Przed kilkoma dniami św. Paweł mówił: "Co do mnie, obym nie chlubił się niczym innym, jak tylko krzyżem Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego świat jest ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata”.
Na forach internetowych ostrzegałem występujących przeciwko Krzyżowi świętemu:
1. Portal przekazujący obrazoburcze zdjęcia i opinie będzie sądzony w szczególności. Nikt się nie wykręci. Czas płynie, śmierć nie kończy życia, a mądrości takich jak Ty, bracie wywołują radość u diabła. To tragedia lekceważących i wyśmiewających Prawdziwą Sprawiedliwość.
2. Przed Belwederem powinien stać Krzyż Pana Jezusa ze szczerego złota...pierwszy na świecie!
3. Dlaczego wciskasz pogaństwo ateistyczne, zaćmienie darwinistyczne, zdziecinnienie racjonalistyczne...jutro poproszą o twoją duszę i wszystkiego się dowiesz. Dlaczego obrażasz uczucia religijne wyznawców Boga Objawionego?
Wpisz w wyszukiwarce: dusza. Taki ograniczony jesteś i promieniujesz "światłością pogańską" na niezdecydowanych. Jak odkupisz zgubę wielu? Ty też wierzysz, bo ateizm to wiara z "wiecznie żywym" Leninem.
4. Jako lekarz nie wydałbym zgody Panu prezydentowi na pełnienie tak odpowiedzialnego stanowiska. Janusz Palikot przebadał się, ale powinien dodatkowo przedstawić zaświadczenie od psychiatry i egzorcysty. To powinno być obligatoryjne u wszystkich kandydatów...
W art. o św. Pawle Apostole Narodów, gdzie mowa o jego cudzie przemiany po spotkaniu z Jezusem...stał się n i e z ł o m n y m świadkiem wiary katolickiej.
Jakże Bóg zadziwia, bo wszedłem do sklepu, którego właścicielami okazali się św. Jehowy. Wielka radość zalała moje serce, bo bardzo pragnę rozmawiać o wierze. Bardzo ciężka jest dyskusja z nimi, bo mają tyko wiedzę religijną (pozbawieni światła Bożego).
W dyskusji wykazywałem ich błędy. Nawet trafiła się kupująca, która opowiedziała o kontakcie ze zmarłą córką (oni wykluczają istnienie duszy, a przez to czyśćca i modlitw za zmarłych).
- Z kim ta kobieta miała kontakt?
- To osoba inteligentna, rozmyślała...
- Czy sądzą państwo, że mówił do niej demon?
- Tak, demon.
- Jeżeli diabeł to dlaczego zalecał, aby modliła się nie tylko za córkę, ale także za innych i odszukała wołania do św. Michała Archanioła?
Po Komunii św. na nabożeństwie wieczornym słodycz i pokój zalały serce. Podczas wyjścia z wielkiej ilości rozrzuconych na stoliczku obrazków zabrałem:
1. zdjęcie Krzyża Chrystusa Adorowanego...
2. ulotkę z Pieniężna (księża werbiści) o mszach wieczystych, gdzie zdjęcia męczenników za wiarę oraz słowa do mnie: „Potrzebne mi są twoje wargi, abym mógł dalej mówić”.
Dzieło Boga jest przeogromne. Pan ukazuje mi wszystko w błyskach, a św. Jehowy nie mogli nadziwić się, że nie przeczytałem Biblii. Zobacz ograniczenie w myśleniu, bo miliony chrześcijan na świecie nie potrafią czytać.
Trafiłem na wywiad z ks. Stanisławem Małkowskim, który miał być zabity przed ks. Jerzym Popiełuszką. Stąd ten kapłan jest osamotniony wśród broniących krzyż smoleński, ale to nie jest tylko bój o krzyż, ale o miejsce Pana Jezusa w mojej ojczyźnie.
W ręku mam zdjęcie uśmiechniętego JP II oraz informację o nagłej śmierci ks. Franciszka Blachnickiego twórcy ruchu oazowego. Ponadto obrazki: błogosławionego ks. Michała Sopoćki (spowiednik s. Faustyny), świętego Ignacego Loyola i Benedykta Menni założyciela sióstr szpitalnych oraz brata Franciszka Yamacho (1629-1698).
Ten ostatni w wieku 34 lat porzucił grzeszne życie. Wyszedł na ulicę i na oczach śmiejących się z niego odrzucił szablę (żołnierz). Uznano go za szaleńca i obrzucono kamieniami. Dzięki zbiórkom odbudował kościół i szpital. Posługiwał biednym i chorym.
Jeszcze ks. Jerzy Popiełuszko...już w szkole był bardzo pobożny i z tego powodu często wzywano jego rodziców na rozmowy! Przypomina się też Wojciech Cejrowski z uniesionym nad sobą różańcem...podczas nocnego protestu antykrzyżowców pod Belwederem. APEL