Jan Paweł II mówił, że mamy ograniczony czas na świadczenie o Panu Jezusie, a dobry lekarz, to ten, który ma „ducha służby"...taki nie zawiedzie. W czasie procesji musiałem pobiec do leżącego za siatką. Sprawdziłem, że żyje i podałem mu rękę.

    Najlepszy „inżynier ciała" nic nie oznacza. Teraz pani psycholog mówi o zabijaniu miłości małżeńskiej przez antykoncepcję i o naturalnych okresach wstrzemięźliwości, które nasilają tę miłość. Jakże to wszystko jest mi bliskie!

    Nasuwa się samarytanin człowiek miłosierny, współczujący, litościwy; spieszący samorzutnie, spontanicznie z (pierwszą) pomocą chorym, skłonny do samarytańskich czyli miłosiernych uczynków. W Ew. (Łk. 10, 33-37) jest przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (tj. mieszkańcu Samarii), co rozumiano w sensie analogicznym do: "dobry Hun, Krzyżak, Wandal" itp. Podczas powrotu z kościoła ponownie trafiam na „umierającego”...

    Syn wyjeżdża na wczasy. Zaleciłem mu: „idź do spowiedzi i Eucharystii. Poproś Matkę o prowadzenie w odczytaniu Woli Boga Ojca, w tym co czynisz? Podarowałem mu pieniądze i książeczkę o Chrystusie, bo drażnił mnie pytaniami.

   Nie będę tłumaczył mojemu synowi tajemnic, ponieważ wiem, że on tego nie zrozumie. Nie pojmuje Dobra, Prawdy, Sprawiedliwości, Wolności, Mądrości, Miłości i Miłosierdzia Boga.

    O 21.00 w ręku znajdzie się książka o komputerach i grach. Zobacz ile kombinacji, a przecież to samo jest w walce duchowej. Jakże potrzebny jest mi informatyk, bo razem opracowalibyśmy temat „bój duchowy o chwilkę”.W ręku książka „Serce" Amicisa z formą moich zapisków, gdzie wszystko dotyczy wydarzeń związanych z miłością. Jakże piękne byłyby takie filmowe obrazki.

   Wcześniej pokazano wnuczka, który zasłonił babcię przed mordercą. Teraz umiera i prosi, aby od niego uścisnęła matkę, ojca i siostrzyczkę. W tym czasie woła do babci „Bądź zdrowa". Łzy zalały oczy. I inna scena: czarnoskóry zaprasza do baru białego głodnego chłopca.

   Nie mogę już normalnie oglądać telewizji, bo wszystko wywołuje refleksje ponadczasowe. Ekolodzy widzą dobro przyrody, protestują i walczą z braćmi, a ja widzę ścigających się. Nie wolno narażać zdrowia i życia dla głupiej sławy. Smutno mi, ponieważ Jan Paweł II udaje się do kliniki. Wielu cieszy się i czeka na śmierć tego duchowego przywódcy chrześcijan...

   Zwijam dyżur w pogotowiu, w przychodni jest trochę sztucznego tłoku, ale każdemu daję, co mu się należy. Na wizycie trafiłem do biednego dziadka z otępieniem. W domu zastałem żonę ze łzami w oczach, bo otrzymała podziękowanie za adopcję dziecka z Afryki. Oddałem jej wszystkie pieniądze (1 tys. zł) na ślub syna.

   Płyną obrazy pomocy dla powodzian w Gdańsku z płaczem ludzi. W tym czasie gwiazda Jolanta Kwaśniewska robi w telewizji swój show! Płynie koronka do Miłosierdzia Bożego, a na Mszy Św. trafiłem na trzech kapłanów (łaska). Po Eucharystii nie mogłem wyjść, a na ten moment uczestnik wycieczki do Fatimy wręczył mi przywieziony stamtąd poświęcony obrazek, Tak działa Pan...

                                                                                                                            APeel