takich i zobaczyć jak każdy jest ustawiony (przykładem był naczelny Rabiej kraju na ciepłej posadzie u Trzaskowskiego).

   Wróćmy do początku tego dnia. Nie planowałem porannej Mszy św. ale w natchnieniu odczytałem, że w Eucharystii uzyskam pokój. To był wielki argument, bo Duchowe Ciało Pana Jezusa jest Chlebem Żywym dla naszej duszy. Wejdź: https://www.wola-boga-ojca.pl/8052-01-04-2021-c-za-tych-ktorzy-nic-nie-wiedza-o-cudzie-ostatnim?highlight=WyIwMS4wNC4yMDIxIl0=Dz 3,1-10

    Na Mszy św. o 7.15 nie miałem wielkich przeżyć. Rybak Piotr przy drzwiach świątyni uzdrowił chromego od dziecka, który prosił o jałmużnę, a Pan Jezus Zmartwychwstały ukazał się Apostołom w drodze do Emaus. Nie rozpoznali Go, opowiadali o tym, co się wydarzyło ze stwierdzeniem, że spodziewali się wyzwolenia Izraela.

   Tak myślą pobożni Żydzi mieszając wyzwolenie z Wolnością Bożą, którą jest  z b a w i e n i e  z powrotem do Ojczyzny Prawdziwej. Nawet Marek Grechuta śpiewa o tym (Wolność)...wymyślił dla nas Bóg, aby „człowiek wreszcie mógł – w niebie się obudzić”.

   Eucharystia ułożyła się ochronnie na podniebieniu (bardzo mocno), a to oznaczało pomoc Pana Jezusa. Tak będzie faktycznie, bo dzisiaj odeśpię wszystkie noce w których pracowałem na Poletku Pana Boga (12 godzin)...

   Dodatkowo napiszę do sekretariatu Głównego Inspektora Sanitarnego inż. Krzysztofa Saczki, który uwierzył w praworządność Naczelnej Izby Lekarskiej, gdzie wystąpił o ukaranie dr. Pawła Grzesiowskiego za „oczernianie i deprecjonowanie instytucji państwowych”.

   Przekazałem mu dowody na potrzebę skasowania samorządów zawodów zaufania społecznego, które są strukturami przestępczymi. Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej prof. Andrzej Matyja uwierzył w swoją wielkość. Nawet sam siebie nazwał mentorem (ja wobec tego jestem prorokiem).

   To osobowość medyczna, lider, a ja dodam do tego, że jest także „psychiatrą jasnowidzem”, bo właśnie stwierdził zaocznie, że jestem chory psychicznie (mam to na piśmie). Powinien założyć sobie samorząd, ale w więzieniu (słowa S. Niesiołowskiego).

   Nad grobem zachorował na władzę (67 lat)...nawet wepchał się do zespołu doradców przy Ministra Zdrowia („w rządzie i samorządzie”). Nie przebije śp. prezesa Andrzeja Włodarczyka, który faktycznie był ministrem zdrowia, a w samorządzie lekarskim miał „urlop bezterminowy”…

                                                                                                                    APeeL