Od 1.00 - 5.00 opracowywałem wczorajsze świadectwo wiary, a tuż przed Mszę św. o 6.30 przyśnił się tow. Putin, który stwierdził, abym "nie napinał się" czyli nie pisał ostro o bolszewizmie. Nie wiedziałem czy wstać, ale: "dlaczego zostałem obudzony na czas?" W wątpliwości przypomniano o zakupie prasy. 

     Na początku spotkania z Panem Jezusem w serce wpadły słowa pieśni o obciążonych grzechami. Później rozpraszały rozmyślania: o budżecie nowego rządu (prof. Glapiński nie chce dać 5 mld złotych)...przypomniało się też spotkanie z Mariuszem Kamińskim na którym przekazałem udokumentowany napad na mnie, ale nie zareagowano.

     W słowie płynących od Ołtarza św. (1 Sm 8,4-7.10-22a) starszyzna izraelska powiedziała Samuelowi: "Oto ty się zestarzałeś (..) ustanów nad nami króla (..) tak jak to jest u innych narodów". Po modlitwie usłyszał od Boga, że: "nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą". Dalej Bóg Ojciec opisał czyny "króla", którego pragną i zalecił spełnienie ich prośby. Wpisz w wyszukiwarce w/w czytanie, a zdziwisz się jak wszystko, co przyziemne powtarza się.

      Teraz, gdy to zapisuję w Polsacie trwa pełne miłości "przesłuchiwanie" Donalda Tuska, którzy przybył do nas z dobrą nowiną. Czynią to dziennikarza...jego wyznawcy. Padły zapewnienia o legalnych decyzjach wydawanych przez sądy oraz jego respektowanie prawa.

     Natomiast w Ewangelii Pan Jezus uzdrowił paralityka mówiąc: "Odpuszczają ci się twoje grzechy". Tak jest też z moimi, ale wszystkie grzech przebaczone trzeba odpokutować. Dodatkowo trwała dyskusja o ułaskawieniu posłów: M. Wąsika i M. Kamińskiego. Przy tym nie wspomina się o "niezawisłym" od sprawiedliwości sądzie skumanym z PO. 

     Do serca napłynęło przekonanie, że Pan Bóg zna wszystkie naszego grzechy...nawet w myślach. Przykro mi, że nie wie o tym Donald Tusk całkowicie zagubiony duchowo. Zostanie biedak zaskoczony śmiercią i wyrokiem, który sam wyda na siebie, bo wówczas w jednym błysku przepływa filmik z naszymi bezeceństwami. Chyba nie ma tam już grzechów odpuszczonych i odpokutowanych.

     Wszystko odmieniła Eucharystia, która pływała w ustach jak woalka...po czasie zwinęła się, a to oznaczało czekającą mnie pracę duchową. Jednak po odpoczynku zdziwiłem się totalną pustką, która nie była wynikiem kuszenia, ale po czasie przypomniały się słowa Pana: "beze Mnie nic nie możecie uczynić".

     W tym stanie Pan dał do ręki "Gazetę warszawską", jedyny tygodnik w RP, który już na pierwszej stronie i to tytułami...mówi wszystko. Tam trafiłem na dwa wstrząsające artykuły (kup ten egzemplarz...do 18.01.2024):

1. Maciej Dębski "Fałszywy papież czyli prawdziwa twarz Franciszka"...

                          Fałszywy papież 

2. Mirosław Kokoszkiewicz: "Ostatni etap narodowej katastrofy"...

Kokoszkiewicz

Kokoszkiewicz

    Doznałem wstrząsu, ponieważ to wszystko wiem, ale autor podał polityczny stan służb, które faktycznie rządzą naszą ojczyzną...

Napisałem: listy@prezydent.pl

    Proszę o pilne przeczytanie art. Mirosława Kokoszkiewicza w ostatniej "Gazecie warszawskiej" (tygodnik)...pod w/w tytułem! Dlaczego nie ma w Państwa gronie takiego doradcy? Dlaczego nie widzi się wszystkiego od Boga Ojca...

    Potwierdziła się moja rada, aby zamiast wyborów ogłosić stan wyjątkowy (wojna na granicy i napad przez UE). W tym czasie prezes Jarosław Kaczyński skoncentrował się na czci ofiar zamachu w Smoleńsku. Piszę, aby prezydent nie bawił się w rozmowy, ale sprawił rozwiązania Sejmu RP. Odwagi...

    W wielkim bólu wyszedłem i przez 1.5 godziny wołałem w intencji tego dnia. Przepływały potworności: aborcja, In vitro, eutanazja, zabieranie rodzicom dzieci w Holandii, hołubienie par jednopłciowych, pedofilia, ludobójstwo wojenne, itd. Nawet trafiłem na sprawę zdemolowania krzyża przez kolegę psychiatrę.

     Wszystko zakończę przekazem Boga Ojca do Żywego Płomienia (26 grudnia 2023r. nr 1322). "Kto z was zdoła odpokutować zło swoich uczynków jeszcze tu na ziemi, ten umierając po sprawiedliwym Sądzie Bożym idzie po wiecznie trwającą nagrodę do Nieba.

     Ten kto ma coś nieodpokutowanego, ten będzie oczyszczany odpowiednio w Czyśćcu. Do Piekła idzie tylko ten, kto ma pełną świadomość popełnianego grzechu a na przekór tendencyjnie go popełnia, a także ten kto nie chce mieć ze Mną nic wspólnego...

                                                                                                                     APeeL