Trafiłem na Mszę św. o 12.00, bo dzisiaj gościmy misjonarza, który przebywa w Brazylii. Mówił o wielkiej ilości sekt i letniości tamtejszych katolików, biedzie, życiu piłką nożną...po przegranym meczu ulice są puste i trwa cisza.

    Po przegranej Polaków pocieszali go; nie martw się, z waszego kraju wyszedł największy kapłan, papież JP II, u was jest s. Faustyna. W kościołach śpiewają żywiołowo z oklaskami.

    Po nabożeństwie podbiegłem z ofiarą od żony i przekazałem mu uwagi, bo wskazywał na prawdziwość naszego Kościoła katolickiego, ale nie wspomniał o doznaniach po Eucharystii. Powinien poprosić o tą łaskę, bo potrzebuje mocy. Zaleciłem, aby korzystał z pomocy Ducha Świętego, a jako przykład dałem ukazane błędy św. Jehowy.

    Powiedziałem o moim śnie na chórze, który pokazał naszą wiarę w sekundowych błyskach:

kapłan, ale inaczej ubrany - Stare Przymierze, ala szopka - Narodzenie Zbawiciela, wielki kielich ze złota z czerwonymi winogronami - Męka Zbawiciela, kapłan w pięknym ornacie z wizerunkiem ryby - chrześcijaństwo, wielki chleb posypany makiem - Eucharystia oraz TORY - czyli jedyna droga ziemia Niebo poprzez Kościół katolicki!

    - Proszę nigdy nie zwątpić! Niech pan będzie mocny...dodałem na rozstanie.

    - Moja moc jest z Boga!

    Podstawowym warunkiem głoszenia Dobrej Nowiny jest osobiste doświadczenie Pana Jezusa Chrystusa oraz przeżycie kontaktu z Bogiem, bo sama wiedza o naszej religii nie da tego.

   Radość zalała serce, a właśnie z włączonego radio Maryja o. Rydzyk wypowiedział słowa apelu o wsparcie. Z telewizji popłynie relacja modlitw z Częstochowy oraz audycja poświęcona szkołom katolickim, a w moim ręku znajdzie się odbitka z tytułem; „Ewangelizować, ale jak?”

    Przypominają się słowa św. Pawła, który dziękuje Bogu mojemu za otrzymaną łaskę w Jezusie Chrystusie…za możliwość głoszenia Słowa Prawdy i wszelkie poznanie. Czas nic nie zmienił, bo nasze serca czuja to samo. On daje mi umocnienie, a ja to przekazuję, bo wszystko, co Bóg zapowiadał spełniło się.

   Dzisiaj Pan Bóg pokazuje mi różne formy ewangelizacji: Pismo, misje, opisy wizji proroków, mass-media przez które płynie Słowo, Msze św. które są takie same na całym świecie, śpiew, zapisy przeżyć, itd.

   Serce zalewał ból, bo napłynęła bliskość Pana…jak ci to wypowiedzieć? „Panie Jezu! Cóż bym nie zrobił, aby ciebie pocieszyć, ale cóż mogę. Nawet Głos Matki chcą skasować, a wokół bestialstwo, seks, pewność władzy i bytu na ziemi…przyjmij Jezu mój smutek, niech wynagrodzi ich niegodziwości”.

 Pan dał do ręki;

„Misyjne drogi”, gdzie „Rok Pawłowy w Syrii”, Lourdes z pielgrzymkami, listy misjonarzy, medytacje o miejscach mocy oraz art. „Radykalizm ewangelizacyjny wymogiem posłannictwa”.

„Sanktuarium kardynałów”…70 km od Rzymu, w górach znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej…

„Ziarno, które nie umiera”…wzrok zatrzymała stara broszurka o.M.M Kolbe z l983r, którą żona zabrała podczas sprzątania parafii. Jak to Pan sprawia?

Tam była karteczka z maleńkimi literami o o. Pio…i stwierdzeniem świętego; „Największą zniewagą jaką można uchybić Bogu - to jest zwątpić w Niego” !

Dziennik” Anieli Salawy.

JP II „Apel Jasnogórski” i „Święty człowiek boży”.

W „Zawsze wierni” słowa; „Dziękujemy Bogu za oświecenie, którego nam udzielił o marności świata”.

   Właśnie słucham informacji o św. Leonardzie z Porto Maurizio…już w dzieciństwie zbierał rówieśników pod kapliczką, odmawiał z nimi różaniec. W habicie zakonnym przemierzał Włochy jako misjonarz ludowy. Miał wielki kult do Matki Bożej; zalecał wypisywanie imię Jezusa na drzwiach, rozpowszechnił nabożeństwo Drogi Krzyżowej i zachęcał jak ja do codziennej Mszy św. (wówczas rzadkość). Patron duchownych, kaznodziei oraz misji.

    Dzięki mnie możesz to wszystko przeczytać, a dodatkowo zapraszam Cię na spotkania z Panem Jezusem podczas których odbywa się Cud Ostatni (Eucharystia)...                                                 APEL