Pan dał mi wielki krzyż, bo ujrzałem bój duchowy nad nami. W moim stanie pragniesz tylko jednego: nawracania grzeszników oszukanych przez bestię. Nie jest to łatwe, ponieważ część ludzi jest mocna intelektualnie i świadomie nie chce Boga.

    Małej grupce ludzi marzy się władza nad światem, a tacy jak ja im przeszkadzają. Precyzję ich działania wyraża manipulacja w TVN 24, gdzie w "Kropce nad i" pięknie o Bogu mówił Roman Giertych, ale zamiast tej relacji pojawiła się nachalna reklama, której normalny człowiek nie zamknie.

    Nawet katolik Stefan Niesiołowski uspokaja, że w Polsce Kościół katolicki nie jest prześladowany, a wierze szkodzi PiS z Jarosławem Kaczyńskim, o. Rydzyk i radio Maryja.    

    Na ten moment trafiłem na scenę ważenia złota w filmie „Mania wielkości” w TVP1. To symbol boju o wartości, bo na jednej szali siedział człowiek, a na drugiej były sztabki tego kruszcu.

   Wciąż trwa „bój ostatni”, a jego parodią było spontaniczne zdjęcie czerwonego krawata przez sekretarza generalnego SLD Krzysztofa Gawkowskiego i wspólne śpiewanie „Międzynarodówki”. Posłanka Joanna Senyszyn wyzwalała wyklętych, biednych, uciśnionych i tych, których gnębi głód.  

   Św. Paweł prosił wskazując na swoją przemianę, że głoszona przez niego Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim, bo: „objawił mi ją Jezus Chrystus”. Ga 1, 11-19  Stwierdził też, że Pan Jezus  „umarł za nas jako za grzeszników”, a bardzo trudno jest oddać życie nawet za człowieka sprawiedliwego! Rz 5, 5-11 

    Pan Jezus zaleca, aby miłować nieprzyjaciół, bo przez to staniemy się  „synami Ojca (...) ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi (...) Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie?”. Mt 5. 43-48    

     Zapytasz o przebieg zaproszenia przez Boga do kościoła? Właśnie napłynęło lekkie drgnięcie w duszy...i wiem, że mam być na Mszy św. o 8.00! Podczas przejazdu rowerem napłynęło poczucie mojej wdzięczności za dobroć Boga.

    W sercu nastąpił skurcz, a w oczach kręciły się łzy. Normalni ludzie nie widzą działania Opatrzności Stwórcy w naszymi życiu. Przykro mi, bo moje miasto jest obdarowane, a w życiu Kościoła świętego uczestniczy garstka wiernych.

    Zdrowi emeryci wolą „działalność społeczną”, kręcenie się w kółko lub sprzątanie. Większość ludzi nie wie, że palce zgina dzięki Bogu i nawet jednego swojego włosa nie może uczynić „białym lub czarnym”. 

    W tym czasie europosłanka Joanna Senyszyn i dobry człowiek Jerzy Oleksy śpiewali: "Nie nam wyglądać zmiłowania z wyroków bożych, z pańskich spraw. (...) z własnej woli sam się zbaw!”.

    Na Mszy św. było 5 osób, a to gregorianka za znaną osobę. Zobacz jak krótka jest pamięć ludzka. Trwały rozproszenia, ale św. Hostia zalała mnie pokojem i nagle stałem się mały, słaby, cichy i przebaczający.

    Takim w wizjach Marii Valtorty był  Zbawiciel, bo zawsze oceniał czyny, a nie osoby. Moje serce stało się cząstką Najśw. Serca Pana Jezusa. Właśnie siostra zaśpiewała pieśń, aby Pan Jezus wziął w Swoje ręce moje serce i poprowadził w tym ludzkim znoju.

    Wyszedłem całkowicie odmieniony. Pragnę milczenie, odosobnienia, nawet nie mógłbym mówić o Bogu, ewangelizować i dawać świadectwo wiary. Nagle widzisz, że obecne życie to tylko epizod w wieczności.

    Jeszcze następnego dnia trwała dzisiejsza intencja i podczas czuwania przed Monstrancją dwa razy odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego za tych braci i poszedłem do spowiedzi, a później w wielkim uniesieniu  prosiłem, aby Bóg zalał ich Swoim Światłem.

    To naprawdę moi bracia, których wziąłem w ramiona. Takie chwile są bardzo wyczerpujące dla słabego ciała fizycznego. Na blogu Janusza Palikota pod linkiem „W imię Boga” toczyłem potyczki duchowe z tymi, którym marzy się wieczne szczęście na ziemi, gdy „związek ich bratni ogarnie ludzki ród”...

   Moje modlitwy i Msze św. sprawiły jego sromotny upadek...nawet zamknął ten blog na Onet.pl i wszystkie wpisy pokasował. Dobrze, że zachowałem, bo są dowodem na Istnienie Boga...             APEL