Nowy tydzień zacząłem od wołania do Pana Jezusa i Boga Ojca...Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym...Święty, Święty, Święty, Pan Bóg zastępów...Pobłogosław i strzeż mnie Boże, rozpromień nade mną Swoje Oblicze i obdarz mnie pokojem.

    Przykro mi, bo nikt nie stanął po mojej stronie, gdy wystąpiłem w obronie krzyża. Pasują tutaj dzisiejsze słowa Ps 29: „Usłysz głos mego błagania, gdy wołam do Ciebie i wznoszę ręce (...) Nie gub mnie z grzesznikami (...) Pan moją mocą i tarczą, zaufało Mu moje serce”.

     Św. Paweł zalecił, aby naszymi modlitwami oraz nabożeństwami objąć „sprawujących władzę (...) by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu”. 1 Tm 2  Jakże to piękne, a właśnie modliliśmy się w intencji pokoju w Syrii.

      Pan Jezus powiedział o zawierzeniu setnika, że uzdrowi jego sługę: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu. Łk 7, 1-10

  Eucharystia samoistnie zgięła się na pół i wyprostowała, a pokój zalał serce i duszę. Spotkanie z Panem Jezusem zakończyło bicie dzwonów kościelnych! W krótkim czasie zostałem całkowicie odmieniony i z najwyższym spokojem mógłbym iść do więzienia lub oddać życie za wiarę.

  Tego stanu nie można przekazać naszym językiem, a Jerzy Urban takie pragnienia określił „pchaniem się na śmierć” (o ks. J. Popiełuszce). Przykro mi, że wśród ludzi są wielcy wrogowie wiary, a właśnie jest wspomnienie męczenników Korneliusza (ścięty w 258 r.) i Krystiana. 

   W „Dzień dobry” TVN był wywiad z prof. Jerry’m Coyne: "Religia jest szkodliwa". To obrzydliwa propaganda ateizmu i racjonalizmu z jego opinią, że skasowanie religii da nam ogólne szczęście. Zbył uwagę redaktora, że w krajach zachodnich jej miejsce zajmują wróżki, kabała i czarna magia.

  Napisałem do nich, aby zrobili taki sam wywiad ze mną, ponieważ wróg wiary ma możliwość szerzenia swoich poglądów, a takich jak ja likwiduje się.

  Jak można kochać innego człowieka bez kochania Boga - Ojca? Jak można kochać swojego wroga? Pogania chcą oddzielić życie i politykę od wiary. Tam, gdzie religię wypleniono uprawia się paranabożeństwa religii dżucze (Korea Północna), a u nas to są bożki władzy, posiadania, seksu, kult ciała i urody oraz  „mądrości”...

     Portal Onet.pl w ramach zorganizowanej akcji skierowanej przeciwko Kościołowi świętemu i wierze w Boga Prawdziwego straszy ludzi i odciąga od uczestnictwa w zbawianiu. To agentura szatana i całość mass-mediów przejętych przez bolszewików. Straszą wodą święconą z bakteriami.

    Trzeba cudu, aby po przeżegnaniu się wodą z bakteriami umrzeć, a w tym czasie rasuje się jedzenie, odświeża kilkuletnie rybki, karmi zwierzęta świństwami dla zysku, które powodują prawdziwe szkody w zdrowiu.

     W akcji wyśmiewania kultu religijnego pozwala się na komentarze kwalifikujące się do prokuratury, ale udaje się, że są to prywatne opinie ludzi, którzy piszą o święconym gnoju i o kochankach kapłanów, itd. Nie wolno obrażać nędznika Bronisława Komorowskiego, ale wolno szydzić z Boga Objawionego. Bóg ma czas i każdy trafi przed Jego Najświętsze Oblicze...  

 Janusz Palikot martwi się o mnie, bo przyjmuję Eucharystię od kapłana bez książeczki sanepid-owskiejDałem wpis na jego blogu, bo gubi dusze ludzkie, a jego upadek jest bliski i będzie świadectwem ingerencji Boga po moich modlitwach...

      Trafiłem też na stronę www.racjonalista.pl gdzie jest pełno artykułów uderzających w Kościół święty i wiarę. Rozmawiałem ze znajomymi i wskazałem na niebezpiecznych św. Jehowy. 

     Na Onet.pl wywołano dyskusję o radiu Maryja i o. Rydzyku, gdzie napisałem, że jest mi bardzo przykro, gdy czyta się nauki duchowe ludzi nie posiadających łaski wiary.

> oddanie słuchaczy niebezpiecznie zbliża się do fanatyzmu

     Poganie mają dziwne poglądy. Nigdy nie słuchają radia Maryja i nie modlą się za świat w koronce do Miłosierdzia Bożego o 15.00, a mówią o kulcie o. Rydzyka i fanatyzmie. W tym czasie czczą różnych bożków, młócą słomę i sieją plewy duchowe...

    >Antysemickie, ksenofobiczne, pogardliwe wypowiedzi adresowane do osób o przeciwnych poglądach i pojawiające się na antenie Radia Maryja brzmią przerażająco, zwłaszcza że dochodzi do nich za przyzwoleniem osób duchownych.

      Mnie jako wyznawcę Boga Objawionego, miłującego Zbawiciela ponad własne życie, modlącego się codziennie za innych, poszczącego w intencji pokoju na świeci i przyjmującego cierpienia zastępcze określa się fanatykiem religijnym. Nic złego nie ma w tym, że ktoś jest fanem jakiegoś głupiego zespołu lub aktora, ale zła jest Miłość Boga.

>W grupie tej widać wyraźnie łatwość łączenia /../ pobożności i nienawiści w stosunku do drugiego człowieka.

     Nie ma we mnie żadnej nienawiści (grzech). Jak można kochać innego człowieka bez kochania Boga - Ojca? Jak można kochać swojego wroga?

>kult jednostki.

     Wymyślacie takie zarzuty, aby uderzać w wiarę w Boga Objawionego.

>jako zapis z frontu wojny prowadzonej o rząd dusz, tyle że nie o religię tutaj tylko chodzi, ale i o politykę.

     Pogania chcą oddzielić życie, politykę od Boga i wiary. Nie da się. Tam, gdzie religię wypleniono uprawia się dżucze (Korea Północna), a u nas to są bożki władzy, posiadania, seksu, kult ciała i urody oraz „mądrości”...

>stała retoryka /../ cyniczne zasłanianie się wsparciem Maryi.

     Matka Zbawiciela jest naszą Prawdziwą Matką i tak może pisać tylko ktoś, kto jest ignorantem duchowym.

                                                                                                                                 APeeL