„Tam, gdzie wiara, tam nie ma rozumu” to złośliwa uwaga dzwoniącej do „Super Stacji”, ale taka jest prawda! Faktycznie nasz rozum to głupstwo u Boga, bo rozum mamy tylko po to, aby szukać i odnaleźć Stwórcę. Nic nie zmienia czas, bo właśnie dyskutowałem na blogu Joanny Senyszyn. 

~Konserwatysta 20 sierpnia 2017 o 23:31

     TAM GDZIE KOŃCZY SIĘ ROZUM ZACZYNA SIĘ KATOLICYZM! Nie od dziś wiadomo, że religie podporządkowują sobie i bogatych i biednych, ale przede wszystkim głupich po to tylko, żeby żyć na ich koszt.

    Co Ci się stało? Nic nie wiesz o wierze w Boga Objawionego i nie widzisz Jego Cudów...od wody do powietrza, słońca, które kiedyś krążyło wokół ziemi do budowy krtani, przełyku poprzez nerki (oczyszczalnia ścieków) i ludzkiej ręki do mózgu, który jest wykorzystany w kilku procentach. Bóg stwarza wszystko myślą (już to czynimy, bo ubytki w czaszce robią komputery).

   Błędnie kojarzysz Kościół Pana Jezusa z budynkami, kapłanami i hierarchią. Bóg ma czas i każdego rozliczy...szczególnie sługi namaszczone. Powiem Ci, ze skalany kapłan nie kala tego, co czyni...czyli Cudu Ostatniego (Eucharystii). Nikt na świecie nie jest godny tej posługi, ale podczas konsekracji musi wypowiedzieć obowiązujące formuły. Rozpoznam kapłana przebranego i tego, który nie wypowie formuł. Poda mi opłatek wigilijny. Pijany, dzieciaty i po nocnej balandze nie kala swojej posługi.

   Jesteś kochany przez Ojca Prawdziwego bardziej ode mnie. Poproszę Boga, aby odmienił Twoje serce. Ja nie wiem jak się to stanie. W podzięce musisz dać świadectwo wiary. Naprawa będzie bardzo trudna, bo jesteś teraz w objęciach Bestii...nie odda Cię (twojej duszy) bez śmiertelnego boju. Ja wiem jak działa. Ciebie złapał na "czynienie dobra" czyli szkalowanie wiary świętej.

   W tym czasie nie widzisz, że na granicy stoją islamiści, a tam nie ma ateizmu. Będziesz miał zabrany jedyny dar Boga (oprócz czasu): wolną wolę (tak też jest w bolszewizmie). Mamy tylko dwie możliwości: służysz Bogu lub Lucyperowi.

   Nie mogę zrozumieć jednego. Dlaczego Pan Konserwatysta uważa, że zakopią go po śmierci lub spalą. Duszę może zabić tylko grzech oraz odrzucenie Boga czyli wiara w NIC.  Obudź się, bo mamy już III Wojnę Światową...z wiarą i krzyżem. Ludzie normalni nie widzą tego, bo im przeszkadza...rozum (bożek)!

   W tamtym czasie w śnie miałem wypadek, ponieważ zrobiłem zły manewr samochodem; potrącenie człowieka, zarysowania karoserii, policjant. Natomiast na jawie pokazywano straszne sceny z Nowego Orleanu…zniszczenia w promieniu 100 km. Bezradność, a robią pokój w Iraku.

   Jakże Pan wszystko ukazuje. Teraz, gdy to piszę rozmawiają z ocalonymi w czasie trzęsienia ziemi oraz z tymi, którzy uszli z życiem ze strasznego pożaru w Kamieniu Pomorskim. Komandosi amerykańscy uwolnili kapitana porwanego statku, który zszedł do łodzi porywaczy, aby ocalić załogę.

    Dzisiaj komuniści obchodzą święto „Solidarności”…to dziwne, ale po latach wyjaśni się fałsz „Okrągłego stołu”. Dziwne, że ludzie uczestniczą w fałszu o którym inni świadczą (Walentynowicz, Wyszkowski, Gwiazda)…przecież to wszystko jest zapisane w Bożej Księdze Życia. Wyobraź sobie rzekę takich dusz, która wpada do Piekła.

   Wieczorem pokażą przyjęcie na zamku, a robotnicy dalej niepewni jutra (rozpada się stocznia), uciskani, nisko opłacani. Na tym tle jasno widzę swoje obdarowanie i podczas ponownej Mszy św. dziękuję za wszystko…chciałbym ułożyć Bogu najpiękniejszą pieśń i ją wyśpiewać. Nie dano mi tego talentu, ale w sercu płynie Psalm; „Grajmy Panu na harfie, grajmy Panu na cytrze /../”.

   To prawda, bo wokół same cuda fantastyczne! Podziękowałem kapłanowi, a odwróconej od Boga wskazuję na łaski, które może otrzymać. Zapraszam ją na mszę, ale ona ma ważniejsze sprawy. Szkoda, bo to dobra kobieta i bardzo umęczona przez życie.

   Czy przypadkowo czytam „Pamiętnik jasnowidza”, gdzie jest opisana scena jego ocalenia w czasie wojny. Teraz, gdy kończę w ręku mam relację ocalonej podczas likwidacji miejscowości Huta (uciekła z innymi dziewczynkami), gdzie działo się niewyobrażalne okrucieństwo Ukraińców. Tam żywcem spalono ludzi spędzonych do kościółka.

   Z drugiej strony nie można rozebrać w Warszawie pomnika żołnierzy radzieckich…naszych wyzwolicieli. Jakby na znak czytam „Gułag”…ilu tam ocalało?

   Ile wraca do Boga? Garstka wierzy, że Jezus przyniósł ocalenie. Bóg ukazuje ten i Tamten świat...właśnie promienieją św. Oczy Pana Jezusa z Najświętszym Sercem!

                                                                                                                               APeeL