Św. Andrzeja Apostoła

   Na dzisiejszej Mszy św. o 6.30 mój ulubiony prorok Izajasz krzyczał ode mnie; „Ludy najdalsze, uważajcie! Powołał mnie Pan /../ I rzekł mi: << Tyś sługą moim, w tobie się rozsławię>>. Ja tak samo wołałem z pragnieniem głoszenia chwały Boga Ojca na cały świat. Nie wiedziałem, że to spełni się  przez internet... 

   Bóg Ojciec dał nam rozum, abyśmy ujrzeli cud stworzenia wszystkiego, uwierzyli w istnienie świata nadprzyrodzonego i odkryli, że celem naszego życia jest zbawienie czyli powrót do Ojczyzny Prawdziwej.

   Na tym tle zobacz omamionych przez Szatana; w Federacji Rosyjskiej mają mauzolea ludobójców, a Włodzimierz Czarzasty z Grupy Trzymającej Władzę mówi z serca o wyzwoleniu naszej ojczyzny przez Armię Czerwoną. Dzięki temu jest biznesmenem i posłem...

   Czy wiesz ile było pomników wdzięczności bolszewikom (W-wa „Czterech Śpiących”, Szczecin, Czechowice -Dziedzice, Legnica, Zabrze, Puck i Magnuszew). Ich szatański fałsz trwa dotychczas, żaden nigdy nie przyzna się do zbrodni, a przez to nie może skorzystać z Miłosierdzia Bożego.

   W. W. Putin nadal odgrywa rolę bożka...nawet grał na pianinie podobnie do mojego sąsiada ze schizofrenią. W mojej miejscowości z pomnika Jana Pawła II zniknęła głowa! Powinien stać na placu kościelnym, a jest w lesie. Natomiast na placu jest kamień upamiętniający cywilów, gdzie wciąż składa się symboliczne wieńce...zamiast pod krzyżem Jana Pawła II za kościołem.

    Pan Jezus powołał dzisiaj apostołów (Mt4, 18-22); Piotra i jego brata Andrzeja oraz Jakuba i jego brata Jana. To będzie trwało aż do końca tego świata. Ja nie wiem, co będzie później i nie interesuje mnie „nowa Ziemia i nowe Niebo”, bo to są Tajemnice Boże.

   W tej intencji wróciłem na Mszę św. wieczorną, która miała piękną celebrację z procesją ministrantów (krzyż, trybularzem, gromnice) i kapłanem. Zdziwiłem się, bo nie planowałem tej Mszy św. a wyraźnie zostałem zaproszony.

   Rano Eucharystia zamieniła się w mannę z nieba, a wieczorem przewijała się do przodu z pionowym podzieleniem jamy ustnej na dwie części. Nie wiem, co to oznacza, ale od niedawna przeważa we mnie kult Boga Ojca...jakby nieco „zapomnianego”. To wyjaśni się po czasie z „duchowości zdarzeń”. Nie dziw się, ale Bóg mówi do nas przez wszystko.

   My jesteśmy po to, aby otwierać oczy i serca, nawracać i sprowadzać do Boga ocalonych z krańców ziemi…

                                                                                                                         APeeL

 

 

    Jakby w ramach tej intencji dałem dwa komentarze na bloku Jana Hartmana (Polityka.pl) pod jego wpisem z 29.11.2019 29.11.2019 Bronię Polańskiego...

                                                                   Panie Profesorze!

    Wciąż Pan Profesor broni uciśnionych grzeszników. Ma Pan rację, że nie powinno wypominać się grzechów...przebaczonych i odpokutowanych (np. więzieniem). W wierze katolickiej określamy to miłosierdziem, którego nie można ogarnąć naszym rozumem. Przecież pierwszym świętym jest Dobry Łotr.

    Winny musi tylko krzyknąć z błaganiem w sercu o przebaczenie. Normalnie odbywa się to w Sakramencie Pojednania. Potem czeka nas Sąd Prawdziwy...okrutny, bo sprawiedliwy. Uczynione zło wraca w naszym sumieniu, często jest nachalnie podsuwane przez Szatana, aby pokazać naszą nędzę („nic nie jestem wart, nie ma już dla mnie przebaczenia, co ja narobiłem”, itd.). To odbywa się w pierwszej osobie, aby oszukać, że są to nasze myśli.

   Pan Profesor skręca w kierunku kapłana świeckiego. To nic złego, ale jest cienka granica pomiędzy przebaczeniem, a tolerowaniem grzeszności. Nie można czynionego zła usprawiedliwiać zasługami i naszą wielkością, która zobowiązuje.

    W wypadku Romana Polańskiego chciano dokonać prowokacji podobnej do wizyty Donalda Tuska. Chodzi o pokazanie w złym świetle naszej ojczyzny ze wskazaniem na nietolerancję protestujących.

     Na obronę przez Pana Profesora czeka;

1. „biskup” Szymon Niemiec, działacz LGTB oraz organizator homoparad, który odprawiał pseudomszę, a jego asystent miał durszlak na głowie. Przecież panuje wolność religijna, wszystkie wyznania mają te same prawa, itd. Patronat nad profanatorami objął prezio Rafał Trzaskowski...nawet rzucił „spółkującym inaczej” trochę forsy. Tak się przekupuje elektorat...

2. Marian Banaś, szef NIK-u podstawiony znienawidzonemu przez Pana Profesora Jarkowi...przecież czeka go wielka udręka, ostracyzm, a może nawet reżimowe więzienie!

 

    Tam też @Tanaka napisał;

    <<Ofiary przemocy szukają ratunku w najgorszym możliwym miejscu – kościele katolickim. Idą miedzy wilki, wiedzione złudzeniami cudowności Matki Bożej i Jezuska, istot całkowicie bezpiecznych, totalnie aseksualnych i zbawiających. Zaślepieni tymi rojeniami, trafiają do klatki. Sami stają się oprawcami, tak jak i ich oprawcy. To jest system, fundamentalny mechanizm przemocy, który się nazywa kościołem katolickim >>.

                                                            Panie Profesorze!

    Proszę o obronę przed atakami Pana Tanaki, który bije mnie na Pana podwórku. Jako mistyk świecki jestem wiedzący, że wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej. Zostałem powołany tak jak Apostoł Andrzej, bo dzieło Stwórcy wszystkiego trwa.

   Pan Tanaka jest opętany intelektualnie (niech poczyta o demonie intelektualizmu). Dowodem na to jest bluźnienie...w każdej możliwej sytuacji. Nie wolno z takimi dyskutować, ponieważ mają diabelską inteligencję, ale czynię to dla czytających i z obowiązku bronienia wiary.

     Oto dowód z w/w cytatu;

- ja jestem wiedziony złudzeniem cudowności Matki Bożej i Jezuska (pisane szyderczo)

- istot całkowicie bezpiecznych (nie wiem o co chodzi)

- totalnie aseksualnych (dusze faktycznie są aseksualne)

- i zbawiających (negowanie istoty naszej wiary)

- jestem zaślepiony rojeniami („Bóg urojony”) i uwięziony w klatce (mam „brak krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć”)

- Kościół Zbawiciela, Boga w Trójcy Jedynego to system przemocy…

    Grzeszni kapłani nie kalają posługi (tak sprawiła Mądrość Boża), bo wówczas podczas Eucharystii otrzymywałbym „wafelek” wg określenia Pana Profesora. Podlegają odpowiedzialności ludzkiej…jak wszyscy, a szczególnie Bożej z powodu wiarołomstwa.