Mam drugą dobę dyżuru w pogotowiu ratunkowym (pomocy doraźnej), ponieważ kolega z Sudanu oddał mi swoją dobę, ale teraz mam rozterkę, bo wybrałem mamonę, a mam pragnienie bycia na Mszy św.

    Ponieważ większość ludzi nie rozumnie „głodu” Eucharystii to niech pomyślą o pragnieniu chleba codziennego z chrupiącą skórką! Zły natychmiast wykorzystuje taką sytuację do kuszenia, a trzeba dodać, że nie przeszkadzał, gdy zgodziłem się na przyjęcie tego dyżuru.

    Teraz zaleca wyskoczenie do kościoła (opuszczenie dyżuru w pogotowiu) o 7.50, bo w tym czasie jest podawana Eucharystia, a jeden raz można przyjąć Pana Jezusa bez uczestnictwa w Mszy świętej.

    Dobrze, że odsunąłem pokusę, bo dokładnie o tej porze było wezwanie karetki do ciężko chorego, a w zespole był kierowca pogniewany na mnie. Kiedyś zwróciłem mu uwagę, bo pędził niebezpiecznie z wyprzedzaniem z prawej strony, a za zespół wypadkowy i transportowanego chorego odpowiada lekarz.

    W TVN „Uwaga” pokazano straszliwe splątanie ludzi spowodowane wzajemną nienawiścią. Jakże nienawiść może zaćmić i podzielić, a nawet uniemożliwić pogodzenie się. Przykładem jest 10.07.1941 r Jedwabne (19.07.1941r.). W TV Trwam wskazują, że komuś zależało na tym, aby nie zrobić ekshumacji...

    W rodzinie trwa sprawa spadkowa, a to typowy przykład uwikłania, bo każdy ma inny interes. Syn zmarłego brata przejął dużą część spadku (należy mu się 1/15), a nie było podziału. Pogódź teraz narody, a nawet zwykłych sąsiadów. Piszę, a w "Sprawie dla reportera" jest pani oskarżona przez sąsiada o wycięcie czereśni...w czasie, gdy była na pielgrzymce do Częstochowy.

      Na dyżurze jest wielki spokój. Udało mi się spisać dialog spektaklu TV z dnia 05.03.2007, a to sprawa „władzy ludowej”. Uwikłane losy zniewolonych Polaków. Wielu ma konflikt sumienia do dzisiaj. Nie mogą wrócić do Boga, bo służyli okupantowi, który szerzył bezbożność i zepsucie.

    Wychodzę na spacer modlitewny. Nie znam intencji. Pan zaprowadził mnie na parking, który jest modernizowany. Tam wzrok zatrzymała odrośl drzewa, która wrosła w oczka siatki. Nie może rosnąć w śmiertelnym ucisku. Ponadto sanitariusz mocował rozrastającą się pod oknami pogotowia...winorośl.

    Przypomina się radiowa reklama książki „Uwikłany". Przepływają obrazy pijanego rowerzysty skazanego na więzienie (takie prawo) oraz młodych chłopców z pobliskiego Schronisko dla Nieletnich.

   W czasie transportu chorej w karetce pozostał portfel. Tam były tylko drobne, ale nie wiadomo co zawierał wcześniej. Na komendzie policji nie chcieli przyjąć. Zobacz jak możesz być uwikłany, nagle i niespodziewanie; jako świadek napadu, wypadku, kradzieży lub innego zdarzenia.

                                                                                                                               APEL