Zbudzono z Nieba dokładnie o 5:45 na Mszę świętą 6:30. Dziwisz się, że nudzę tym momentem w naszym życiu, ale jest bardzo ważny. Pan Bóg pokazuje nam ciemność i światłość...z budzeniem się, do przeskoczenia płotka z napisem: "Nadprzyrodzoność"!
Tak jak prezio Boleksław w Stoczni Gdańskiej. Teraz będzie miał z tym kłopot, bo nosi w klapie MB Częstochowską, a zarazem chwali nasłanych na naszą ojczyznę. Bracie katoliku, Lechu uważaj, bo "wygwizdajom" cię za to szemrane towarzystwo.
Instruktaż przekazany obecnemu premierowi przez dziadka Wowę - nad brzegiem morza i to w szumie fal - nie poszedł na marne. Po nawróceniu (nawiedzeniu) jako katokretyn (wg rodaka Tomka Lisa)...chociaż lepiej brzmiałoby katopalant (wg Adama Michnika) widzę wyraźnie powrót cichociemnych o barwie czerwonej.
Tomasz Lis obraził się na protestujących przeciwko profanacji "Ostatniej Wieczerzy" podczas otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
W tym czasie w Teheranie, stolicy Iranu, zawisł baner z reprodukcją obrazu Leonarda da Vinci i napisem: "Zaprawdę, Mesjasz, Jezus Chrystus, Syn Maryi, jest wysłannikiem Boga". Łzy zalały oczy, chociaż wyznawcy Allaha nie uznają Pana Jezusa jako Syna Bożego (stąd "wysłannik Boga").
Profesor Krystyna Pawłowicz stwierdziła to, co wiem, że wolności już nie odzyskamy. Nie dotarły do Jarosława Kaczyńskiego moje prośby, aby przed wyborami modlić się w worach pokutnych w Świątyni Opatrzności Bożej, także wcześniej, bo prawnik Zbigniew Ziobro nie kradł, ale rozdawał publiczne pieniądze.
Nikt o tym nie wiedział? Sam starałem się o takie, bo w Izbie Lekarskiej napadnięto na mnie (za obronę wiary i krzyża Pana Jezusa): straciłem około miliona złotych z powodu zawieszenia mi pwzl 2069345. To, co czytasz jest wynikiem choroby psychicznej...nie wiadomo jakiej, bo psychiatrzy stanęli po stronie kolegi antykrzyżowca. Wejdź na mój wpis: https://www.wola-boga-ojca.pl/4714-04-10-2007-c-za-zaprzedanych-poganom?highlight=WyIwNC4xMC4yMDA3Il0=
Wróćmy do przejazdu na spotkanie z Panem Jezusem Eucharystycznym (o 6.30). Po drodze przywitałem ostentacyjnie właścicielkę willi, którą zerwano o tej porze, pilnuje skrzyżowania...prawie od dziecka. Ma dwa kroki do kościoła, ale nie wejdzie tam: "broń mnie Panie Boże". Później wnoszą trupy takich do Domu Bożego i to bez ich zgody (Joanna Senyszyn zastrzegła, że nie chce kapłana).
Pod kościołem zajrzałem do "Gazety warszawskiej", którą zaczynam czytać od ostatniej strony czyli "Z pamiętnika skleroźnika", gdzie są najlepsze na świecie karykatury ludzi z opinią o danej osobie w kilku zdaniach.
Aż chce się krzyknąć "O! Kurde! Szatan". Zobacz wybranych przez Przeciwnika Boga, Mefistofelesa (Kłamcę i Niszczyciela). Promowani są zasłużeni w szkodzeniu "po rusku".
Ja doradziłbym bratu Wowie, aby na nas nie napadał, bo ponownie jesteśmy pod jego kuratelą (nie wypada na "samych swoich"). Nikt nawet nie pomyśli o tym, że wkrótce osobiści wróci do nas Pan Jezus (zapowiadana Paruzja)...
Katopalanci zostaną zabrani, a "lisy i dworaki" zostawieni. Będą domagać się sprawiedliwości i machać Konstytucją. Nasze prawo jest proste (Dekalog). Jak się teraz wytłumaczysz - jeden z drugiem - po prawdziwej stronie życia? Przecież napisałem, co wiem i to zjednany z Panem Jezusem o 6.30!
Zdziwiłem się dzisiejsza Ewangelią (Mt 25, 1-13), która będzie dotyczyła moich rozważań...
1. Królestwo niebieskie o nierozsądnych i roztropnych pannach (z lampami i bez) czekającymi na pana młodego...tak jest też z nami, bo Pan Jezus nagle wróci!
Jednak większość tkwi w zaćmieniu, a po wymodlonej łasce (także przez innych) następuje zadziwiające ocknienie! Nagle widzisz wszystko z góry, od Boga, sprawnie odróżniasz zło od dobra, a szczególnie "dobra". To jest bardzo trudne dla ludzi normalnych (niewierzących).
2. Dlatego Pan mówi: "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." Tkwiących w ciemności spotkają słowa, na prośbę o otwarcie: "Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was".
3. Mt 16,24-27) "Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?"
Ty, który należysz do władzy, rozliczających poprzedników, aby odwrócić uwagę od banderymu, a właściwie bondaryzmu (ustawa to uchwała, napad to operacja specjalna, ambasador to charge' d' affaires, itd.)...nie gniewaj się, bo dzisiejszy dzień poświęcam za Ciebie (z moją modlitwą).
To dla Ciebie przybyłem na tę Mszę św. ze zjednaniem się z Panem Jezusem Eucharystycznym. Ty nic o tym nie wiesz, ale tak właśnie modliły się za mnie pacjentki. Wiem i zrozum to, że jesteś kochany - przez Boga Ojca, Stwórcę wszystkiego - bardziej ode mnie!
Ja jestem tylko sługą nieużytecznym. Jeżeli uda się chociaż jedno nawrócenie czyli przejście na katopalantyzm to będzie mój wielki sukces, bo Ty będziesz czynił to samo. Takie cuda wynikają z mocy Zbawiciela - poprzez uczestnictwo w Misterium i zjednanie się - z Duchowym Ciałem Pana Jezusa.
Po Eucharystii (Cudzie Ostatnim) serce zalała wszechogarniająca miłość, słodycz i pokój, odeszła złość na neobolszewików walczących z tymi, co "nie z nami, a szczególnie katolikami".
W momencie śmierci w sumieniu - w jednym błysku - sami siebie osądzą. Ja widzę to, a Bóg Ojciec na pewno. A wiec nie pajacuj, siedź cicho i przytakuj, ale nie szwabom i kacapom, ale Temu, który dał ci życie wiecznej duszy.
W tym czasie patrzysz na swoich przełożonych jak Borys Budka i Kierwiński na Donalda Tuska. Trafili do demonicznego raju na ziemi. gdzie płacą za szkalowanie naszej ojczyzny.
Po powrocie złapała mnie śmiertelna senność, bo nasze ciało jest zbyt słabe na takie wstrząsające uniesienia duchowe. Łzy zalały oczy, bo przypomniały się słowa prof. Krystyny Pawłowicz, że "wolności już nie odzyskamy".
Zaślepiono nawet wytrawnego polityka Jarosława Kaczyńskiego. Zaspał podczas szerzenia kulu swego brata. Nasza wielkość nie polega na czynieniu wielkiego "dobra" ziemskiego, bo jest to wola własna. Dlaczego nie pomodlono się przed wylotem do Smoleńska?
Duszom zamordowanych nie są potrzebne nasze odwiedziny na grobach, ale nasze wołania za ich przesunięcie w Czyśćcu. Przecież trafili tam całkowicie nieprzygotowani do życia w Królestwie Bożym
Bacie Donaldzie!
Wpadłeś po uszy w swoim pragnieniu władzy ziemskiej. Zwiewaj z tej drogi, bo jutro możesz umrzeć wg przepisu z Nieba, a od Szatana w każdej chwilce. Pomyśl: gdzie skierujesz się ze swoją duszą. Kto o niej wspomni, bo pogrzebu nie możesz mieć katolickiego. Co chcesz zostawić tutaj po sobie?
Czas na moją modlitwę...
APeeL