W środku nocy zacząłem zapis tego świadectwa, a właśnie Anna Szałapak śpiewała wstrząsającą pieśń: „Grajmy Panu na harfie, grajmy Panu na cytrze! Grajmy Panu w niebiosach, grajmy Panu w dolinach z Jego Światłem we włosach każdy życie zaczyna!” Popłakałem się, a dreszcz prawdy wstrząsnął moim ciałem...
Dzisiaj miałem wielki kłopot w przekazie świadectwa wiary. Zacznę nietypowo od przyjęcia Eucharystii podczas której udało się ułożyć świętą Hostię pionowo i to wzdłuż jamy ustnej. To było zaproszenie samego Boga Ojca do mojej Izdebki. Uniesienie duchowe trwało jeszcze półtorej godziny.
Nie miałem najmniejszego zaczepienia dotyczącego intencji modlitewnej, bo rozmyślania kierowały mnie na ofiary pomyłek, ale w sensie życiowym...
- wybudowano domy, a właśnie w tym miejscu będzie przebiegała obwodnica Kielc
- wpadki przypadkowo przewożących narkotyki, "żywy towar", forsę przestępców, itd.
- niech każdy doda sobie, to co przeżył sam i z czym się spotkał w swoim życiu.
Jednak ta intencja jest prawidłowa, ale dotyczy zasadniczej pomyłki duchowej! Pan Bóg poprzez Pana Jezusa powołał Apostołów, później okrutnego prześladowcę Szawła, a trwa to dotychczas! "Jednak nikt nie może przyjść do Pana Jezusa „jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca” (Ewangelia: J 6,55.60-69)...
Ja sam czuję się takim z misją…
- dawania świadectwa o potrzebie wykonywania Woli Boga Ojca
- a szczególnie o "tajemnicy" Komunii świętej!
Musisz zrozumieć, że nasza wiara jest objawiona, czyli: nie ma nic zakrytego, co nie jest odkryte! Jednak nie ujrzy tego człowiek mądry lub racjonalista, a także wszelkiej maści teolodzy („uczeni w czytaniu”). Może to wszystko ujrzeć, tylko ten, któremu Duch Święty przekaże Światłość Niewidzialną.
Ty w to nie uwierzysz, a ja dzisiaj wielokrotnie błagałem Ducha Świętego o natchnienie dotyczące zapisu tego świadectwa! Tak się stało, że zostałem zaprowadzony na stronę z tytułem dotyczącym tajemnicy Eucharystii.https://karmelduchaswietego.pl/2019/10/30/oto-wielka-tajemnica-wiary/
Tam też są słowa o wielkiej tajemnicy spożywania ciała Pana Jezusa oraz naszego zmartwychwstania. Nasze myślenie idzie w kierunku ciała fizycznego, co dziwiło Żydów, a dzisiaj wywołuje uśmiech ekspertów od wiary katolickiej! Pan Rafał Betlejewski to guru takich naszych wrogów. Szydząc z Eucharystii przyniósł do Marka Sekielskiego plastikową torbę z opłatkami...
Prawda jest prosta, Stwórca nic nie ukrywa, a ja przekazuję Ci, że:
– W momencie śmierci naszego ciała zostaje uwolniona dusza (z larwy wylatuje motyl)! To szok dla negujących ten fakt dotychczas. Mówi się o jakimś naszym zmartwychwstaniu w "czasach ostatecznych", mieszając Zmartwychwstanie Pana Jezusa, Syna Bożego, Świętego Świętych z nami („prochem marnym ”).
– Komunia święta (Eucharystia) to Duchowe Ciało Pana Jezusa! Powtórzę: Duchowe Ciało Pana Jezusa, który łączy się z naszą duszą w czasie Misterium jakim jest Msza święta!
Właśnie w Ewangelii Pan Jezus poruszy ten problem. a szczególnie fakt, że ciało fizyczne na nic się nie przyda. Zostawcie tę sprawę badaczom, którzy muszą włożyć palec w bok Pana Jezusa! Do czego dojdą negując prawdę naszej wiary, a szczególnie istnienie Ducha Świętego! Nie mogą pojąć, że człowiek może mieć nadprzyrodzoną łączność z Bogiem Ojcem, gdy otrzyma taką łaskę.
Tylko to jest Tajemnicą, bo reszta jest pokazana. Przestań dziwić się wszelkim cudom, bo one są potrzebne niewierzącym, a nawet wrogom naszej wiary! Właśnie Apostoł Piotr ożywił zmarłą Tabitę (Dz 9,31-42).
Cudem ostatnim jest Duchowe Ciało Pana Jezusa, które łączy się z naszymi duszami. Nie będziesz miał moich przeżyć, ale zapraszam Cię, jeżeli masz czas - a jest to drugi dar Boga Ojca oprócz wolnej woli - na codzienną Mszę świętą!
Tak właśnie zostałem zadziwiony zaproszeniem Stwórcy do mojej Izdebki. To zarazem była próba, bo na siłę chciałem coś napisać, ale sam z siebie nic nie mogę. Jutro w tej intencji odmówię moją modlitwę...towarzysząc piłkarzom, ponieważ potrzebuję ruchu.
APeeL