Zawsze zastanawiałem się jak wyglądała ta rejestracja, bo dzisiaj wszystko dokumentujemy technicznie, a na dzisiejszej Mszy św. o 12.00 zostałem zaskoczony czytaniem z takiej relacji (Dz 1,1-11)...

       „Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku aż do dnia, w którym udzielił przez Ducha Świętego poleceń Apostołom, których sobie wybrał, a potem został wzięty do nieba”. Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym. A podczas wspólnego posiłku kazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca (...): Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym (…) otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami (…) aż po krańce ziemi”.

      W tym czasie pomyślałem o moim pragnieniu rejestrowania codziennego życia z relacją o przeżyciach duchowych. Jeszcze nie wiedziałem, że też popłyną na krańce ziemi (przez internet). Od kogo miałem siłę, aby to czynić? Zapisuję to 05.10.2025 r. i sam dowiesz się jak to przebiega.

       Psalmista wołał ode mnie (Ps 47,2-3.6-9): Pan wśród radości wstępuje do nieba. W tym czasie św. Paweł mówił trudnym językiem mistyka mistyków, nieprzydatnym dla normalnie wierzących. Przetłumaczę te słowa „z polskiego na nasze” (Ef 1,17-23): nasz Bóg Ojciec objawił się, abyśmy Go poznali. Jego Mądrość i Światłość Niewidzialna otworzy nam oczy, abyśmy poznali nadzieję naszego powołania. Ja powiem od razu, że jest to świętość, zostanie świętym, bo inaczej nie trafimy bezpośrednio do Królestwa Bożego.

      Natomiast w Ewangelii (Łk 24,46-53) Pan Jezus przed swoim odejściem do Królestwa Bożego wskazał uczniom, ze trzeciego dnia zmartwychwstanie. W Jego Imię będzie głoszone nawrócenie i odpuszczenie grzechów. „Wy jesteście świadkami tego. (…) A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba”.

     Jeżeli czytasz to świadectwo wiary to przyjmij proste prawdy…

1. Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim (w żadnej innej religii, także u oderwanych od następcy św. Piotra)...nie ma Eucharystii czyli Duchowego Ciała Pana Jezusa. Chleb nasz powszedni podtrzymuje życie ciała, a nasza dusza wymaga jednania z Duchowym Ciałem Pana Jezusa w Eucharystii!

2. Nasza śmierć oznacza uwolnienie duszy uwięzionej w ciele fizycznym. Śmierć to początek życia wiecznego. Dlaczego nie mówi się o tym w naszej wierze? Mamy zmartwychwstać w czasach ostatecznych, chyba właśnie nastały...

3. Do Ojczyzny Prawdziwej może trafić tylko jako ś w i ę t y.

4. Zapraszam każdego czytającego do uczestnictwa w codziennej Mszy św.! Podziękujesz mi, gdy spotkamy się po prawdziwej stronie życia…

     Szukasz szczęścia, pokoju, sławy, miłości, gdzie tutaj to otrzymasz? Kto i co sprawi to na ziemi? Kim możesz zostać bez łaski Bożej? Tyle wyrwało się z mojego serca złączonego z Najświętszym Sercem Boga Ojca…

                                                                                                                                APeeL