W wyniku wypadku - podczas prac gospodarskich - zginął ojciec naszego kapłana. Natychmiast wiedziałem, że mam być na jego pogrzebie. Wiele moich decyzji następuje błyskawicznie, bo wynikają z Woli Boga Ojca.    

    W oczekiwaniu na nabożeństwo usiadłem przed wstrząsającym obrazem zdejmowania Pana Jezusa z krzyża. Moje serce przeszył widok korony cierniowej leżącej na ziemi.

    Do kościoła wszedł kondukt pogrzebowy z omdlewającą matką kapłana, która głośno płakała. Teraz, gdy to piszę sam mam łzy w oczach, a właśnie w TV „Planete” pokazują Afrykankę krzyczącą z rozpaczy nad zmarłym synkiem. Trafię też na dokument filmowy z wyzwalania obozu w Treblince, gdzie wyprowadzono i wynoszono "żywe trupy".

   Podszedłem do spowiednika, ponieważ napłynęło pragnienie czystości i oddania tego dnia za umierających. Rozumieliśmy się jak dusze pokrewne duchowo. Podobała się moja sztuczka, bo w kuszeniu przekazuję to cierpienie w intencji kapłanów. Po odpuszczeniu grzechów z radością powiedział: „szczęść Boże”.

    Mszę św.  celebrował biskup w obecności około 40 kapłanów. Padły słowa, aby Bóg wybawił nas od śmierci nagłej i niespodziewanej. Przykro stwierdzić, ale większość katolików chwali takie właśnie odejście z tego świata.    

    W naszej parafii wróciłem na nabożeństwo do Najdroższej Krwi Pana Jezusa i wołałem „za umierających”. W czytaniach był opis śmierci chorego króla Ezechiasza, który błagał Boga z rzewnym płaczem: "Ach, Panie, wspomnij na to, proszę, że postępowałem wobec Ciebie wiernie i z doskonałym sercem, że czyniłem, co miłe oczom Twoim". Pan wysłuchał jego próśb i wydłużył jego życie o 15 lat. Iz 38

    Zobacz jak nastąpił odczyt tej intencji. Pierwotnie myślałem o śmiertelnie chorych, bo właśnie mistrzyni sportów wodnych Aneta Konieczna oświadczyła, że wykryto u niej nowotwór.

    Podczas odmawiania mojej modlitwy wypowiedziały się słowa o bliskich śmierci, a z czytanego w radiu "Maryja" (o 15.00) „Dzienniczka” s. Faustyny padły słowa świętej o modlitwie za konających...                                                                                                                                                       APEL