Zaczynam opracowywać ten zapis (30.07.2018), a właśnie w Wielkiej Brytanii - amator poszukiwacz - znalazł w strumieniu bryłę złota o wadze 86 gramów.

    Wówczas obudziłem się ze słowami: „Niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus.” To jest naprawdę piękne pozdrowienie, które było zachętą do czytania w ciszy o 7°°. Nawet żona zdziwiła się, że tak wcześnie wstałem, bo urlop kojarzy się ze spaniem...

  • Masło zdrożeje 300%...mówi żona.

  • Od rana ciągnie cię do ziemi!

    Z "Dialogu" wynika, że większość ludzi oszukuje sama siebie...kierując całą swoją energię na rzeczy przemijające (dobra doczesne i uciechy tego świata). Oświecony światłem wiary, wie, że to wszystko jest tylko dodane...pożyczono, a ty jesteś tylko dzierżawcą.

    Pan Twój dał ci to z dobroci serca. Po co chwalisz się i pysznisz? Wola Boga to miłość do Niego i do bliźniego...wówczas serce i pragnienia odrzucają dobra doczesne. Nie bierz tego dosłownie, bo chodzi o nasze pragnienia.

    W dalszej części przekazu wyjaśniono jaka jest moja miłość do Boga? W moim wyrzeczeniu się dóbr doczesnych jest  to dopiero miłość, bo doskonała obejmuje faktyczne porzucenie posiadania!

    W TYP bez zapowiedzi dano relację z odsłonięcia Pomnika Powstania Warszawskiego. Trwała Msza św. polowa z obecnością dostojników państwowych...pięknie śpiewał ks. Kądziela, a kard. Józef Glemp powiedział przez głośniki: „niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.

    Jak się okazało reperacja samochodu trwała 10 minut (odkręciła się linka sprzęgła), a przez to głupstwo mogłem zniszczyć skrzynię biegów. Wierzę, że pomogła modlitwa, bo na trasie ok.150 km tylko 2 razy musiałem zmieniać biegi!

   Podczas przejazdu słuchałem muzyki J. S. Bacha w wykonaniu gitarzysty klasycznego Johna Williamsa, a moje serce zalewał smutek z powodu rozłąki z Panem Jezusem. Zrozumie to mający podobną łaskę. Jakże chciałbym spotkać takiego...człowieka szczerego i autentycznego!

    Trwają dyskusje polityczne z dalszym rozkradaniem mojej ojczyzny (spółki) i przemówieniem Andrzeja Szczypiorskiego, który wyjaśnił prawdę. Mówił o naszym ustroju...totalizm, który wciąż trwa. To system postfaszystowski polegający na ingerencji państwa we wszystkie dziedziny życia...przy jednoczesnym zniesieniu kontroli społecznej (prześladowania postępowych elit, ograniczania praw i militaryzacji).

   Między innymi mówił, że: „w tym ustroju nie liczy się jednostka tylko masy, a jest to odwrotność chrześcijaństwa (człowiek jest niepowtarzalną jednostką złożoną z ciała i duszy).

   To wyjaśnia dlaczego nie budowano szpitali i nie dbano o człowieka słabego (chorego i niepełnosprawnego, itp.) z zapewnieniem godności umierania. Trzeba leczyć przyczynę i obalić ten system, który nadal trwa. Do kogo to trafiło, bo dano - czasie dziennika telewizyjnego - w Jedynce radiowej!

  Teraz rozumiesz dlaczego PO (pełni obłudy) są totalną opozycją…

                                                                                                                                     APeeL