Wczoraj miałem natchnienie, aby ocenić obecną sytuację polityczną Izraela. Jako duchowy globalista widzę wszystko od Boga. Królestwo Boże jest także na ziemi, ale my jesteśmy rozproszeni po całym świecie (jako obecny "naród wybrany").

   Przeciwnik Boga swoich nieświadomych wyznawców zalewa pragnieniem...„będziecie jako bogowie”:

- Państwo Islamskie nawraca przy pomocy chłopaczków rozrywających się przed pójściem do „nieba”

- bracia Rosjanie chcą odbudować ZSRR, bo tow. Putin ze swoimi żyje świetlaną przeszłością

- Unia Europejska bez Boga (Wieża Babel) z królewiczem Donaldem mniejszym, który powinien być szefem międzynarodówki, ale piłkarskiej...

   Dzisiaj jest głośna sprawa narodu wybranego, naszych braci starszych w wierze...w Boga Objawionego, którego Imię brzmi „Ja Jestem”. Zmarnowali całe szkolenie, bo z trudem uwierzyli podczas wyprowadzania z Egiptu, a po spełnieniu wszystkich obietnic zamordowali Syna Bożego, Pana Jezusa Chrystusa.

   Wówczas Mojżesz przekazał (Pwt 26, 16-19), że naród wybrany będzie wywyższony „we czci, sławie i wspaniałości ponad wszystkie narody, które uczynił”. Jest jeden warunek dla ludu, który ma być ś w i ę t y m: musi chodzić Drogami Pana, przestrzegać Jego praw, poleceń i nakazów oraz słuchać Jego Głosu.

   Tak się nie stało i teraz szuka się winnego holokaustu. Szatan napuścił na naszą ojczyznę wrogów...nawet napadli na nas rodacy z totalnej opozycji. My nie jesteśmy przygotowani do wojny hybrydowej, ale wystarczyłoby zawierzenie się Opatrzności Bożej.

   Szkoda, że nie ma takiego Centrum Duchowego nastawionego na walkę modlitewną z poganami dysponującymi wszystkim. Potrzebne jest przywództwo, bo trwa już III Wojna Światowa z wiarą i krzyżem.

   W tym czasie Jarosław Kaczyński prowadzi co miesiąc procesję z obrazem brata, a Izrael otoczony wrogami w nas ujrzał śmiertelnego wroga. Nie liczy się eksterminacja ich narodu oraz miliony Polaków, których pochłonęła okupacja niemiecka, a później sowiecka.

    Żaden polityk w tym wypadku nie wskaże na Szatana, bo wywołałby śmiech, a jest to dowód uśpienia ludzkości! Co w takim zaskoczeniu uśpionej ludzkości zyskuje Szatan? To miliardy ludzi, które zginą, a ich nieprzygotowane dusze trafią do czeluści piekielnych! Przecież Apokalipsa już trwa i bliskie jest ponowne Przyjście Pana Jezusa, ale już w chwale i z mocą. 

    Czuję, że dzisiaj mam wołać do Boga za naród wybrany, bo zamykane są kościoły w Jerozolimie znajdujące się w okolicy Grobu Pańskiego. Jak będzie przebiegała Droga Krzyżowa w Jerozolimie, bo Via Dolorosa prowadzi ulicami starego miasta aż do Bazyliki Grobu Świętego. Piszę to, a przez ciało przepływa bolesny dreszcz wywołujący łzy w oczach.

    Od Ołtarza Świętego popłyną słowa mojego ulubionego proroka Daniela, a przy zapisywaniu jego wyznania grzechów narodu wybranego...łzy ponownie zalały oczy, a bolesny wstrząs przepływał przez ciało. To znak mojego współcierpienia z Bogiem Ojcem, bo naród wybrany zerwał przymierze, zgrzeszył, zbłądził, a nawet zbuntował się i odstąpił od Przykazań...nie słuchał sług Pana i proroków.

   Dzisiaj jest to, co wówczas czuł prorok Daniel: wstyd na naszych twarzach, bo cała ludność Izraela została wypędzona do różnych krajów „z powodu niewierności,  jaką Ci okazali. Panie!”

    Psalmista prosił w Ps 79[78]: „Nie czyń nam, Panie, według naszych grzechów”, a Pan Jezus prosił: ,,Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny>>

   Wszystko mieliby zmazane jednego dnia po nawróceniu, ale trwają w odwróceniu od Boga Ojca i oprócz obecnego zagrożenia, bo są otoczeni przez śmiertelnych wrogów...po śmierci czeka ich zguba dusz.

   Eucharystia ułożyła się w koronę, zwinęła i zamieniła w „mannę z nieba”, a to oznacza pomoc w zapisach. Serce i usta zalała słodycz. Pozostałem przed Panem Jezusem Miłosiernym, gdzie odmówiłem koronkę. Później zacznę moją modlitwę w intencji tego dnia...

                                                                                                                                       APeeL