Ofiarowanie NMP

    Postanowiłem iść pieszo do kościoła, bo wówczas mogę się modlić, ale tuż po wyjściu z bloku poczułem, że mam „miękkie nogi”. Jeżeli nie przeżyłeś tego to nic nie da mój opis...wróciłem się i pojechałem samochodem.

     Zdziwiłem się, bo właśnie dzisiaj nasza Matka Prawdziwa w wieku 3 lat została przedstawiona i ofiarowania w Świątyni Jerozolimskiej przez swoich rodziców...Joachima i Annę.

   Dzisiaj w moje serce wpadły słowa Pana Jezusa z Ew Mt 12,46-50 „kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”. To jest niezrozumiałe, ale Panu Jezusowi chodziło o ukazanie jak ważne jest wypełnianie Woli Boga Ojca.

   To dla mnie jest bardzo proste, ponieważ podobny do mnie w Afryce jest mi bliższy niż własny brat i siostry...samo pokrewieństwo lub zażyła znajomość nic nie znaczą!

   Ten dzień ukazuje, że za wypełnianie woli Boga Ojca spotyka nas najwyższa łaska...stajemy się braćmi Pana Jezusa, Syna Boga naszego. Nie pasuje moja modlitwa, bo to dzień dziękczynienia za wszystkie łaski i za mój charyzmat.

    Ludzie często walczą o „dobre” sprawy, ale wg woli własnej lub jakieś grupy, a ponieważ trwa poprzedni system nadal obowiązują różne tajne rozkazy. Na darmo idzie każde działanie, które jest niezgodne z wolą Boga Ojca...nawet jest to grzeszne ("czarne marsze", itd.).

    Jakże pasują tutaj słowa Pana Jezusa do Vassuli Ryden: „Zdaj się na Mnie każdego dnia, pragnij wypełniać Moją Wolę i pozwól Mi zrobić resztę, Mnie, twojemu Bogu”.*

                                                                                                                                         APEL

* „Prawdziwe życie w Bogu” t III str. 214 z dn. 23.10.1989