ŚWIĘTYCH ARCHANIOŁÓW

    Ja mam wielki kult Św. Michała Archanioła do którego często wołam i proszę o ochronę. Dzisiaj zostałem zaskoczony tym świętem (zauważyłem w "Agendzie liturgicznej"). Nawet nie pomyślałem o możliwości ataku Szatana, a to był duży błąd, który opiszę dla ukazania boju duchowego.

  Upadły Archanioł ma nadprzyrodzoną inteligencję i obecnie nie może kusić mnie wprost: zniechęceniem, wódką, odciąganiem od Mszy Św., itd. Nie planowałem Mszy Św. o 7.00, bo po ostatniej z Eucharystią zawsze odmawiam koronkę do Miłosierdzia Bożego.

    Natychmiast poznałem intencję, a jakby na jej potwierdzenie „patrzył” wizerunek Boga Ojca wg wizji s. Eugenii E. Ravasio z oprawionego obrazu. Nie zachowałem czujności, gdy o 6.53 napłynęło natchnienie, że zdążę na nabożeństwo o 7.00! Tak się stało, ale nie wolno niepotrzebnie spieszyć się na spotkanie z Panem Jezusem.

   Prorok Daniel (Dn 7, 9-10. 13-14) przekazał wizję o Przedwiecznym: „Szata Jego była jak biały śnieg, a włosy Jego jakby z czystej wełny”. Tron był otoczony ognistymi promieniami, a Bogu Ojcu służyły niezliczone tłumy. Już wówczas prorok ujrzał Syna Człowieczego, któremu powierzono panowanie, „które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.”

   Natomiast w Księdze Apokalipsy (Ap 12, 7-12a) św. Jan Apostoł przekazał przebieg walki Archanioła Michała ze swoimi zastępami z Szatanem, który został strącony na ziemię „dzięki krwi Baranka /../.” Ten śmiertelny bój o dusze ludzkie trwa dalej, bo wielu jest wyznawców Przeciwnika Boga, który małpuje Królestwo Boże na ziemi (bezbożny internacjonalizm) ze spoganieniem Unii Europejskiej.

   Psalmista wołał wielbiąc Boga Ojca (Ps 138/137), że: „Będę Cię sławił, Panie, z całego serca /../ pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku /../.” To było potwierdzenie intencji...

    W Ew (J1, 47-51) Pan Jezus wskazał, że ujrzymy „niebiosa otwarte i aniołów Bożych” zstępujących na Syna Człowieczego.

    Powiem Ci, że mnie te czytania już są niepotrzebne, bo wiem o Istnieniu Boga w Trójcy Jedynego i o tym, że wszystko jest prawdziwe w Kościele Katolickim! Szkoda, że nie podkreśla się Cudu Ostatniego (Eucharystii) i nie zaprasza na codzienne spotkania z Panem Jezusem...

  Całego dzieła stworzenia nie obejmiemy naszą wyobraźnią, która sięga „spokojnej starości”. Jaką możesz mieć starość otoczony dobrami doczesnymi...tą opcję reprezentuje Magda Gessler zakochana w ciele fizycznym („prochu”). Jako ekspert od potraw...na pewno nic nie wie o naszej duchowości.

     Po zjednaniu z Panem Jezusem nie wolno wchodzić do sklepów, a ja kupiłem niepotrzebną kiełbasę, i zamiast kawy oraz edytowania zapisów przygotowałem śniadanie. Nawet Pan Jezus ostrzegł mnie podając mi koronę cierniowa (strąciłem ją nieopatrznie z drewnianej figurki).

    To było słuszne, bo potrawa była niedobra i źle się po niej czułem. To jest przykład zmiany przebiegu dnia...jako wyniku celnego kuszenia. Dołóż do tego różne zatrucia...

    Niewiele zmienił sen po którym poszedłem na pogrzeb młodej niewiasty o nazwisku S z a t a n. W drodze płynęła moja modlitwa i popłakałem się podczas pędzącej straży pożarnej z pogotowiem i policją. Ile niebezpieczeństw jest w naszej codzienności... 

   Na nabożeństwie pogrzebowym św. Paweł wskazał, że przebywając w ciele jesteśmy pielgrzymami. Na placu kościelnym śpiewałem: „W krainie życia będę widział Boga.” Jednego tylko pragnę, abym przez wszystkie dni mojego życia przebywał w Domu Pana. Tak jest naprawdę, bo tutaj otrzymuję chleb dla mojej duszy i pragnę spotkania z Panem Bogiem.

   Zagapiłem się i nie zdążyłem przyjąć Eucharystii, bo było dużo ludzi z kwiatami i wieńcami, ale do zjednania z Panem podeszła garstka, a na placu kościelnym wzrok zatrzymał cień krzyża. Tak, bo to dzień cierpienia.

  Dlaczego ludzie lekceważą Przeciwnika Boga? Nawet pogrzeb jest wg jego inscenizacji...zmarłemu nie potrzebne są wieńce, bukiety świeżych kwiatów, ale Eucharystia. Dopiero w drodze na Mszę Św. wieczorną popłynie moja modlitwa z ofiarowaniem tego nabożeństwa na ręce Matki Pana Jezusa.

    Radość sprawił bój podczas spotkania naszych siatkarzy z Amerykanami, który wygraliśmy. Ja bardzo lubię tą dziedzinę sportu. Jutro czekają mnie jeszcze większe emocje w meczu z Brazylią o mistrzostwo świata…

                                                                                                                               APeeL