Po dyżurze w pogotowiu wcześniej jestem w przychodni (jeden budynek). Dzisiaj trwa posiedzenie Sejmu RP, a to dla mnie - jako wroga ludu – jest dodatkowa udręka.
Jakoś szło, nawet nie było nawału, ale zeszło do 15:00 (8,5 godziny)! Jak ja to wytrzymuję – przy mojej wadzie serca! Cały czas słuchałem relacji z kłótniami, ponieważ czerwonym nadal odbija, bo są za refundację na antykoncepcję, a nie ma pieniędzy na leczenie chorych!
Prawie padałem, a właśnie przybyła znajoma z wieloma sprawami z powodu nagłego udaru u męża (jeszcze niedawno szefowa urzędu skarbowego). Zobacz naszą marność, a takie schorzenie uniemożliwia pełne uczestnictwo w Mszach świętych na które zapraszam kogo mogę.
Padłem zmęczony dyżurem oraz dzisiejszym nawałem pacjentów, ale zostałem obudzony na czas Mszy św. wieczornej. Na tablicy przed kościołem będzie informacja o klonowaniu ludzi (In vitro) oraz narządów i tkanek. Nie wolno tego czynić, ponieważ jest to zabijanie! Popłyną czytania...
1. Św. Paweł powie (1 Kor 1,17-25) o swojej misji: głoszeniu Ewangelii z podkreśleniem, że krzyż „jest dla tych, co idą na zatracenie”. Na nic tutaj mądrość mędrców i przebiegłość przebiegłych. „Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata? (…) My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan (…)”.
2. Psalmista wołał z radością (Ps 33,1-2.4-5.10-11): „Pełna jest ziemia łaskawości Pana (…) Sławcie Pana na cytrze, grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach”.
3. Pan Jezus w Ewangelii tłumaczył obrazowo czym jest Królestwo Boże i jak się tam dostać? Wskazał na roztropne panny, które czekają na przybycie pana młodego.
Pięknie śpiewała organistka, a ja płakałem podczas podchodzenie do Komunii św. która pękła na pół, a to znak, że współcierpimy razem z Panem Jezusem („My”). Czekałem na żonę która pojechała szukać syna w Warszawie, ale cóż może sama? W niepokoju był ze mną wizerunek MB Częstochowskiej.
Intencję odczytam dopiero następnego dnia o 15:00, a wszystko stanie się jasne…
- protestowałem na poprawianie grafiku dyżurów bez zawiadamiania
- syn opuścił (?) nas jako rodziców, swoją żonę i synka, ale prawdopodobnie został zamordowany
- wzrok zatrzymały wycięte przed oknem topole
- bezdomne psy, w tym suczka z małymi przy bloku
- w telewizji z pogardą wypowiadał się człowiek z „Playboy’a”...o kobiecie bez piersi
- w „Super Expressie donoszą o dwuletnim chłopczyku, który przebywa w szpitalu od urodzenia (2 lata)...jest chory na karłowatość
- Jan Paweł II nie przyjęty w Rosji…
W intencji popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego z ofiarowaniem mojego ciężkiego dnia pracy (od 6:30 do 15:15) i Msza św. z Eucharystią. Jak nigdy oglądałem film „Czas Cyganów” o ojcu, który odrzucił swojego syna, a ten później uczynił to samo!
To ostatecznie potwierdza intencję tego dnia, a ja jestem przykładem tego, bo rzucono oskarżenie i zostawiono mnie na pastwę losu. Dodatkowo - po kilku latach - zostanę uznany za chorego psychiczne z powodu otrzymanej łaski wiary...
APeeL