Ten dzień od rana kręcił się wokół władzy...ze względu na wczorajszą intencję: za frajerów politycznych. Wielu ludzi z władzy chce autentycznego dobra, ale nie mają pojęcia o tym, że Księciem tego świata jest Szatan. Jest to indolencja, a nawet ignorancja duchowa! Takie widzenie sprowadza wszystko na manowce.

     Nie można dobrze rządzić według woli własnej, bo wówczas lekceważymy inteligencję upadłego Archanioła...w czynieniu zła. Zarazem nie prosimy, aby nasze działania były zgodne z Wolą Boga Ojca, bo to zarazem sprawia Jego Opatrzność!

    To co piszę, jest obecnie ujawnione przez Federację Rosyjską, KRLD z klanem Kimów, a za nimi ciągną czerwone Chiny. Przy tym trwa "chwilowa" cisza dotycząca opanowania kuli ziemskiej przez Kalifat. Wg woli własnej postępowała pani Merkel ("dobra mama"), która namaściła Donalda Tuska razem z W. W. Putinem.

     Ponadto trwa inwazja imigrantów zwabionych przez mafię. Ich tragedię możesz zobaczyć na włoskiej  wyspie Lambedusa (5 km długości), gdzie tych biedaków nie ma jak napoić i wyżywić!

                                                   Mapa Lambeduza

                                                                              Wikipedia

      Właśnie o to chodzi sługom Szatana, którego zadaniem jest wywołanie pożogi na całej kuli ziemskiej! W mikroskali widzimy taką na Hawajach, bo łatwo jest wywołać pożary laserami. To są zarazem obrazy piekła na ziemi...

                                                              Piekło

                                                                        Whammy! Diabeł, którego...

     Na Mszy św. o 7.00 zdziwiłem się słowem, które - zarządcy pałacu przekaże od Pana - prorok Izajasz (Iz 22,19-23): "Gdy strącę cię z twego urzęduprzepędzę cię z twojej posady, tegoż dnia powołam sługę mego (..) Oblokę go w twoją tunikę, przepaszę go twoim pasem, twoją władzę oddam w jego ręce (..) Wbiję go jak kołek na miejscu pewnym (..)".

     Psalmista dodał (Ps 138): "Pan, który jest wysoko, patrzy łaskawie na pokornego, pyszałka zaś dostrzega z daleka.

      Natomiast św. Paweł stwierdził (Rz 11,33-36), że niezbadane są wyroki Boga Ojca. Świadczy o tym przebieg mojego życia, a obecnie każdego dnia. Tak też na pierwszego papieża został powołany Apostoł Piotr, który właśnie odpowiedział kim jest Pan Jezus (Ewangelia: Mt 16,13-20)...

- Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.

- Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.

     Dodatkowo zdziwiło mnie kazanie w którym była mowa o pragnących wielkości.

     Wszedłem na blog Jana Hartmana (www. polityka.pl), gdzie 2 sierpnia 2023 r. pisał o tym, co widzę: "Polska to kraj, w którym rosyjscy agenci mogą robić, co chcą, bo służby wywiadu i kontrwywiadu są zdewastowane. Mogą na przykład podłożyć bombę w centrum Warszawy (..) wysadzenie czegoś w Polsce to dla Rosjan niewiele trudniejsze zadanie niż wyrzucenie śmieci do kubła. (..)

     Nie jesteśmy bezpieczni! (..) Trzeba mieć wyobraźnię, żeby nie stracić czujności. (..) Polskę mogą czekać w tym roku najróżniejsze scenariusze. Może być i tak, że Rosja lub Białoruś albo Rosja i Białoruś dokonają w Polsce prowokacji mającej na celu wystraszenie społeczeństwa (..) Polska jest krajem bezbronnym (..) igrzyskiem dla wszelkiej maści rosyjskich agentów, mogących bez przeszkód wykonać każde zadanie zlecone im z Kremla."

     Dalej profesor konfabulował, a na końcu wskazał, że: "Jak nigdy Polska potrzebuje męża stanu(..) Mamy tylko Tuska. Tak więc, Tusku, musisz!" Jednym słowem sprzedawczyk ma wszystko naprawić. On nie chce, ale musi startować w wyborach, zgrywa przy tym równego gościa, ale już niedługo "rura mu zmięknie" (jego język).

    W tej intencji odmówiłem moją modlitwę. Może drgnie serce władcy nienawidzącego naszą ojczyznę? Z drugiej strony prosi się wołanie o Opatrzność Bożą. Jednak nadzieja jest marna, ponieważ rodacy żyją codziennością, a czeka nas zagłada...

                                                                                                                                APeeL