Dziwne, bo ten zapis - z początku mojego nawrócenia - znalazł się w ręku dzisiaj, a mam intencję dotyczącą miłosierdzia. Jeszcze dziwniejsze jest to, że podobną drogą przeszedł Wincenty Łaszewski i opisał to w książeczce „Święto Miłosierdzia” (Fons omnis), którą właśnie podarowała mi sąsiadka!

    Moje ówczesne refleksje czytam zadziwiony, bo były wynikiem natchnienia Ducha Świętego. Nasz Bóg, Słodki Ojciec jest pełen Miłosierdzia, a to oznacza, że lituje się nad nami, przebacza nam złe czyny, odpuszcza kary i nie pamięta o nich. To jest wynik Jego Miłości i Dobroci...  

    Każdy musi zrozumieć, że Bóg na karanie ma wieczność, a nasza szansa to odwoływanie się poprzez Jezusa Chrystusa do Bożego Miłosierdzia. Chodzi o to, abyś wrócił do Boga! Łaska przebaczania naszych ziemskich czynów przez Boga jest nie wykorzystywana.

 Od Boga uzyskujemy tyle ile oczekujemy, ale trzeba być ufnym w przebaczenie: "Ufającego Panu ogarnie miłosierdzie". Ta nadzieja i ufność we Wszechmoc i Miłosierdzie Boże jest podstawą naszej mocy. Odwołanie się i otrzymanie "nowego serca" (wymiana serca) to cel Bożego Miłosierdzia.

 Ja sam przeżyłem 44 lata i dopiero w tym roku (podczas wakacji) - niby przypadkowo - poznałem ten problem:

1.  W poszukiwani ciszy trafiłem do kościółka na Harendzie w Zakopanem. Od pewnego czasu mam poczucie, że Bóg ma jakiś zamiar w stosunku do mnie. Czy czeka mnie jakieś posła­nnictwo? 

2.  Tam znalazłem się przed wielkim obrazem „Jezu! ufam Tobie", który został namalowany przez malarza A. Hyłę wg opisu z widzeń siostry Faustyny Kowalskiej i jest bardzo rozpowszechniony w USA. To pozostanie sam na Sam ze Zbawicielem okaże się nieprzypadkowe.

3.  W 50-rocznicę śmierci siostry Faustyny wysłuchałem kazania o Miłosierdziu Bożym.

4. Przeczytałem książeczkę z objawień s. Józefy Menendez (zm.1932), która identycznie przedstawiła ten problem.

5.  Niby przypadkowo kupiłem zebrane przez s. Faustynę modlitwy do Miłosierdzia Bożego.

    Jak w wydaniu ziemskim zrozumieć miłosierdzie (przebaczenie)? Człowiek człowiekowi zrobił zło. Krzywdziciel prosi o przebaczenie i otrzymuje je w serdecznej rozmowie. Ludzie rozchodzą się jako najwięksi przyjaciele, a przed spotkaniem sprawca zła unikał skrzywdzonego.

    Nie może otrzymać kary ktoś, kto żałował swojego czynu, poprosił o przebaczenie i naprawił krzywdę. Tak samo jest w relacji z Bogiem, który jest prawdziwie sprawiedliwy i miłosierny, a im większy grzesznik, tym większe ma prawo do Miłosierdzia Bożego...

                                                                                                                          APeeL