Na dyżurze w pogotowiu zerwano na wyjazd o 1:30, a włączonej TV „Polsat” popłynie obraz gwałtu! Wyłączyłem, ponieważ to kwalifikuje się do zawiadomienia prokuratury! Nie wiedziałem, że jest to pierwsza „duchowość zdarzenia” w ramach późniejszej odczytanej intencji modlitewnej tego dnia. Przemoc!
W ciemności wołałem „Mateczko Najświętszego uproś u Najświętszego Taty ochronę mojej rodziny". Poprosiłem też o cierpienie zastępcze za żonę, którą męczyłem tyle lat pijaństwem i wybrykami. Nie wiedziałem, że to jest pierwszy czwartek (intencja za kapłanów).
Zarazem serce zalała złość na śledzących, wrogów i prześladowców. Później Pan Jezus wskaże w "Prawdziwym życiu w Bogu", że mam się za nich modlić.
Tak lubię nauczać, że Stwórca bardziej kocha swoje zaślepione dzieci, które Go nie znają...lekceważą, odrzucają i wyśmiewają wiernie służąc „władcom ziemskim". Zobacz jak zarazem Bestia wszystko ładnie nazywa: czerwony totalitaryzm to „władza ludowa”.
W tym czasie ofiary przemocy (wyzysku) strajkują, tworząc zapory na drogach, które trwają już dwa tygodnie. To przemoc rodząca przemoc. „Super Express” donosi o naszym niewolniczym stanie i płacach, które będą lepsze za półtora roku! Ostatni wyjazd będzie do pacjentki mającej w ogródku piękną figurkę Matki Najświętszej. Podziękowałem za pomoc, a łzy zalały oczy...
Natomiast w przychodni, na piętrze budynku od 7:30 do 14:15 nie będę mogłem wyjść z gabinetu. Pacjenci mają różne potrzeby: ta wchodzi z marną kawą, ten prosi o miesiąc zwolnienia, a ta wpada z kartą, innej tłumaczę, że przybyła z natchnienia Szatana, bo kłóciła się na korytarzu i tam złapał ją napad migotania przedsionków! Wszystko zakończyła wizycie domowa u inwalidy na wózku.
Już czas na bycie w Domu Pana, wyjątkowo samochodem, ponieważ pada i wieje, a w kościele jest brudno i zimno z brakiem wody święconej. Rządzi tutaj przyboczny proboszcza zasłużony dla w/w „władzy ludowej”, a dla takich posługa w świątyni katolickiej to praca, jak każda! Błyskawicznie przepłynęły obrazy przemocy: ja jako ofiara systemu bolszewickiego, blokujący drogi, anestezjolodzy zarabiający mniej od sołtysa!
Zarazem ich ofiary czekające na zabiegi i umierające po czasie, dalej to męczennicy za wiarę, obozy, Kosowo i Kurdowie, ludzie w sowietach, bezrobotni u nas, bezradni i wyzyskiwani, ofiary przemocy w rodzinie i pacyfikacja kopalni "Wujek", gdzie zginęło 9 górników! Ludzie płaczą, kupując żywność "na zapas".
Za dwa dni będzie obchodzona rocznica 10-lecie Okrągłego Stołu (06.02.1989 – 04.04.1989): czyli paktu z kolaborantami, którzy musieli oddać władzę i w to miejsce zgarnęli kasę. W „Panoramie” nie było nawet wzmianki o ciężkiej sytuacji na drogach państwa.
Od Ołtarza św. popłynie Słowo...
Św. Paweł trudnym językiem powie, że (Hbr 12,18-19.21-24): przybyliśmy do „góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego (…) do Pośrednika Nowego Testamentu – Jezusa (…)”.
Psalmista głosił chwałę Domu Boga na ziemi (Ps 48,2-4.9-11)...także językiem mistycznym. Dla większości dom to dom, a Ciało Jezusa to ciało. Język „duchowy” nie przemawia do zwykłych parafian.
Natomiast Pan Jezus dzisiaj rozesłał (Ewangelia: Mk 6,7-13) Apostołów, aby wzywali do nawrócenia. To ciężka sprawa dzisiaj, a dopiero wówczas. Pomagało im dokonywanie cudów, uzdrawianie i wypędzanie złych duchów!
Święta Hostia pękła na pół, a to oznacza "my” z Panem Jezusem. Poprosiłem o przyjęcie tego dnia. W drodze powrotnej wstąpiłem do cukierni, gdzie otrzymałem ciastka, ponieważ byłem pogotowiem u właściciela. Wieczorem popłyną obrazy ze świata, a ja odmówię całą moją modlitwę przebłagalną z koronką do Miłosierdzia Bożego.
W tym bólu napływały obrazy wybuchów, zamachów terrorystycznych i zniszczeń. W „Sprawie dla reportera” będzie rozpatrywane celowe sprawienie upadku przemysłu lekkiego. To dywersja czerwonych biznesmenów. Buty za półtora dolara sprzedają za 60 zł.
Pokazano inwalidę, któremu PZU wypłaciło parę groszy (6000) w ramach odszkodowania (uszkodzenie domu). Na Zachodzi otrzymałby równowartość nowego! W „Echu” Medjugorie będzie opisana ofiara przemocy: to Zbawiciel, a obecnie Jan Paweł II (zamach), na dole ofiary faszyzmu i bolszewizmu. Na dodatek w śnie bili się koledzy z okresu szkolnego...
APeeL