Święto św. Łukasza, Ewangelisty

    Nie wiedziałem, że dzisiaj jest wspomnienie patrona służby zdrowia (św. Łukasza). Chyba dlatego byłem na Mszy świętej porannej o 6:30. Dobrze, bo wieczorem będę na ponownej.

    Z ciemności ziemskiego wygnania: dosłowne i w przenośni trafiłem do miejsca pokoju na ziemi (Domu Pana)! Wzrok zatrzymała postać Boga Ojca na sklepieniu kościoła jako symbol Nieba...nędza ziemi i Niebo!

     Popłynęły słowa czytania...

Św. Pawła (2 Tm 4,9-17a), który przekaże informację do braci w wierze, że: „W pierwszej mojej obronie nikt przy mnie nie stanął, ale mię wszyscy opuścili: niech im to nie będzie policzone! Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie [Ewangelii] i żeby wszystkie narody [je] słyszały”.

Psalmista w Ps 145 wzywał: „Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę”.

Dzisiaj Pan Jezus rozesłał następnych Apostołów (Ew 10,1-9). To trwa dotychczas, ale w innej formie.

     W tym czasie „patrzył” św. Jan Chrzciciel. Serce zawołało z tęsknoty: "Tato! Tatusiu przyjmij ten dzień i tę świętą Hostię"! Popłakałem się jak dziecko przy pieśni: "Oto jest Baranek Boży, kto go godnie w sercu złoży tego wieczne szczęście czeka...Jam nie godzien Panie tego, abyś wszedł do serca mego - rzeknij tylko słowo twoje, a ocalisz duszę moją"!

     Kto to ułożył? Przecież to płynie z mojego serca! Tak już jest z nami, członkami Królestwa Bożego już tutaj na ziemi, że wszyscy wiemy to samo! Od 7:00 do 16:00 trwał nawał dopiero w drodze z pracy popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego w intencji tego dnia.

     Podjechałem pod mój krzyż przy trasie E7 i podlałem kwiaty, a serce zalało cierpienie po spojrzeniu na wielką figurę Pana Jezusa pękniętą na pół! Poszedłem na drugą Mszę świętą w intencji służby zdrowia odmawiając moją modlitwę przebłagalną. Wielki ból zalewał serce, a to zarazem jest wielką łaską. W intencji tego dnia czyli za wszystkich, którzy są oddani chorym będzie ta Msza święta z Eucharystią i modlitwą.

    Ogarnij takich na świecie, którzy w ciszy posługują w hospicjach. Dzisiaj przejmują to zawodowi opiekunowie za słoną zapłatą. Przypomniały się słowa czytane w "Poemacie Boga Człowieka".

     Noc jest Bożym symbolem demonicznych ciemności duchowych i śmierci! Dlatego dzisiaj rano miałem poczucie takie niepokoju, braku światła, lęku, a zarazem wiedzę, że istnieje niebo (Dom Boga Ojca) ze wszystkimi świętymi...                                    ApeeL