opr.17.07.2010
600-setna rocznica bitwy pod Grunwaldem
Budzik zrywa z ciężkiego snu. W drodze na Mszę św. kobieta dziękowała mi za bycie z jej mężem; zmarł w karetce z powodu pęknięcia tętniaka aorty (rozpoznanie ustalone wcześniej).
Dzisiaj Pan Jezus mówi o wypełnianiu woli Boga Ojca, a kapłan wskazuje, że całą naszą nadzieję trzeba pokładać w Panu i żyć zgodnie z Jego wolą, ale to bardzo trudne. Po tym nastała święta cisza...jakże to lubię w Domu Boga. Po św. Hostii usta i duszę zalała słodycz, napłynęło oddalenie od świata. Tego nie można opisać i „to jest głupstwo” dla mądrych.
Przepływają zdarzenia z otoczenia i tv, gdzie pokazują;
- kapłana z placówki humanitarno - opiekuńczej wśród bezdomnych w kanałach Katowic
- radzących, pomagających i wspierających rodziny w których kogoś zamordowano
- Caritas na świecie
- bogaci z mojego miasta przyjmują dwie bezdomne kobiety
- pomagający dzieciom z rodzin patologicznych
- ofiary zderzenia pociągów w Australii; zabici, ranni i umierający.
Ból z poczuciem wygnania zalał serce, a K. Krawczyk właśnie śpiewa; „jak przeżyć jeszcze jeden dzień [...] jak ocalić ginący czas”. Przypomina się pieśń z Mszy św. „Przyjdź Panie Jezu i o c a l nas”.
Zaczynam dyżur w pogotowiu, ale nie znam intencji. Z radia płynie informacja o porwanych i uwolnionych przez Czeczenów Polakach. Ocaleni rozmawiają przez telefon z rodzinami. W ręku mam instrukcję ratownictwa, a kierowcy rozmawiają na ten temat.
W tv mówią o fundacjach (konta) i domach opieki, a w sejmie RP debatowano o firmach ochroniarskich. Spotkałem znajomego, który ocalił mnie w dniu upadku. W ręku stary „Sup. ex.” ze zdjęciami akcji antyterrorystycznej. Jeszcze program „997”.
Opracowuję zapis, a pokazują;
- urządzenie wspomagające pracę lewej komory, które ocala życie tym, którym nie można wykonać przeszczepu
- Janusza Świtaja z porażeniem czterokończynowym, którego ocalono (pragnął eutanazji), a teraz pomaga innym
- ratowników, którzy ocalili topiącego się chłopczyka
- rodzinę uratowaną przez strażaków.
Obudzono o 3.00 w nocy, a serce uciekło do Pana Jezusa i Jego męczeńskiej śmierci, która przyniosła nam o c a l e n i e (zbawienie)...także do męczenników i świętych. Jeszcze żona, której modlitwy sprawiły moje nawrócenie. Na kolanach podziękowałem za wszystko...
W inscenizacji bitwy pod Grunwaldem właśnie padł wielki mistrz... APEL