Bóg daje nam problemy i kłopoty, a zarazem pomaga w ich rozwiązywaniu. Przez to łatwiej rozumiemy innych ludzi. Ktoś, kto został skrzywdzony, ten dobrze rozumie podobnie cierpiących...stąd stowarzyszenia, rzecznicy, fundacje.

    Zagłębiając się w przepisy stwierdziłem, że prawo jest tak precyzyjne, aby go nie poznać. To pole do popisu dla krętaczy ziemskich, którzy swoich ostrzegają na czas, a ich prawnicy stosują wiele kruczków. Dam przykład. Płacisz alimenty, wysyłałeś kochanemu dziecku podwójną sumę, ale nie zaznaczyłeś, że to dla niego. Po latach zapłacisz wszystko jeszcze raz z procentami!

    Prawo Boże jest proste. Taka jest konstrukcja tych królestw. Nie ujrzysz tego bez łaski, Na Mszy św. porannej uwagę zwróciły słowa św. Pawła, że winniśmy „(...) wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach (...) Patrzmy na Jezusa, (...) abyście nie ustawali, złamani na duchu. (...) aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi.(...)”. Hbr 12, 1-4

    "Kto się w opiekę odda Panu swemu"... Komunia św. dała moc przygotowania się do jutrzejszego „boju ostatniego” w sprawie zawodowej. Skończyłem wszystko tuż przed nabożeństwem wieczornym. Idę podziękować Bogu za pomoc, a wielka radość zalewa serce...„Pójdź do Jezusa”...tylko tam szukaj pociechy! Przewija się poczucie Bożej ochrony i pomocy. 

   Przez sekundę wyobraź sobie tłumy chodzące za Zbawicielem. Jakże Pan był utrudzony w posługiwaniu ludowi...także w potrzebach ziemskich potrzebach: ożywienie zmarłej dziewczynki, zatrzymanie krwotoku Mk 5,21-43.

    Naprawdę Pan Bóg czeka na naszą prośbę o pomoc i daje to, o co prosimy. Sprawdź sam, a będziesz wiedział. Przecież masz tyle problemów. Wybierz jeden, najważniejszy, zawołaj i czekaj na natchnienie. Ja nie wiem jaki jest cel boju, ale mam służyć innym. "(...) Wypełnię me śluby (...) A moja dusza będzie żyła dla Niego", Ps 22(21)

    Tak się złoży, że zostanę poddany testowi prawdy, a nie brałem udziału w aferze hazardowej, nie działam w zorganizowanej grupie przestępczej...nawet nie jestem członkiem samorządu lekarskiego! Stanąłem tylko w obronie krzyża Pana Jezusa! Kolega, który go powalił dyrektoruje, uczy młodych lekarzy, a nawet jest biegłym sądowym! 

     To świetna zabawa, bo dla luzu pytają o swędzenie głowy, wzdęcia brzucha i stałe bóle szyi, a za chwilkę o kradzież, wierzenie ludziom w interesach. Pytają też o zniechęcenie do życia, złe traktowanie przez los i czy moja dusza wychodzi z ciała.

    Myślę, że Majewski powinien tak dochodzić prawdy u gości zapraszanych do kabaretu...szczególnie przedstawicieli rządu w „rozmowach w tłoku”.

     Jeszcze raz  podziękowałem Bogu za pomoc...za łaskę wytrwania w powołaniu i nie załamywanie się na duchu.                                                                                                                               APEL