Wczoraj oglądałem program o opętanych dzieciach. Większość ludzi nie wierzy w istnienie upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji. Takie jest jego działanie...kto może wskazać sieć bolszewickiej bezpieki? Ich nie było, a szczególnie tych od zadań specjalnych.

   Bóg Ojciec działa „w świetle kamer”...przecież każdy może wejść do kościoła. Nie ukrywał tego, co robił ks. Jerzy Popiełuszko, a ja dodatkowo opisuję moje myśli, bo tam jest centrala natchnień dla miłości miłosiernej i okrutnych zbrodni.

   Szatan dysponuje trzema pociskami balistycznymi z ładunkami jądrowymi, a jest to:

1. seks...tylko przez chwilkę wyobraź sobie, że widzisz to, co wyprawiają „spółkujący inaczej” i mający okropne dewiacje (pedofile i zoofile) oraz zalecający i stosujący nieskończoność pozycji, szerzący pornografię, itd. 

2. władza, która u „wielkich” władców kończy się pragnieniem rządzenia światem z wprowadzeniem „raju na ziemi” (dla „samych swoich”). To są wciąż odradzające się Państwa Szatańskie...zmienia się tylko flaga (czym różni się czerwona od czarnej?). Apokalipsa już trwa (wpisz to w wyszukiwarce)…

3. złoto...to metal, który powinien służyć do zdobienia świątyń Boga Objawionego, a można za niego kupić wszystko...

    Działanie Szatana można ujrzeć w postępowaniu Judasza: prostytucja z udawaniem miłości, zdrada za srebrniki („pocałunek śmierci”) i samobójstwo ("skończ z tym wszystkim raz na zawsze”). Szatan wie, że taka dusza trafia do jego królestwa, a wystarczy wówczas okrzyk „Jezu przebacz!”...

    Nie będę wymieniał wszystkich możliwości otworzenia Bestii furtki do serca, bo o tym można pisać do końca świata i jeszcze dzień dłużej. Każdy przeszedł to (przeanalizuj swoje życie)...u mnie był to zespół prof. Religi (tak to nazywam): hazard karciany i drinkerstwo z życiem jakby Boga nie było. Nie potrzebne już było kuszenie, bo tylko to mogło mnie zabić...gdzie wówczas bym trafił?

   U innych wszystko zaczyna się niewinnie: od gier telewizyjnych, wywoływania duchów, przebierania się (maskarada Halloween), tarot, porady u wróżek (palenie świec, topienie świec i wkładanie obrazów pod pościel)...na szczycie tej piramidy jest pakt z Diabłem zakończony sprzedaniem swojej duszy (podpis krwią).

   Dodam tylko, że najgorsze jest opętanie intelektualne, które nie daje żadnych objawów, a te osoby dysponują inteligencją „nadprzyrodzoną” w szkodzeniu Bogu Objawionemu i naszej wierze. Nie wiedzą, że to, co mówią i piszą płynie od Lucyfera (Księcia Światłości) dzisiaj nazywanego Lucyperem (Księciem Ciemności). Zważ, że nikt nie walczy zaciekle z chrześcijanami oderwanymi od następcy św. Piotra.

    Dla rozpoczętej już III Wojny Światowej celem jest zniszczenie wiernych Bogu Objawionemu, w Trójcy Jedynemu. Tej wojny nie wygramy, bo Szatana może pokonać tylko Bóg Ojciec, ale trzeba ubrać się w wory pokutne, uświęcać cierpienia, nieustannie modlić się, ofiarować swoje życie z uczestniczeniem w codziennych Mszach św. Takie trwanie przy Bogu osłabia siłę złych mocy, a ich działanie „odbija się” od atakowanych.

   Nie ma tego, bo wiara upada, całe masy emerytów nudzą się, a moje zaproszenia traktują jako majaki chorego psychicznie. Dołóż do tego korporację kolegów psychiatrów, całkowitych ignorantów duchowych, którzy leczą opętanych i największe sukcesy mają w szafowaniu psychuszką...u wskazanych. Za to są nagradzani stanowiskami.

    Trwa bolszewizm duchowy. Zaślepienie ludzkości jest porażające, bo Państwo Szatańskie działa w najgłębszej konspiracji, a za rozerwanie się i zabicie niewiernych obiecuje niebo z dziewicami...

   Opiszę atak złych sił (z tego dnia) na moją osobę. O g. 5.50 zerwał mnie nastawiony budzik, a dzisiaj nie ma Mszy św. porannej! Kręciłem się podenerwowany bez celu...nawet żona o to zapytała.

   W przychodni było mało pacjentów („uspokojenie”), ale kolega zapomniał zabrać pieczątkę i wrócił po nią do domu (40 km). Nie powiedziano mi o tym i nagle zrobił się nawał, wielu przybyło z daleka po powtórki leków...trafiła się obca pacjentka, ciężko chora.

   Wezwano też na wizytę domowa, a KRUS prosił o poprawienie dokumentów...poza kolejką wpadali pracownicy z różnymi prośbami, a kolega nie miał druku L4 i musiałem wypisać zwolnienie dla jego chorego!

   Około 14.00 łzy zalały oczy „Panie Jezu! och Jezu!”, bo od 15.00 mam dyżur w pogotowiu...z natychmiastowym wyjazdem. W drodze powrotnej położyłem się na noszach, ale słońce raziło twarz, a dodatkowo miałem pragnienie.

    Udręka trwała od 7-17.00 bez wytchnienia, ale to wszystko nie było przypadkowe. Dziwne, bo w ręku znalazła się odbitka o planie lucyferycznego zniszczenia świata oraz lista posłów opowiadających się przeciw życiu

   Podczas zapisywania tych przeżyć (20.30) w radiowej jedynce była audycja sugerująca miłość Pana Jezusa z Maria Magdaleną. Mówiono też o odnalezionych szczątkach Zbawiciela. Jakże chciałbym zaprotestować, zadzwonić, bo „nie wiedzą, co czynią”.

   W ręku znalazł się stary „Fakt” z artykułem o zabijaniu ludzi w szpitalu MSWiA, gdzie nieprzytomnych odłączano od aparatury i kradziono im narządy. W telewizji widziałem płaczących rodziców...tak zabitego syna (po wypadku)!

   Wróciło też spotkania red. Terlikowskiego z „kapłanem” gejów (TVN). To ohyda spustoszenia, bo pięknie mówiący młodzieniec w koloratce („kapłan”) epatował miłością i mówił, że założy Różowy Kościół...już błogosławi pary, a jedną nawet połączył!

    Mówił o Biblii, a nawet ją cytował...wyraźnie małpował kapłana katolickiego! Ten program dali właśnie w Wielką Środę! Niby nic, ale budził zainteresowanie i w ten sposób ogłaszał nabór do tego kościoła!

    Zapytasz o atak na moją osobę? Przecież pracą ponad ludzkie możliwości - z dodatkowymi udrękami - zabijano ludzi, a właśnie muszę jeździć do kolegów z mafii samorządowej w W-wie i tłumaczyć się dlaczego stanąłem w obronie krzyża Pana Jezusa?

    Jeszcze nie wiedziałem, że we wrześniu tego roku zostanę zabity duchowo...moja wiara (mistyka) to psychoza. Z tego powodu zawieszono mi pwzl 2069345 i  trwa do dnia dzisiejszego (09.12.2017).

   Zważ, że czytasz świadectwo wiary lekarza chorego psychicznie. W naszej ojczyźnie zdrowi są tylko ateiści, racjonaliści, nomenklatura okupująca wszystkie stanowiska oraz koledzy psychiatrzy. Nie słyszałem, aby jakiś islamista tłumaczył się z powodu modltwy na ulicy czyli "mówienia do siebie" (wg moich kolegów), bo Tam Nic Nie Ma...

                                                                                                                        APeeL