W nocy czytałem słowa Matki Bożej do Marii Valtorty, która wskazała, abyśmy byli wytrwali w cierpieniach i męczeństwie, które może być spowodowane przez broń jak i przez udrękę moralną. Bóg da nam pomoc, bo jesteśmy zbyt słabi nawet na pokonanie własnej natury.

    Trafiłem na Mszę św. w intencji radia „Maryja”, a  Apostoł Jakub mówił, ze trzeba cieszyć się że „(...) spadających na nas różnych doświadczeń, bo to próba wiary rodząca naszą wytrwałość.

    Właśnie od rzecznika praw lekarzy (ładna nazwa) otrzymałem list, którego sens brzmi: nie wolno skarżyć się na Umiłowaną Władzę, bo została wybrana demokratycznie! W Rosji też jest demokracja. Właśnie aresztowano protestujących!!  

    Pan doktór nie spotkał się ze mną i nie odniósł do wymienionych przestępstw urzędników publicznych, ale przysłał mi "naukę"! Przykre, że czynią to ludzie ubrani w białe fartuchy, które są symbolem niesienia pomocy. Jak Bóg to układa, że sprawa trafiła na tą intencję?

    Po Komunii św. pokój zalał serce, odeszła wszelka złość i tak dobrze tutaj z kobietami odmawiającymi różaniec. W tej słabości narodziła się moc. Zostajesz skrzywdzony, ale przez to stajesz się wrażliwy na krzywdy ludzkie i niesprawiedliwość. W tym nastroju wracałem do domu...”Zdrowaś Maryjo”.

    Zmarnowałem czas na głupie pisanie, napłynęła złość i bunt. Wróciłem na ponowną Mszę św., a w serce trafiały słowa psalmisty, który wołał ode mnie: „„Błądziłem, zanim przyszło utrapienie (...)  Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś, (...) że dotknąłeś mnie słusznie” Ps 119   

    Podczas podchodzenia do Komunii św. „patrzył” Pan Jezus na krzyżu. To wyraźna prośba o przyjęcie niezasłużonego cierpienia, ale ja już nie walczę o swoje tylko o prawdę. Jak może wygrać prosty chory lub inny lekarz, który nie zna przepisów?

    Serce zalała zniewalająca słodycz. W czasie, gdy pracowałem często - przed nawałem pracy - otrzymywałem podobną...wzmacniającą. To pomoc w bronieniu się oraz w przeżyciu tego dnia. Ciało zesłabło i w domu musiałem się zdrzemnąć. Pan Jezus w "Poemacie Boga-Człowieka" mówi" o tym, że "odeszła dusza". Tak jest dokładnie, W tym czasie nasze ciało "mdleje". 

    Przesuwają się zdarzenia duchowe związane z intencją:

- pokazano płaczącą matkę, która ze względu na złe warunki bytowe zostawiła swoje dzieciątko w kościele...teraz zostanie pozbawiona praw rodzicielskich (zamiast otrzymania pomocy). Zobacz co wyprawia szatan: dziecko trafi do obcych, a po czasie do "spółkujących inaczej"

- w programie „Państwo w państwie” płakali celowo niszczeni przez podatki (jak w Rosji)

- w „Czarno na białym” ujawniono bezprawie prokuratury i sądów: oskarżony przez mordercę właściciel zakładu samochodowego niesłusznie siedział w więzieniu przez 17 miesięcy

- w myśli różne prawa, które odbierane są obywatelom...w tym możliwość wykupienia leków (zgony) i jedzenia (kobieta pokazała pustą portmonetkę po dokonaniu opłat)

- bezdomni, wyrzucani z mieszkań, pozbawiani stanowisk, pracy i bezprawnie inwigilowani...w górach znaleziono umierającego (NN)

- premier zabrał emerytom ich pieniądze (fundusze), a zamiast waloryzacji wprowadza "równość" i chce zmusić niewiasty do pracy dłuższej o 7 lat...chyba nie chodzi do kościoła, bo widziałby spotkałby się z klepsydrami! 

- Ateny w ogniu, bo Grecy bronią swoich praw

- w ręku znalazło się zdjęcie zamordowanego młodzieńca, któremu skradziono narządy. Ilu takich zakwalifikowano jako "dawców narządów” i odłączono od aparatury podtrzymującej życie? Bóg słyszał krzyk rozpaczy ich rodzin

- porywani w Islamie, a także u nas...oraz napadani w tłumie.

    Następnej nocy skończyłem cz. radosną różańca, odmówiłem koronkę do miłosierdzia Bożego oraz wołałem do św. Michała Archanioła o ochronę.

    Kończę, a w Sejmie RP trwa bój w sprawie przydziału koncesji dla tv Trwam. To bardzo przykre, bo siedzą tam Polacy: pani Julia Pitera, posłanka Iwona Ślesińska - Katarasińska oraz zadowolony z siebie Jan Dworak.

    Wyraźnie widać powrót PRL-u, a nawet czegoś gorszego, bo mamy totalitaryzmu pod przykrywką „demokracji”...                                                                                                                          APEL