Czy widzisz moje prowadzenie przez Boga Ojca? Spróbuj ujrzeć jakie jest twoje? Zarazem pomyśl o swojej duchowości (w sensie naszej wiary)…
- od obojętności duchowej
- poprzez bycie agnostykiem („chyba tam coś jest i chyba tam nic nie ma”)
- do piramidy wiary i niewiary,,,
Na szczycie są wiedzący, że Boga nie ma (Richard Dawkins) oraz tacy jak ja, że jest! Nawet Jego Imię mówi o tym, bo Jahwe oznacza „Ja Jestem”. Sprawdź, co oznacza twoje i zobacz Mądrość Bożą we wszystkim!
Podobnym do mnie nie trzeba nic wyjaśniać, ponieważ stają się prostaczkami. Także twoje małe dzieci nie potrzebują żadnego tłumaczenia w relacji z tobą! Tylko dla mądrusiów dziwna jest "mowa nieba”. Żyją tacy dla życia czyli dla śmierci, a to dopiero początek wieczności...po odrzuceniu tak umiłowanego ciała fizycznego!
Na Mszy św. będzie relacja z ewangelizowania przez św. Pawła (Dz 18,1-8), który chodził od synagogi do synagogi i „udowadniał Żydom, że Jezus jest Mesjaszem (…) A kiedy się sprzeciwiali i bluźnili, otrząsnął swe szaty i powiedział do nich: Krew wasza na waszą głowę, jam nie winien. Od tej chwili pójdę do pogan”.
Kiedyś po domach chodzili św. Jehowy, a to jest zakazane. Dzisiaj naśladują ich wyznawcy Donalda Tuska (100 tys. puka do naszych drzwi”), a powinni stać na rogach ulic i rozdawać ulotki. Jednak POlacy rozumieją prawo po swojemu.
Mnie jest łatwiej niż mojemu Profesorowi, bo wszystko jest już pokazane, a naród wybrany wciąż czeka na wymyślonego przez nich zbawiciela z najnowszą bronią! Nijak nie pasował im Baranek Boży, a zarazem mocarz wskrzeszający umarłych, uzdrawiający, a nawet wypędzający hordy demonów w świnie. Nawet sztuczna inteligencja odpowie, że Jezus zgodnie z imieniem to "Ten, Który Zbawia"!
Psalmista wołał ode mnie (Ps 98,1-4): „Ujrzały wszystkie krańce ziemi zbawienie Boga naszego. Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się, weselcie i grajcie”.
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (J 16,16-20) przekazał uczniom, że: „Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie?” Mówię Ci, że jest to Prawda, bo całe nasze życie to chwila, a na taką czekał starzec Symeon.
Dreszcz przepłynął przez ciało, bo ja doczekałem się spełnienia wszystkiego, co było zapowiadane, a szczególnie Cudu Ostatniego czyli jednania się z Duchowym Ciałem Pana Jezusa (Komunii św.)! Żadnego większego już nie będzie, bo cóż w stosunku do niego oznacza zgaśnięcia słońca i gwiazd. One nie mogą zabić mojej duszy tak jak rakiety „związku bratniego”.
Przez 1.5 godz. wołałem do Boga Ojca w intencji tego dnia. Chwilami ból rozrywał serce, bo towarzyszyłem Zbawicielowi w Jego Bolesnej Męce. Łzy cisnęły się do oczu podczas krzyków grających w piłkę nożną. Ciałem byłem wśród krzyczącymi, a w duszy blisko zakrwawionego Zbawiciela na Drodze Krzyżowej oraz konającego na krzyżu. To konflikt, ale mogę modlić się półgłosem i nikt mi nie przerywa.
Po przebudzeniu w środku nocy (29.05.2025) siedziałem w ciemności wstrząśnięty rozpaczą Boga Ojca spowodowaną odwróceniem się ludzkości od wiary oraz negowaniem oddanego na odkupienie nas Syna Bożego.
Największy ból sprawia naród wybrany, który wciąż czeka na Jego nadejście, a dalej mamy piramidę, którą wymieniłem na początku tego świadectwa. Wiadomo, że na jej szczycie jest wierchuszka od Przeciwnika Boga, ale najbardziej bolą niewierni, szczególnie agnostycy („chyba tam nic nie ma") oraz obojętni duchowo.
Pomyśl, gdzie jesteś, poproś Ducha Świętego o prowadzenie...od siebie dodam zaproszenie na Mszę św. i to właśnie dzisiaj! Zrób pierwszy krok, a wywołasz nieopisaną radość w naszej Prawdziwej Ojczyźnie, bo ziemską próbują nam sprzedać...
APeeL