Wieża Babel

     Na dzisiejszej Mszy świętej o 6:30 będą słowa dotyczące polityki, a niewierni chcą oddzielać Państwo od Kościoła świętego. Król Nabuchodonozor miał sen dotyczący władzy, a przyszły prorok Daniel wytłumaczył mu jego symbolikę (Dn 2,31-45). Chodziło o to, że ujrzał wielki posąg, który głowę miał ze złota w wielkim blasku, pierś ze srebra, nogi z żelaza, ale stopy z gliny.

    Kamień, który uderzył w stopy sprawił, że wszystko się rozpadło. Chodziło o to, że władza ziemska ulega zmianom, a królestwa upadają.  Dalej Daniel przepowiedział, że Bóg Ojciec powoła Królestwo Boże, które będzie trwało wiecznie.  Popłyną piękne słowa błogosławieństwa Boga Ojca przez proroka (Dn 3,57-63a) z zawołaniem: "Chwalcie na wieki najwyższego Pana"...

    Na ten czas Pan Jezus w Ewangelii (Łk 21, 5-11) zapłakał nad Jerozolimą, bo: "Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony (..) Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie."

     Tamten i ten czas połączył się, ponieważ dzisiaj jest posiedzenie Sejmu RP na którym koalicja (od sasa do lasa) szykuje się do przejęcia władzy. Nowy Sejm RP chce szybko znaleźć przestępców z poprzedniej formacji, ale przy tym rozwiązuje komisję do badania związków z tow. radzieckimi.

     Złapano kilku szpiegów, ale nie wyjaśniono zamachu w Smoleńsku. Pan Wołoszański wie, co tam się stało. Wie też poseł Macierewicz, a także podobni do mnie. O czym rozmawiał Donald Tusk na molo w Sopocie i nad brzegiem morza?

     Nie uzyska pokoju aż do śmierci! Jeżeli nie krzyknie z serca i duszy: "Boże przebacz" wpadnie do Czeluści, bo będzie miał pokazane cierpienie rodzin ofiar zamachu.

    Nowa władza to "kolos" na glinianych nogach z dominującym kolorem czerwonym i kolorowym, rolnikami z Marszałkowskiej, trzecią drogą...pod przewodnictwem Donalda Tuska reprezentującego POlaków.

                                                Koalicja w Sejmie RP

                                                                                       Business Insider

      Pracę zaczynają od badania afer, a swoje pochowali. Dziwię się ich całkowitemu zaślepieniu z poczuciem mocy i bezkarności. Jutro zgrzybieją, pochylą się do przodu, będą bełkotać, a z powodu postępującego otępienia nie będą mogli określić odległości do najbliższego marketu z obijaniem się o sprzęt we własnych pomieszczeniach. Później pojawi się zanik pamięci...

    Jak można podejmować jakieś decyzje bez Boga Ojca? Widzimy to u naszego człowieka w Moskwie, opętanego władzą nad światem. Gdzie trafi po śmierci? Co da mu władza, gdy straci na duszy.

     Eucharystia przewijała się wielokrotnie do przodu (bardzo to lubię), a wówczas wszystko się układa...

                                                                                                                           APeeL