Tuż po północy wyłączono moją stronę z powodu niemożliwego do naprawy błędu. Wszystko w języku angielskim. W piątki nie pracują zawiadujący przekazami. Zobacz wczorajszą intencję, a dodatkowo zrozumiesz jak nienawidzi mnie Szatan.

                                      Godzina Szatana

     Zawołałem o pomoc do św. Michała Archanioła i już miałem chęć na spokojne czekania do poniedziałku, ale posłuchałem natchnienia, aby wejść przez wyszukiwarkę Edge. Okazało się, że zawiadujący Joomlą rodacy poprosili w małym okienku o kod na hosting! Wstrząśnięty poprawiłem zapis świadectwa wiary z jego edycją i zmieniłem kody!

      Na Mszy św. nie docierały czytania (rozproszenie), ale zarysowała się intencja: za ofiary napadu (miałem już wiele podobnych). Z Ewangelii dotarły tylko słowa Pana Jezusa (Mk 2,17), że: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają". To wielka prawda, bo mnie ciągnie do wrogów wiary, a nie do mających moją łaskę. Eucharystia przewijała się w ustach "do przodu", co oznaczało normalny dzień.

      W zakupionej wczoraj "Gazecie warszawskiej" będzie opisana sprawa "lawendowej mafii" czyli lobby gejowskiego niszczącej od wewnątrz Kościół święty. Najgorsze jest to, że papież Franciszek najpierw zezwolił na błogosławieństwo gejowskich i lesbijskich par "w określonych sytuacjach" Co gorsze, przychylił się do przyjmowania gejów do seminariów, chociaż jeszcze niedawno potępiał tę sytuację we Włoszech.

     Czy to jest zapowiadany w Apokalipsie ostatni papież? Jeszcze gorsza jest sytuacja w dopuszczaniu niewiast do stanu kapłańskiego. Bóg Ojciec w orędziu (Żywy Płomień) przestrzega, że kapłanki nie mają mocy konsekracji Eucharystii.

    Ja otrzymałbym od takiej opłatek wigilijny, tak jak u kapłana przebranego. W mojej parafii rodzinnej wrogowie kościoła w strukturach państwa podsunęli dwóch takich, którzy udzielali sakramentów. Nie miałem "szczęścia" być na ich nieświętych mszach, bo zostaliby zdemaskowani!

      Na portalu x napisałem do Donalda Tuska, który wskazywał na złodziei i bandziorów z PiS-u! Bracie Premierze! Kto jest bez winy niech rzuci kamieniem! Dodajmy do tego nienawistne myśli, które odczytuje Bóg Ojciec. Przecież tak się modlimy, prosimy i dziękujemy. Apokalipsa pędzi, a tu słowne wojenki starych ludzi.

     Stefanowi Niesiołowskiemu zwróciłem uwagę. Panie Stefanie! Znowu się pogorszyło. Na Prawdziwym Sądzie przepłyną nasze wyczyny i przyłożą taką samą miarę. Nie chce mi się wierzyć, że chce Pan spotkać się z duszą Jerzego Urbana? Poświęcę za Pana oddzielną Mszę św.! Podziękuje Pan, gdy się spotkamy...

      Natomiast, teraz przed północą posłuchałem natchnienia, aby wejść na str. Żywego Płomienia (nazwa ma związek z działaniem Ducha Świętego). https://www.viviflaminis.com/

      Mój wstrząs dotyczył apelu, który popłynął wprost z mojego serca, bo cały czas zalecam ratować swoje dusze, ponieważ odliczane są już dni i godziny, gdy zostaniemy wstrząśnięci Prawdą! Dam istotny skrót, ale można wszystko przeczytać (link na dole). Polski już nie ma, ratujmy, chociaż dusze.

                     Obraz  

    Kochani bracia i siostry, umiłowani w Chrystusie Panu. Nie mogę patrzeć jak stacza się nasz kraj po równi pochyłej. (...) Kościół Polski jest w stanie rozkładu. Pojedynczy kapłani i biskupi wołają jak św. Jan Chrzciciel na pustyni, ale mało ludzi słyszy to wołanie. (...)

    Sataniści opanowali na świecie wysokie stanowiska i narzucają prawa, które dyktuje im szatan. Gender po cichu wchodzi w Polsce już do szkół i przedszkoli. Ludzie nic nie czynią omamieni hipnozą demona. Sami widzimy, jak bardzo źle jest na świecie i w naszym kraju. (...)

     Potrzebny jest naszej Polsce prawdziwy przywódca polityczny i duchowy, który mógłby poprowadzić nas do polepszenia codziennego życia. (...) Jest coraz więcej ludzi poszkodowanych duchowo. Demony opanowały cale rodziny. (...)

     Kapłani, którzy stracili wiarę nie są w stanie sprzeciwić się działaniu złego. (...)Coraz więcej ludzi i kapłanów żąda od kościoła zniesienia Bożych praw, a podjęcie działań destrukcyjnych w swojej naturze.

     Żądanie zniesienia celibatu kapłanów i pozwolenie na małżeństwo, oraz działanie idące w kierunku lobby homoseksualnego, to działania kościoła szatana i ich postulaty. Ktokolwiek wysuwa takie żądania, pracuje na rzecz satanistów. (...)

     Broń energetyczna użyta globalnie spowoduje niemożliwość używania wszelkich urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Co za tym idzie? Nie będą działać pompy, windy, C.O., zegarki elektroniczne, rozruszniki serca, wszystko, co napędza elektryczność. Brak prądu to brak wody i odpływów, mieszkańcy bloków utoną w nieczystościach.

     Ci, co mają ogrzewanie nowoczesne nie grawitacyjne nie będą mogli go używać, bo nie będzie prądu.Zapasy żywności w sklepach i magazynach szybko się wyczerpią, a i samochody przecież też nie będą działały, także ciągniki. Gospodarka powróci do dawnych metod gospodarowania. Późniejszy etap to rozboje i mordowanie dla zdobycia żywności.

https://www.viviflaminis.com/listy-porady-pro%C5%9Bby/polski-nie-ma-ratujcie-chocia%C5%BC-dusze 

                                                                                                                Piotr – Żywy Płomień         

      Ja, jutro odmówię w tej intencji moją modlitwę, a dzisiaj ofiarowuję poranną Mszę św. z Eucharystią i moim cierpieniem...

                                                                                                                                 APeeL

 

 

Aktualnie przepisano...

17.01.2003(pt) ZA MOICH PRZEŚLADOWCÓW, ABY PRZEJRZELI...

     W drodze na poranną Mszę świętą zauważyłem poruszenie, bo dzisiaj odwołują naszego ministra zdrowia! Co ja mam z tym wspólnego? Przykro mi, ponieważ ciężko pracuję, codziennie uczestniczę w Mszy św. ("udaję wierzącego"), kocham moją ojczyznę i rodaków...zarazem widzę wielką nędzę "naszych służb", których celem jest łapanie szpiegów.

     Nie byłem, nie jestem i nie będę szpiegiem. Jest problem z takimi jak ja, bo widzą więcej w Światłości Niewidzialnej, kierują się prowadzeniem przez Boga Ojca i mają jego ochronę. Jeżeli negujesz istnienie nadprzyrodzoności z Królestwem Bożym to już wpadłeś.

     Później służysz zaprzedany panom ziemskim...masz otwartą drogę do dóbr wszelkiej maści, władzą (poczuciem jedności i mocy), posiadaniem i przyjemnościami ziemskimi. Wszędzie otacza cię demoniczna miłość ("naszego człowieka"). Ci, co z tego korzystają nie mają żadnej świadomości, że reszta jest traktowana - w najlepszym wypadku - jako obcy.

     Nie mieści się w głowach ludzkich fakt zawołania i wybrania przez Boga Ojca. Sam nie możesz zdecydować, że od jutra będziesz czynił to, co ja. Ile wytrzymasz w tym postanowieniu? U mnie jest to pragnienie zjednania duszy z Panem Jezusem w Eucharystii.

     Stąd płynie moja moc do niewolniczej pracy, a także miłość do ojczyzny otrzymanej od Boga Ojca oraz rodaków. Służby chyba mają plan łapania szpiegów. Od kogo do? Ty nie wiesz, a ja wiem, że zleca to Przeciwnik Boga, bo zna moją przyszłość. Ja jeszcze nie wiem, że będę miał stronę internetową i rozgłoszę na cały świat Prawdę o naszej wierze. Takich zabijają...

     Skulony siedziałem w samochodzie, a serca zalewała złość na tych, dla których jestem "wrogiem ludu". Po chwilce przeproszę Pana za mój stan (kuszenie), a serce pocieszy para małżeńska, która codziennie jest na Mszy świętej, a właśnie idą wspólnie do spowiedzi.

     Święty Paweł zapowiedział (Hbr 4,1-5.11), kto wróci do Królestwa Bożego, naszej Prawdziwej Ojczyzny, ale  jego jeżyk jest niezrozumiały, mistyczny ze złym tłumaczeniem...można powiedzieć, że nieprzydatny dla większości wiernych. W tym wypadku pomieszał odpoczynek (niedzielę) z "wejściem do Odpoczynku" czyli powrotem do Królestwa Bożego!

    Dzisiaj Pan Jezus głosił Dobrą Nowinę i uzdrawiał...w tym paralityka z zarzutem, że odpuścił mu grzechy (Ewangelia: Mk 2,1-12). Tak jest z niewiernymi, którzy wszystko widzą po swojemu, bez łaski wiary z mądrzeniem się od Belzebuba.

     Popłakałem się po Eucharystii, przeprosiłem Najświętszego Tatę "za me złości" na prześladowców. Taką błyskawiczna przemianę otrzymujemy po zjednaniu z duchowym Ciałem Pana Jezusa...to Cud Ostatni! Łzy płynęły po policzkach, nie mogłem się ukoić, a zarazem wołałem: "Tato! Tatusiu! Jezu! Przyjmij ten dzień w intencji tych, którzy nie wiedzą, co czynią...miej miłosierdzie nad nimi".

     Na ten czas wzrok przykuł obraz Pana Jezusa Miłosiernego, a ja dodatkowo poprosiłem, aby moje serce, słowa i ręce oraz wszystko, co czynię było pełne miłosierdzia.

    Nagle zrozumiałem, że niezasłużone cierpienie jest wielką łaską, szczególnie współcierpienie z Panem Jezusem. Po podziękowaniu serce zalał pokój i moc do pracy.

     W kościele było 10 osób, a pod drzwiami gabinetu tyle samo. Praca trwała od 7:00 do 19:00, 12 godzin bez wytchnienia...w wielkim oddaniu, a sprawiła to moc Boża! Pomagałem, pocieszałem z całego serca, wszystko pisałem na maszynie (czas)...wielu z tych ludzi było biednych i zagubionych:

- rolnik który nie ma na opłaty, wydałem mu zwolnienie lekarskie (płacą grosze) i zaleciłem, aby przychodził po dalsze

- rolniczka, która przekazała ziemię, ma zatarte biodro (zwyrodnienie do endoprotezy), od trzech lat powinna brać rentę. Miałem druk i wypełniłem jej wszystko na komisję lekarską!

     Przeprosiłem sprzątaczkę, która musiała czekać na zakończenie pracy!

                                                                                                                         APeeL