Na Mszy św. porannej psalmista wołał w Ps 72 (w mojej modyfikacji): Błogosławiony niech będzie Bóg Ojciec, który czyni bezmiar cudów. „Na wieki niech będzie błogosławione Jego imię, a Jego chwała niech wypełni ziemię".
W Ewangelii (Mt 1,18-24) będzie przekaz dotyczący poczęcia Pana Jezusa. „Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha świętego jest to, co się w Niej poczęło”.
Eucharystia przewijała się w ustach „do przodu”, a to oznaczało dla mnie dobry dzień! Taki też będzie. W związku z odczytaną intencją dodam, że kiedyś, jako lekarz poprosiłem Ducha św. o wyjaśnienie słów: „Dziewica teraz i zawsze”. Chodziło o to, że dziewica może zajść w ciążę, ale poród przerywa błonę dziewiczą. Teraz kobiety zszywają…
Duch Święty sprawił, że w „Poemacie Boga-Człowieka” Marii Valtorty będzie jej wizja Matki Bożej, która pojawiła się z Dzieciątkiem Jezus w otoczeniu chórów anielskich. Nie był żadnego ludzkiego porodu!
Dałem to, aby ukazać pomoc Boga Ojca w różnych naszych sprawach. 99% ludzkości nie zna objawionej wiary katolickiej. Ktoś powie, że wystarczy być dobrym człowiekiem! Nie wystarczy być dobrym człowiekiem, aby wrócić bezpośrednio do naszej Prawdziwej Ojczyzny!
Warunkiem powrotu jest ś w i ę t o ś ć. Jednak na ziemi wyniesienie na ołtarze wymaga procedur, badań „za i przeciw”, grzebania w życiorysach takich kandydatów! Widzimy to obecnie na osobie naszego prezydenta Karola Nawrockiego. Nasze ograniczenie umysłowe nie może pojąć, że Miłosierdzie Boże nieogarnione, a nasza mądrość to głupstwo u Boga. Przecież pierwszymi świętymi zostali: łotr, prostytutka i okrutny prześladowca chrześcijan...dalej jest to hulaka Augustyn oraz tysiąc tysięcy nieznanych świętych, na których czeka otworzona furta do nieba...bez ich płukania!
Wszystko jest prawdziwe w kościele katolickim (to także mój wątek na www.gazeta.pl forum religii), gdzie można przeczytać moje dyskusje z takimi. Nie wolno mi dyskutować, ale czyniłem to dla innych. Podobnie jest z racjonalistami, gdzie nasz rozum jest u nich bożkiem. Niby większy rozum, ale miejsce Boga u nich zajmuje Mefistofeles (Kłamca i Niszczyciel).
Nie idź tą drogą. Zacznij już od tej chwilki, bo Apokalipsa pędzi, a nie ten, co może zabić ciało, ale Ten, który może wtrącić duszę do Piekła! Nie czekaj ani chwili! Czas to drugi dar Boga Ojca oprócz wolnej woli, ale nie znamy jego długości! Jeszcze tej nocy możesz zostać odłączony od ciała fizycznego i co dalej?
W dzisiejszym czytaniu „Dzienniczka” s. Faustyna zrobiła rachunek sumienia jak przed śmiercią, nawet przeniosła się z ciałem do grobu. Uśmiechałem się, bo wiem o tym, że robaki zjedzą ciało, a my jesteśmy i to nie w grobie. Myślę, że Szatan trzyma w tajemnicy, to co nas czeka w momencie śmierci. Natychmiast jesteśmy (z larwy wylatuje motyl: w czarnych plamach lub różnej piękności lub biały...szczególnie miły jako symbol czystości.
Proś Boga Ojca o wszystko...nawet o przedłużenie życia, ale nie dla życia, bo kto kocha to życie nie nadaje się do Królestwa Bożego. Ponadto...Im dłużej żyje, tym więcej ma grzechów, chyba, że dąży do świętości.
Ja nie chcę być tutaj, ale mam dokończyć moje powołanie, zakończenie dziennika duchowego. To naprawdę jest ciężka praca, która zarazem daje radość, a o jej owocach dowiem się dopiero w Królestwie Bożym!
Ty, który to czytasz zacznij prosić Boga Ojca o wszystko, jak małe dziecko swojego ziemskiego tatusia. Nie trafimy do Królestwa Bożego jeżeli nie staniemy się jak dzieci, a to oznacza: trzymanie się ręki Boga Ojca oraz oddanie swojej woli według Modlitwy Pańskiej: "bądź Wola Twoja".
Sam zobaczysz jak odmieni się twoje życie. Przede wszystkim będziesz wiedział tak jak ja, że śmierć ciała jest uwolnieniem naszej duszy, która ma wrócić do Raju! To jednak zależy od ciebie i to już tutaj i w tej chwilce! Nikogo o nic nie pytaj, bo Szatan namiesza ci w głowie, tylko na to czeka! W różnych sprawach wołaj do Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela. Jeżeli jesteś katolikiem to przystąp do Sakramentu Pokuty i spróbuj narodzić się ponownie!
Proszę cię zrób pierwszy krok, podziękujesz mi, gdy spotkamy się w naszej Prawdziwej Ojczyźnie. Ja nie wiem, co Bóg Ojciec, Stworzyciel wszystkiego przygotował dla nas. Trudno to sobie wyobrazić, a mówię to jako doświadczający nieskończoności zdziwień w mojej codzienności. Nawet ten zapis "dokonał się sam"…
Jutro będą modlił się za wszystkich objętych tą intencją... APeeL