Po ciężkim dniu w przychodni oraz dyżurze w pogotowiu...zerwałem się do przychodni o 6:00, mimo wolnego dnia! Pragnąłem pomóc pierwszym chorym, ale trafił się wyjazd od 6:40 do 7:20. Podczas przejazdu obok kościoła we wsi Stromiec wzrok zatrzymał napis: "Uśmiechaj się do Boga"! Tak! Najświętszy Tata daje obciążenia, ale takie, że wytrzymujesz...szczególnie z Jego pomocą!
Nie planowałem tego wolnego dnia, a właśnie trafiłem na wielki upał (+35 stopni Celsjusza)! Podziękowałem Bogu Ojcu, bo w gabinecie bez klimatyzacji mogłem paść!
Napłynęły wyprawy wysokogórskie. Pan dał tam ludziom źródła z gorącą wodą! W takich skalnych wannach pławią się członkowie wypraw. Tam tańczą i śpiewają tragarze, którym dano cukier: "Jezu! Jezu! Jak pięknie Pan to sprawił, dał nam wszystko! U nas nie skupowano buraków cukrowych, a tam cieszą się jak dzieci z kawałeczka cukru!
Dzieło Boże jest nieskończone w każdym fakcie i momencie bardzo prosto pokazane i nie mające końca...to permanentne szkolenie. Ziemianie nie dostrzegają tego - widzą wszystko w formule bałaganu, przypadku, zbiegu okoliczności, nieszczęściu lub szczęściu, itd.! Mądrość Boża i Dzieło Boże nie ma początku i końca!
Na Mszy św. wieczornej popłynie Słowo Boże...
1. Prorok Ezechiel przekaże od Boga Ojca (Ez 36,23-28), że zostało zbezczeszczone Jego Imię jest pośród ludów. Przy tym padło zapewnienie do narodu wybranego, a ja pomyślałem o nas, wyznawcach Pana Jezusa, że zostaniemy zebrani „ze wszystkich krajów”! Zostaniemy pokropieni „czystą wodą”, abyśmy stali się czystymi”. Pan dodał przez proroka: „dam wam serce nowe (…) odbiorę wam serce kamienne (…) byście żyli według mych nakazów (…)”. Pomyślałem o trafieniu do Ojczyzny Prawdziwej, co jest pokazane na Izraelitach.
2. Psalmista wołał o tym, jakby z mojego serca (Ps 51,12-15.18-19): Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste (…) Nie odrzucaj mnie od swego Oblicza (…) Przywróć mi radość z Twojego zbawienia i wzmocnij mnie duchem ochoczym!”
3. A w Ewangelii (Mt 22,1-4) Pan Jezus mówił o Królestwie Bożym...porównując go do Uczty Królewskiej na którą nie chcą przybyć zapraszani. Tak jest dotychczas, a dzisiaj jest to Misterium Mszy św. z Eucharystią, istnienie Królestwa Bożego już tutaj, w nas samych z naszym powrotem jako dusze do Raju. Tam dopiero uzyskamy wieczne odpocznienie…
Jednak bez łaski wiary nie możesz tego ujrzeć. Ja wołał w tym momencie do Ciebie, zarazem ostrzegam, że po drgnięciu zostaniesz zaatakowany przez Przeciwnika Boga. Zauważ zarazem, co masz podsuwane w twojej osobie?
APeeL
.