motto; twardy kark

   Kończę maraton dyżurowy, a zdjęcie ks. Jerzego Popiełuszki wpada za szafkę. Z trudem je wydobyłem i zdziwiony stwierdziłem, że na drugiej stronie jest prezydent Bush. Czytaj; "moc Moja to słabość świętych"…moc wasza to słabość". To odwrotność stworzenia w Mądrości Bożej...

     W TV oglądałem desperacką obronę Berlina. W górze sowieckie samoloty, a na ziemi dzieci udające nieżywych…i relacja pielęgniarki wśród śmiertelnie rannych; „siostro do mnie, tu…tu…siostro”. Operacje chorych w bunkrze, a Goebbels zagrzewał do walki. Niemiec zawiesił flagę na kościele, ale go zabili.

   Wyobraź sobie przez chwilkę sytuację każdej ze stron. Zobacz co robi mocarz ziemski. W ręku bardzo stary „Rycerz Niepokalanej” z rysunkiem o. Kolbe i zdjęciem dziecka: "jeżeli nie staniecie się jak dzieci”.

   Ja sam jestem bardzo słaby. Kłopoty z zarzutem o chorobę, nie wiem co robić i jak się bronić. Stoję na chórze, a na mojej wysokości witraż z Matką Teresą z Kalkuty i o. Pio…dużo świętych męczenników. Po kościele biegają ufne dziewczynki…to przykład słabości.

  Kapłan mówił o bliskości Boga i śpiewał o Duchu Świętym oraz trzy razy głośno podkreślał, że Najświętszy Sakrament to Prawdziwe Ciało i Krew Pana Jezusa Chrystusa. Napływa słabość, która jest mocą; „nie walczyć o swoje, poddać się, nie pisać, iść do szpitala, a nawet więzienia”. Napływa pragnienie oddania życia za innych.

    To jest niepojęte dla ludzi normalnych (wg Urbana "pchanie się na śmierć"),...to nie jest z mojego ciała, ale to łaska Boga. Ja wiem o tym, ale żyjąc w rodzinie nie możesz w pełni służyć Bogu Ojcu. Kapłan nie może być żonaty i dzieciaty…to wiem po sobie, teraz - w tej chwilce!

   Po Eucharystii nie mogłem wstać z kolan i wyjść z kościoła. Niepojęta słodycz zalała serce. Ja wiem, że mam być mały i słaby, pokorny. Wiem to i ta moc w słabości jest w tej chwilce. To dzięki Panu, bo po pewnym czasie wrócę do ciała i  moich wad. To Pan jest ostoją pokornych i to dzieje się w tej chwilce.

   Cichy i pokorny Jezus, który nie zgasił knotka…baranek na rękach pasterza z kalendarza na klatce schodowej oraz maleńkie kotki u niewidomej matki ziemskiej. Przepływa moc tego świata; potęgi nuklearne, ważniacy, Alkaida…i przejechany na jezdni szczur. Tyle znaczymy na tym świecie - bez Boga.

     W sercu pojawił się Lech Wałęsa walczący z prawymi Polakami i z Matką Zbawiciela w klapie zwalczający radio Maryja. Brak nam pokory wobec nas samych, wobec powołania, a szczególnie wobec Boga. Zbrodniarz Hess nawrócił się cztery dni przed straceniem, przepraszał naród polski…nie uczynił tego żaden komunista. Wprost chciałbym wołać;

    „Bracia! Jakże Bóg lubi, gdy ujrzymy swój grzech, padniemy na kolana i prosimy o zmiłowanie. To tyle i to wszystko. Nie ma nic większego, ponieważ Bóg wie, że jesteśmy mali i grzeszni, pyszni, pełni pokazania swojego ja…chętni do walki i nie widzący belki we własnym oku”...

    Kończę, a Pan Jezus mówi do mnie: "Każdy człowiek grzeszy, a ja jeśli wydaje mu się, że jest do tego niezdolny, grzech przychodzi jeszcze szybciej. Bądź świadomy swojej słabości, a we Mnie szukaj siły. Wiedz, że nie staniesz się idealny, dopóki nie znajdziesz się w niebie".*

                                                                                                                            APeeL

* C.A. Ames "Oczami Jezusa" zapis z 5 września 1997 r.