Niedziela Dobrego Pasterza
Długo dzwonił budzik, mogłem nie wstać na Mszę świętą o 7:00, a to całkowicie zmieniłoby przebieg tego dnia! Wcześniej przez cały rok byłem głuchy z powodu woszczyny, bo laryngolodzy mówili, że: "nie ma żadnej innej metody jak płukanie".
Wszystkie olejki nic nie dawały, pomagała zwykła woda utleniona (kilka dni, 2-3 razy kilka kropli do przewodów słuchowych)...później stosuj profilaktycznie krople Fonix, które dodatkowo zawierają wodę utlenioną. Powtarzaj to wg własnej potrzeby...ja używam co 3-5 dni. Właśnie nie słyszałem budzika, bo wlałem krople do przewodu.
Czy opisałem to przypadkowo? Pomyśl o duszach głuchych na Słowo Boże, a także na wołanie podobnych do mnie...do nawrócenia. Serca takich pragną Boga Ojca, powrotu do naszej Prawdziwej Ojczyzny, a ich rozum burzy się.
Na Mszy św. nie docierały czytania, ponieważ nie mogłem pokonać podsuwanych przez Szatana rozmyślań. A w tym czasie płynęły słowa o działalności Piotra i Pawła (Dz 13,14,43-52), którzy odważnie głosili w synagodze „herezje”.
Żydzi bluźniąc sprzeciwiali się temu, gdy słyszeli mocne słowa św. Pawła (wyobrażam go sobie jako posła Czarnka): «Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan”. Żydzi podburzyli kogo trzeba, a ci „wyrzucili ich ze swoich granic”.
Kazanie było o kapłanach wziętych z ludu, a szerzej o przewodnikach, a czuję się takim. Eucharystia odmieniła mój stan duchowy, a wówczas mam wielkie pragnienie mówienia o naszej wierze. W tym wypadku chodziło o krótką rozmowę z kapłanem po Mszy świętej. Podziękowałem za naukę ze wskazałem na dwie sprawy…
1. Nie padło słowo o Przeciwniku Boga Ojca, który szczególnie atakuje pasterzy, ponieważ bój duchowy trwa nad nami!
2. Skalany kapłan nie kala tego, co czyni, bo spowiada od Pana Jezusa i od Niego rozgrzesza, a na Mszy św. musi wypowiedzieć formułę konsekracji! Może być grzeszny, a nawet pijany, bo tak się zdarzało i zdarza.
W mojej rodzinnej parafii podsunięto proboszczowi dwóch fałszywych kapłanów (ładnych i ładnie mówiących). Tragedia, bo dawali Sakramenty św.! Ja rozpoznałbym ich, bo otrzymywałbym opłatek wigilijny, a nie Duchowe Ciało Pana Jezusa, Chleb Życia dla dusz, tak jak chleb powszedni dla naszych ciał fizycznych.
Dwa pytania sprawiłyby ujawnienie fałszu: czy wypowiadali słowa konsekracji (jest oczywiste, że tak) i czy nie są przebrani? Przekazałem proboszczowi, że po Eucharystii z ciała z duszą staję się duszą z ciałem.
Wróciły jeszcze słowa Apokalipsy, które wokół nie interesują nikogo. Czeka nas zagłada, ale nie widać poruszenia duchowego, wrogowie naszej wiary cieszą się z tego, bo nie wiedzą, że przyspiesza to Paruzję...powrót Zbawiciela, ale już w wielkiej chwale.
Jeden zostanie wzięty, a drugi zostawiony! Chodzi o dusze zabrane do Królestwa Bożego, bo ciała rozpadną się, a dusze potępieńców trafią do Czeluści.
Wróćmy do przewodnika, którym się czuję, bo Pan Bóg powołuje kogo chce. Nie wiedziałem że dzisiaj spotka mnie wielka łaska (dzień także w mojej intencji). Później odmówię modlitwę, bo zwalczani jesteśmy na wszystkie sposoby. Tak też było z Panem Jezusem, Dobrym Pasterzem…
Jaką dać radę szukającym drogi do Autostrady Słońca? Proś Boga Ojca o to, abyś żył tak jak On tego pragnie. Ponadto proś Ducha Świętego o prowadzenie...
APeeL